"To nie jest chodzenie za Babcią Kasią". Pytania o zachowanie policji podczas zgromadzenia kibiców

14.03.2021 | "To nie jest chodzenie za Babcią Kasią". Pytania o zachowanie policji podczas zgromadzenia kibiców
14.03.2021 | "To nie jest chodzenie za Babcią Kasią". Pytania o zachowanie policji podczas zgromadzenia kibiców
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
14.03.2021 | "To nie jest chodzenie za Babcią Kasią". Pytania o zachowanie policji podczas zgromadzenia kibicówKatarzyna Górniak | Fakty TVN

W sobotę przed stadionem Legii zgromadził się tłum kibiców. W tłumie zostały odpalone race, wiele osób było bez masek. To był nie tylko doping, to był także protest przeciwko obostrzeniom. Interwencja policji wyglądała inaczej niż w przypadku protestów Strajku Kobiet.

To mogły być powody do policyjnej interwencji. Były bijatyki, były zakazane race. Niektórzy kibice nie mieli maseczek. Interwencji policji jednak nie było.

- To nie jest już chodzenie za Babcią Kasią, tylko to jest 1500 kibiców Legii Warszawa i tutaj każde pryśnięcie gazem będzie się wiązało z tym, że mogą być dla policjantów przykre konsekwencje - skomentował Marcin Samsel, ekspert ds. bezpieczeństwa.

Kibice Legii zgromadzili się w sobotę przed warszawskim stadionem, gdzie przy zamkniętych z powodu pandemii trybunach odbywał się mecz Legii z Wartą Poznań. Do przyjścia na Łazienkowską 3 od kilku dni zachęcały plakaty rozmieszczone w różnych miejscach Warszawy.

W zgromadzeniu nie przeszkodziła policja. - W przypadku kibiców policjanci zdecydowali się na to, żeby obserwować, żeby nie wkraczać, i to jest całkowicie odmienna taktyka aniżeli ta, którą znamy z ostatnich miesięcy, stosowana wobec Strajku Kobiet - zauważa Mariusz Sokołowski, były policjant.

Siły i środki były. Była policja konna i przygotowane miotacze gazu. Policjanci byli jednak rozmieszczeni w sporej odległości. Ograniczyli się do nagrywania tłumu i odtwarzania ostrzeń z głośników: "Uwaga, mamy stan epidemii".

Inne miary dla innych protestów

Opozycja pyta zatem, skąd różnica między tym, jak policja traktuje zgromadzenie kibiców, a jak Strajk Kobiet.

- Kibice przyszli oglądać mecz, chcieli wejść na stadion. Kobiety protestują przeciwko temu rządowi. A wtedy, kiedy jest protest przeciwko rządowi, wtedy jest brutalizacja działań - ocenił poseł PO Michał Szczerba.

Kamery TVN24 zarejestrowały rzucane z tłumu w stronę policjantów race i butelki, a także przyśpiewki takie jak "zawsze i wszędzie policja j****a będzie". Zabrakło tego, co działo się przy okazji demonstracji Strajku Kobiet - policyjnych kordonów, wynoszenia uczestników i gazu, który użyto także w przypadku posłanki Barbary Nowackiej.

- Są miary do wszystkich protestów i są miary do protestów kobiet. Do protestów kobiet można używać gazu w oczy, pałki teleskopowej, zamykać w kotłach. Do innych protestów można zachowywać się w sposób cywilizowany - stwierdziła posłanka Inicjatywy Polska Barbara Nowacka.

- Nie mieliśmy do czynienia z blokowaniem i tamowaniem ruchu, a przypomnę, że na poprzednich zgromadzeniach to było głównym powodem do tego, aby takie zgromadzenie rozwiązać. W tej sytuacji kibice stali na poboczu, dopingowali swoją drużynę, nie było tu mowy o zamknięciu ulicy - oświadczył podkom. Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji.

W tłumie stojącym na poboczu policja zatrzymała dwie poszukiwane osoby oraz jedną osobę z narkotykami. Jedenastu osobom policjanci wlepili mandat, a blisko pięćset wylegitymowali.

Do zgromadzenia kibiców odniósł się po meczu trener Legii. - Dziękujemy, bardzo nam miło, że taki doping był - powiedział Czesław Michniewicz.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Byli ochroniarzami prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i chociaż nie pracowali dla Żandarmerii Wojskowej, to byli tam na etatach. Wiceminister obrony narodowej mówi o skandalu i ujawnia wyniki kolejnego audytu. Jak się okazuje, Żandarmeria Wojskowa była na usługach jeszcze innego polityka PiS-u - Antoniego Macierewicza.

Bliskie relacje Antoniego Macierewicza z Żandarmerią Wojskową. "Działalność usługowo-opiekuńcza"

Bliskie relacje Antoniego Macierewicza z Żandarmerią Wojskową. "Działalność usługowo-opiekuńcza"

Źródło:
Fakty TVN

Przez 25 lat w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka lekarze dokonali pięciuset rodzinnych przeszczepów wątroby, ratując zdrowie i życie pacjentów. - W zakresie transplantacji wątroby i nerek u dzieci jesteśmy w tej chwili jednym z dwóch największych ośrodków na świecie - podkreśla doktor Marek Migdał, dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka.

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Źródło:
Fakty TVN

Ukraiński rząd wprowadza nowe prawo dotyczące wydawania paszportów dla swoich obywateli. Zgodnie z nim mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza Ukrainą, będą mogli uzyskać paszport wyłącznie na terenie swojego kraju. Przepisy wchodzą w życie dopiero od 18 maja, ale placówki wydające dokumenty zaprzestają prac już teraz. W warszawskim centrum wydawania dokumentów dla Ukraińców zrobiła się awantura.

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS