Z dziesięciu nowych karetek jeżdżą tylko cztery. Gdzie są pozostałe?

14.01.2020 | Z dziesięciu nowych karetek jeżdżą tylko cztery. Gdzie są pozostałe?
14.01.2020 | Z dziesięciu nowych karetek jeżdżą tylko cztery. Gdzie są pozostałe?
Robert Jałocha | Fakty TVN
14.01.2020 | Z dziesięciu nowych karetek jeżdżą tylko cztery. Gdzie są pozostałe?Robert Jałocha | Fakty TVN

Na tropie karetek z pogotowia ratunkowego we Wrocławiu. Wiadomo, że zakupiono je we wrześniu 2019 roku i że większość z nich stoi w garażu. Nie wiadomo natomiast, kiedy zaczną jeździć do pacjentów.

Dyrektorowi Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu Zbigniewowi Mlądzkiemu chcieliśmy zadać pytanie dotyczące karetek dostarczonych do pogotowia we wrześniu 2019 roku.

Niestety dyrektor nie chciał rozmawiać. - To nie będzie interesujący materiał - powiedział tylko.

Skoro nie udało nam się dowiedzieć, czy ambulanse jeżdżą, spróbowaliśmy ustalić, gdzie mogą stać. W warsztacie odpowiadającym za naprawę karetek widać tylko te, które same potrzebują ratunku. Na parkingu przed budynkiem nowych karetek też nie ma.

Dziesięć karetek zamkniętych w garażu?

Dyspozytor, słysząc pytanie dotyczące zakupionych ambulansów, odsyła do dyrektora. Kolejna wizyta w jego gabinecie nie jest już jednak konieczna.

Informacje o tym, że część aut schowana jest w garażu, potwierdziło dwóch pracowników. Nie wspominają jednak, że oprócz nowych karetek zamknięto tam też dziesięć ambulansów, które od roku nie wyjechały do żadnego pacjenta.

Powodem przerwy ma być postępowanie prokuratorskie i opinia biegłego wskazująca, że karetki są za ciężkie.

- W mojej ocenie do czasu wyjaśnienia tej sprawy przez prokuraturę, mają przerwę techniczną - mówił dyrektor Mlądzki we wrześniu 2019 roku.

Dyrektorowi pogotowia nie przeszkadzało to jednak, by pozować na ich tle podczas uroczystości z wiceministrem zdrowia.

Jak tłumaczył Mlądzki, auta mogły zostać uwiecznione na zdjęciach podczas uroczystości. - Wtedy te ambulanse znajdowały się w tych miejscach, ale one nie udzielały świadczeń zdrowotnych - zapewniał dyrektor Pogotowania Ratunkowego we Wrocławiu.

W sprawie ambulansów, które pogotowie ma od września 2019, dostaliśmy w końcu informację. Z dziesięciu nowych karetek jeżdżą tylko cztery. Tu problemem też w pewnym sensie jest waga, bo nowe auta wymagają od ratowników prawa jazdy kategorii C - na ciężarówki. Na razie kierowców z takimi uprawnieniami w pogotowiu brak. Do końca 2020 roku ma je zdobyć 67 osób.

Autor: Robert Jałocha / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS