Gruźlica, bóle brzucha, zmiany wypryskowe. "Zatrujemy się tym pokarmem"

04.02.2019 | Gruźlica, bóle brzucha, zmiany wypryskowe. "Zatrujemy się tym pokarmem"
04.02.2019 | Gruźlica, bóle brzucha, zmiany wypryskowe. "Zatrujemy się tym pokarmem"
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
04.02.2019 | Gruźlica, bóle brzucha, zmiany wypryskowe. "Zatrujemy się tym pokarmem"Katarzyna Górniak | Fakty TVN

Kary więzienia, monitoring ubojni, zero tolerancji dla chciwości i głupoty, całodobowy monitoring w rzeźniach - to wszystko ogłasza minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Producenci mięsa po ujawnionym przez dziennikarzy skandalu żądają surowych kar dla tych, którzy psują markę polskiej wołowiny, ale przede wszystkim trują ludzi. Swoją inspekcję w Polsce rozpoczęli urzędnicy Komisji Europejskiej. Zażądali dokumentacji. Jak mówił na konferencji w ministerstwie rolnictwa Janusz Rodziewicz ze Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy, "zostały przeprowadzone dokładne badania". Przeprowadzono je jednak w połowie stycznia, zaraz po emisji reportażu "Superwizjera" TVN. Nagrania tymczasem dokonano w listopadzie.

Poprosili o dokumenty i z samego rana zaszyli się w budynku Ministerstwa Rolnictwa. Dwaj unijni inspektorzy na dziewiątą na dywanik wezwali szereg polskich urzędników. Ale polscy urzędnicy nie zamierzają zamiatać pod dywan afery mięsnej.

- Przyjeżdżają sprawdzić czy procedury w Polsce są zgodne z tymi, jakie funkcjonują w całej Unii Europejskiej - tłumaczył powód wizyty unijnych inspektorów Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa i rozwoju wsi. Polityk zapewniał też, że cieszy go, iż inspektorzy chcieli sprawdzić, czy polski rząd odpowiednio zareagował.

Jednak miny na porannych spotkaniach i konferencjach były raczej nietęgie.

- Ceny zaczęły spadać gwałtownie. To jest około złotówki na kilogramie - informuje Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.

Minister, inspektorzy weterynarii i przedsiębiorcy. Wszyscy zgodnie zapowiedzieli ścisłą współpracę z unijnymi kontrolerami, którzy audyt w Polsce będą prowadzić do piątku. Już w poniedziałek strona polska zaprezentowała działania, które mają uprzedzić ewentualne zalecenia pokontrolne. Minister Ardanowski zapowiada też, że nie będzie żadnej tolerancji dla patologicznych zachowań.

"Zatrujemy się takim pokarmem"

We wspólnych propozycjach znalazło się między innymi bezwzględne więzienie dla nieuczciwych przedsiębiorców, a dla weterynarzy i pośredników kilkuletnie zakazy pracy. Mają pojawić się też kamery w samochodach dostawczych i całodobowy monitoring w rzeźniach, który będzie zamknięty w zaplombowanym pomieszczeniu.

Zapowiedziano również dofinansowanie Inspekcji Weterynaryjnej, a rolnikom obiecano dotacje do ubezpieczeń zwierząt od wypadków i dofinansowanie na usypianie chorych sztuk.

- Dziękujemy dziennikarzom, że na tak wczesnym etapie znaleźli tę ubojnię i mogliśmy ją zamknąć - mówił Jerzy Wierzbicki, prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego.

Jeśli dziennikarze w takich przypadkach działają przeciwko komuś, to tylko przeciwko nieuczciwym przedsiębiorcom. I tylko po to, żeby konsumenci zdawali sobie sprawę, że nieświadomie mogą jeść mięso pochodzące od chorych zwierząt.

- Zatrujemy się, mówiąc kolokwialnie, takim pokarmem. Będziemy odczuwać bóle brzucha, możemy wymiotować, pojawi się biegunka - uważa Eryk Matuszkiewicz, toksykolog ze Szpitala Miejskiego im. Franciszka Raszei w Poznaniu.

To najczęstsze możliwe choroby. Jenak jest też lista tych potencjalnie rzadszych objawów. - Gruźlica, wtedy jest kaszel, jeżeli to jest gruźlica przewodu pokarmowego, no to to są bóle brzucha. Choroby związane z zakażaniami wirusowymi, to są zmiany wypryskowe na skórze dłoni - tłumaczy profesor Miłosz Parczewski, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.

Badania były, ale zbyt późno

- Zostały przeprowadzone bardzo dokładne badania tego mięsa. Oczywiście już trochę później - stwierdza Janusz Rodziewicz ze Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP.

To "trochę później" jest tu kluczowe. Faktycznie, zbadano mięso z ubojni, które zostało zabezpieczone w połowie stycznia po emisji reportażu. Było zdrowe.

Tyle, że nagrania mięsa zostały wykonane w listopadzie. Czy mięso produkowane w taki sposób wcześniej też było zdrowe? Nie wiadomo. Nie wiadomo też czy takich miejsc jest w Polsce więcej. Tego zamierzają się dowiedzieć unijni inspektorzy, którzy prócz dokumentów, sprawdzą też ubojnie.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Po roku od wprowadzenia dyrektywy work-life balance, czyli równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, idziemy w dobrą stronę. Dyrektywa dała ojcom dodatkowy urlop rodzicielski. Na początku korzystał z niego zaledwie procent uprawnionych. Teraz jest to siedem procent. 

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Źródło:
Fakty TVN

Wszystkich, którzy jej dożyją, czeka starość. Mamy jednak dobre informacje. Z badań opublikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wynika, że czujemy się coraz młodsi, bo poprawia się jakość naszego życia.

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Źródło:
Fakty TVN

Ukraiński rząd wprowadza nowe prawo dotyczące wydawania paszportów dla swoich obywateli. Zgodnie z nim mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza Ukrainą, będą mogli uzyskać paszport wyłącznie na terenie swojego kraju. Przepisy wchodzą w życie dopiero od 18 maja, ale placówki wydające dokumenty zaprzestają prac już teraz. W warszawskim centrum wydawania dokumentów dla Ukraińców zrobiła się awantura.

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS