"Mamy obowiązek cały czas apelować". Sędziowie, senatorowie i eksperci o ustawie represyjnej

14.01.2020 | "Mamy obowiązek cały czas apelować". Sędziowie, senatorowie i eksperci o ustawie represyjnej
14.01.2020 | "Mamy obowiązek cały czas apelować". Sędziowie, senatorowie i eksperci o ustawie represyjnej
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
14.01.2020 | "Mamy obowiązek cały czas apelować". Sędziowie, senatorowie i eksperci o ustawie represyjnejKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

We wtorek w Senacie obradował Parlamentarny Zespół Obrony Praworządności. Konsultacje przebiegały bez przerywania, obrażania i notorycznego odbierania głosu. Już nikt nie powie, że nie da się - spokojnie i merytorycznie w gronie posłów, senatorów i ekspertów prowadzić rozmowy o bardzo ważnej ustawie sądowej.

Senatorom wystarczyły trzy i pół godziny, by wysłuchać wszystkich ekspertów podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu Obrony Praworządności. W rozmowach brali udział między innymi przedstawiciele organizacji pozarządowych, pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf, a także sędziowie z europejskich krajów.

- Większość z państwa jest prawnikami. Ja jestem chirurgiem. Ale koleje historii spowodowały, że to chirurg jest odpowiedzialny za tę operację - mówił Tomasz Grodzki, marszałek Senatu (KO, PO).

Senat zorganizował konsultacje, których nie przeprowadziło Prawo i Sprawiedliwość w Sejmie. Debata dotyczyła nowelizacji ustaw sądowych, która przewiduje między innymi zmiany w systemie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów i modyfikację procedury wyboru pierwszego prezesa Sądu Najwyższego.

- (Projekt - przyp. red) nie służy wymiarowi sprawiedliwości, tylko służy Prawu i Sprawiedliwości - powiedział Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu (KP, PSL).

Dwa scenariusze w Senacie

W środę w Senacie ma zapaść decyzja dotycząca dalszej drogi ustawy represyjnej. Scenariusze są dwa - próba zmiany ustawy, lub odrzucenie jej przepisów w całości. Wyjście drugie, wydaje się być dużo bardziej prawdopodobne.

- Tam, co do zasady są przyjęte takie rozwiązania, że nie mogą być poprawione - podkreśliła pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf.

- To jest ustawa, która wyprowadza Unię z Polski - zauważył Bogdan Borusewicz, wicemarszałek Senatu (KO, PO)

Jeśli Senat odrzuci prawo, które uderza z niezawisłość sędziów, politycy Prawa i Sprawiedliwości w Sejmie, będą mogli je ponownie uchwalić. Ale to nie jest argument, by nie słuchać opinii, apeli, ostrzeżeń i próśb, kierowanych dziś do rządu.

- Generalnie my mamy obowiązek cały czas apelować - wyjaśnia Gabriela Morawska-Stanecka, wicemarszałek Senatu (Lewica, Wiosna).

- Robimy wszystko co możemy zrobić, żeby pokazać wszystkim procedującym nad tą ustawą, że to jest nic nie warty akt prawny - mówi Beata Morawiec, prezes stowarzyszenia sędziów "Themis". Prawo i Sprawiedliwość najbardziej nie lubi tego głosu.

Eksperci z krajów Unii Europejskiej

Sędziowie i prawnicy z krajów Unii Europejskiej, na wstępie każdego wystąpienia zaznaczali, że są tu w charakterze ekspertów. Jednocześnie dodawali, że prawo tworzone jest w Polsce przez polskich polityków, ale podlega ocenie.

- Celem władzy jest stworzenie jednopartyjnego państwa i udawanie, że to dalej demokracja - mówił profesor Laurent Pech z Uniwersytetu Middlesex w Londynie.

Wizyta ekspertów z zagranicy była związana z wypowiedziami rządu, w których wielokrotnie podnoszono że ustawa, która wprowadza szerokie represje dla niezawisłych sędziów, powiela rozwiązania innych europejskich krajów.

- Niemiecki sędzia poprzez wykładnię prawa, nie narusza prawa. Jeśli obywatel się nie zgadza z jakąś decyzją, ma prawo do kasacji. Gdyby stosowano tu środki dyscyplinarne, byłoby to naruszenie niezawisłości sędziego - tłumaczył Carsten Guenther, sędzia z Federalnego Sądu Administracyjnego w Niemczech.

Spotkanie bez przedstawicieli rządu

Na wtorkowym posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Obrony Praworządności nie pojawił się żaden przedstawiciel rządu, żaden polityk Prawa i Sprawiedliwości.

- Jest to próba tworzenia alternatywnej rzeczywistości. Alternatywnej polityki. Ja jestem chirurgiem i twardo stąpam po ziemi - mówi Stanisław Karczewski, wicemarszałek Senatu (PiS).

W środę o nowym prawie forsowanym przez PiS marszałek senatu Tomasz Grodzki będzie rozmawiał z prezydentem Andrzejem Dudą.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Być może ta afera nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie hakerzy z grupy Dragon Sector. Pomogli bezradnym przewoźnikom i firmie serwisującej pociągi Impuls, produkowane przez Newag. W ich oprogramowaniu były blokady - po to, żeby pociągi ulegały awarii, ale tylko w określonych miejscach. Przedstawiciele Newagu nie przyznają się do sabotażu, sugerują, że to hakerzy są winni.

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Źródło:
Fakty TVN

9 czerwca odbędą się w Polsce kolejne wybory - tym razem do Parlamentu Europejskiego. Na czołowe miejsca na listach wybijają się politycy, którzy jeszcze w październiku z sukcesem startowali do Sejmu i Senatu, a dziś chcą zamienić mandat.

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS