Jarosław Kaczyński mówi o nowych elitach. "Chodzi o rząd dusz obliczony na pokolenia"

30.09.2019 | Jarosław Kaczyński mówi o nowych elitach. "Chodzi o rząd dusz obliczony na pokolenia"
30.09.2019 | Jarosław Kaczyński mówi o nowych elitach. "Chodzi o rząd dusz obliczony na pokolenia"
Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN
30.09.2019 | Jarosław Kaczyński mówi o nowych elitach. "Chodzi o rząd dusz obliczony na pokolenia"Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN

Z jednej strony postkomuniści i elity III RP, a z drugiej strony - nowa elita ekonomiczna i zarazem nowa elita polityczna - tak Polaków dzieli prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jaki jest cel budowania takiego podziału?

Niemal codziennie odbywają się konwencje wyborcze PiS. Mają one dwa cele: podsumowanie czterech lat rządów PiS i - jak mówi Jarosław Kaczyński - wyznaczenie "dalej idących celów".

- W Polsce energiczni ludzie, dobrzy, przedsiębiorczy ludzie, muszą mieć szansę - powiedział na konwencji wyborczej w Szczecinie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem ci dobrzy przedsiębiorcy powinni mieć szansę odnieść sukces także tam, gdzie dominują "profitenci postkomunizmu". - To się musi skończyć. Polska elita ekonomiczna musi być inna, nowa - dodał.

O nowych elitach prezes PiS mówił także na konwencji 14 września. - W Polsce, i to pokazaliśmy, obok tej elity stworzonej przez postkomunizm jest już nowa elita, która jest w stanie zmieniać Polskę - przekonywał Jarosław Kaczyński.

To właśnie najważniejszy cel PiS: stworzenie całkowicie nowej elity, nie tylko ekonomicznej. - Wsadzamy swoich na miejsce nie swoich, ale cel tej operacji jest subtelniejszy: chodzi o rząd dusz obliczony na pokolenia - podsumowuje cele prezesa PiS historyk i socjolog, a także publicysta OKO.press i Krytyki Politycznej prof. Adam Leszczyński.

- To jest powiedzenie: jesteście godni, a nawet godniejsi, to tamci są źli, to przez tamtą elitę cierpicie - dodaje politolog dr Anna Materska-Sosnowska z Uniwersytetu Warszawskiego.

Wszystko jest napisane

W programie wyborczym PiS tezy, o których na spotkaniach wyborczych mówi Jarosław Kaczyński, zostały rozwinięte. Stara elita - ta, która musi odejść - jest oskarżana o postkolonializm, postkomunizm i brak patriotyzmu. "Rezygnacja znacznej części elity z lojalności wobec państwa polskiego jest bez wątpienia poważną cechą systemu utworzonego po 1989 roku" - czytamy w programie.

- Plan rewolucji cywilizacyjnej budowanej odgórnie - komentuje program PiS socjolog prof. Andrzej Rychard.

Tworzenie nowych elit nie musi być złe. Problem w tym, że nie chodzi o współdziałanie starej elity z nową, ale o zniszczenie starej, choćby inwektywami. Jak te słynne "komuniści i złodzieje" Joachima Brudzińskiego, który w ten sposób krzyknął w 2015 roku do uczestników protestu przeciwko zmianom w Trybunale Konstytucyjnym.

Ta wykluczająca fraza współbrzmi idealnie z określeniem o "gorszym sorcie" i znalazła swój wyraz w działaniach PiS. Celem jest wymiana elit - w sądownictwie, armii, edukacji, kulturze, mediach.

- Będziemy mieli nowych historyków, nowych socjologów, nowych politologów, którzy będą uprawiali naukę zgodnie z wymaganiami ideologii władzy - spodziewa się etyk i małopolski radny Koalicji Obywatelskiej prof. Tadeusz Gadacz.

Rys nowych elit

- (Jarosław Kaczyński - przyp. red.) nie uważa przeciwników za tych, którzy mają inne zdanie niż PiS, ale za zdrajców i sprzedawczyków. Za ludzi szkodzących Polsce. Z takimi ludźmi nie można paktować, to jest wojna - ocenia prof. Adam Leszczyński.

Na wojnie nie ma kompromisów. Wróg nie nadaje się ani do dialogu, ani do współpracy. Nowe elity, które tworzy PiS, mają według Jarosława Kaczyńskiego zmienić Polskę w kraj dobrobytu, a Polaka w innego człowieka. Jakiego?

Czytając program PiS, można właściwie nakreślić jego sylwetkę: heteroseksualny, wyznający tradycyjne wartości katolik. - Nowy człowiek, który będzie nowoczesny w sensie materialnym, ale konserwatywny duchowo - podsumowuje prof. Andrzej Rychard.

W tej wizji nowoczesność, liberalizm, europejskość są zagrożeniami. - To radykalny program przebudowy Polski w duchu katolicko-narodowym - recenzuje prof. Adam Leszczyński.

Autor: Katarzyna Kolenda-Zaleska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W wyborach samorządowych Prawo i Sprawiedliwość miało hasło: "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS