Bliźniaczka zawsze ruszy z pomocą, ale to za mało. Tosia potrzebuje operacji

06.10.2018 | Bliźniaczka zawsze ruszy z pomocą, ale to za mało. Tosia potrzebuje operacji
06.10.2018 | Bliźniaczka zawsze ruszy z pomocą, ale to za mało. Tosia potrzebuje operacji
Robert Jałocha | Fakty TVN
06.10.2018 | Bliźniaczka zawsze ruszy z pomocą, ale to za mało. Tosia potrzebuje operacjiRobert Jałocha | Fakty TVN

Mają po trzy latka i są bliźniaczkami. Jedna jest zdrowa, ale druga choruje na dziecięce porażenie mózgowe. Gabrysia już wie, że Tosia cierpi. Pomaga siostrze w rehabilitacji. Ale jej pomoc nie wystarczy.

Tosia i Gabrysia uwielbiają puzzle. Same też świetnie się uzupełniają. Bliźniaczki mają co prawda dopiero trzy lata, ale już nie raz pokazały, że zawsze mogą na siebie liczyć.

- Gabrysia bardzo wspiera Tosię, pomaga jej pokonywać trudności, które Tosia napotyka. Często wyciąga do niej rękę - mówi Mariusz Rozembajger, ojciec dziewczynek. - Nawet jak bawią się swoimi wózeczkami i Tosia napotka gdzieś próg, to Gabrysia cofa, podnosi wózeczek tak, żeby mogła wspólnie z nią się bawić - opowiada Marta Gołębiewska, mama dziewczynek.

To siostrzane wsparcie ma szczególne znaczenie. Tosia i Gabrysia coraz częściej zauważają, że nie zawsze mogą robić to samo. - Najtrudniejsze jest w sumie patrzeć na tę dysproporcję, kiedy Gabrysia ciągnie, mówi: tato, chodź, pobiegniemy. Nie mogę beztrosko pobiec z nimi, bo za drugą rękę trzymam Tosię, która niestety z nami nie pobiegnie - tłumaczy Mariusz Rozembajger.

Szansa za 180 tysięcy złotych

Rodzice bliźniaczek wierzą, że to może się zmienić. Szansą, by Tosia zaczęła samodzielnie chodzić, jest operacja w Stanach Zjednoczonych. Jej koszt to 180 tysięcy złotych. Tylko pomoc ludzi o wielkim sercu, może uczynić ją możliwą.

Mama dziewczynek wciąż przeżywa to, co wydarzyło się półtora roku temu. Bo dopiero wtedy okazało się, że Tosia cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. - Ja myślę, że zawalił mi się świat wtedy - wspomina. - Na początku nic nie wskazywało na to, absolutnie, że coś będzie nie tak. One bardzo wcześnie zaczęły mówić - tłumaczy.

Różnica między bliźniaczkami zaczęła być widoczna, gdy Gabrysia zaczęła samodzielnie siadać. Wtedy też rodzice zauważyli, jak wielkim wsparciem potrafi być dla chorej siostry.

- Kiedyś nawet pokazywała jej, zresztą niejednokrotnie, jak powinna wstać, próbowała nauczyć ją wstać i chodzić. To akurat smutny widok, wzruszający - opowiada Mariusz Rozembajger.

Wzajemne wsparcie

Dziś do scen siostrzanej pomocy rodzice dziewczynek i ich starszy brat Filip już się przyzwyczaili. Podczas rehabilitacji Tosi wystarczy tylko obecność siostry. Od razu pojawia się u niej motywacja, by pokonać trudny tor przeszkód. Podobnych przykładów na różnych zajęciach jest dużo więcej.

- Zdarza się, że jedna ma gorszy dzień albo jest niewyspana, to wtedy naśladuje siostrę. Skoro siostra wsiada, to ja też wsiądę, skoro siostra chce ćwiczyć, chce przesiąść się tyłem na koniu, to ja też będę ją naśladować - opisuje hipoterapeutka Grażyna Bołądź.

Ale najpiękniejszym efektem tej siostrzanej współpracy jest to, że Tosia i Gabrysia są po prostu szczęśliwe.

Zbiórka na operację Tosi jest prowadzona na platformie siepomaga.pl

Autor: Robert Jałocha / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W Polsce jest około 400 dzieci, które cierpią na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Niedawno pojawił się nowy amerykański lek, który wreszcie daje jakąś nadzieję, ale terapia kosztuje kilkanaście milionów złotych. Internetowe zbiórki czynią cuda, ale przecież nie zawsze się udają. W tym tygodniu ratunku dla swoich dzieci rodzice szukali w Sejmie.

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Źródło:
Fakty TVN

Ostatnie dni kampanii wyborczej zdominowały sprzeczne wersje kandydata Karola Nawrockiego i jego sztabu w sprawie jego mieszkań. Kandydat PiS na prezydenta najpierw powiedział, że ma tylko jedno mieszkanie. Dziennikarze to sprawdzili - i tak wybuchła afera związana z mieszkaniem w Gdańsku, które Karol Nawrocki w niejasny sposób przejął od starszego, schorowanego mężczyzny. Teraz dziennikarze Interii dotarli do umowy, w której Karol Nawrocki zobowiązał się opiekować panem Jerzym. Wiadomo, że tego nie robił.

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Źródło:
Fakty TVN

Eksperymenty rodem z polskich szkół zostaną wykonane przez polskiego astronautę na orbicie, w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nauka sięga gwiazd - to wiemy od dawna - ale tym razem to pomysły polskich uczniów okazują się nieziemskie.

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Źródło:
Fakty TVN

Kosmos 482, czyli radziecka jeszcze sonda kosmiczna, która według wstępnych prognoz miała wejść w atmosferę nad terytorium Polski, ostatecznie ominęła nasz kraj. Rosjanie poinformowali, że jej części spadły do Oceanu Indyjskiego.

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ta zbrodnia była szokiem, a teraz szokujące jest wszystko, czego się dowiadujemy o zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim. Napastnik, 22-letni Mieszko, student wydziału prawa, został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Ma przejść badania stanu psychicznego. Pani Małgorzata, portierka, była przypadkową ofiarą.

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

Źródło:
Fakty TVN

Gdy zaczynało się konklawe, niewielu wymieniało kardynała Roberta Prevosta w gronie faworytów na papieża. Nawet teraz publicyści zajmujący się tematyką kościelną mówią wprost, że "przeciętny Amerykanin nigdy w życiu nie słyszał nazwiska Prevost". Jednocześnie media w Stanach Zjednoczonych przywołują słowa jego brata. Twierdzi on, że gdy Robert był kilkuletnim dzieckiem, jedna z sąsiadek powiedziała o nim, że zostanie on pierwszym amerykańskim papieżem. Brat zresztą czuł podobnie.

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS