"Taśmy Kaczyńskiego". Politycy PiS mówili o "laurkach", ale prezes żąda przeprosin

02.02.2019 | "Taśmy Kaczyńskiego". Politycy PiS mówili o "laurkach", ale prezes żąda przeprosin
02.02.2019 | "Taśmy Kaczyńskiego". Politycy PiS mówili o "laurkach", ale prezes żąda przeprosin
Jakub Sobieniowski | Fakty TVN
02.02.2019 | "Taśmy Kaczyńskiego". Politycy PiS mówili o "laurkach", ale prezes żąda przeprosinJakub Sobieniowski | Fakty TVN

Jarosław Kaczyński nie komentuje słów, jakie padły podczas nagranej rozmowy z austriackim biznesmenem. A pytań całe mnóstwo. Choćby o partyjną linię obrony. Skoro publikacja "Gazety Wyborczej" była "laurką", to skąd przedsądowe wezwania?

Było wiele takich okazji, gdy Jarosław Kaczyński mógł odpowiedzieć na pytania dotyczące nagrań z rozmów na temat budowy "dwóch wież" w Warszawie. Budowy, o którą zabiegał prezes PiS. Austriacki biznesmen, który jest rodzinnie związany z Kaczyńskim, poniósł nawet koszty związane z tą niedoszłą inwestycją. Gerald Birgfellner jednak nie dostał pieniędzy od spółki Srebrna, która jest związana z PiS-em. Prezes partii PiS odesłał przedsiębiorcę do sądu, chociaż przyznawał, że praca była wykonana.

- Jestem gotów w tym sądzie zeznać, że ta robota była robiona dla nas, znaczy dla Srebrnej - słychać z nagrań głos Kaczyńskiego.

W innym miejscu stwierdza: - Problem polega, to już wszystko wiem, przecież ja nie chcę nikogo oszukiwać. Ja wiem, że to było robione dla nas. Ja bym chciał zapłacić, tylko muszą być do tego podstawy w papierach. Gdyby do tych wszystkich opracowań, które tu są, były dołączone rachunki.

Gdy Jarosław Kaczyński mówi "dla nas, znaczy dla Srebrnej", to pojawia się pytanie, czy prezes partii rządzącej powinien się zajmować biznesowymi negocjacjami w siedzibie tej partii i planować budowę za miliardowy kredyt, którego miałby udzielić bank, na czele którego stoi prezes od lat związany z PiS-em. Michał Krupiński, prezes Pekao SA, stanowisko objął za rządów PiS-u.

- Dlaczego w takim razie to musi być robione w tajemnicy i w gruncie rzeczy potem na tej drugiej taśmie prezes Kaczyński sam to właściwie mówi "przed wyborami to nie może wyciec, to nie może się zdarzyć". No dobra, to jest rzecz, która sama w sobie pokazuje, że chyba prezes Kaczyński powinien w tym momencie rozumieć, że robi rzecz, która nie powinna być robiona - skomentował ekonomista prof. Witold Orłowski.

Kapiszon, choć jednak nie kapiszon

- Takie wielkie pompowanie, że to będzie wielki wybuch i rzecz, która wywróci całą scenę polityczną w Polsce. Mówiłem od samego początku, że to jest mokry kapiszon - ocenił Błażej Spychalski, sekretarz stanu w kancelarii prezydenta. "Kapiszon" - dokładnie tak samo od wtorku nagrania komentują politycy PiS-u. Wszyscy, oprócz Jarosława Kaczyńskiego. On milczy.

- (Jarosław Kaczyński - przyp. red.) Skomentował, wysłał trzy pozwy sądowe przeciwko politykom PO, przeciwko Agorze i przeciwko Petru - powiedział wiceminister kultury Jarosław Sellin. [W rzeczywistości nie są to jeszcze pozwy, lecz wezwania przedsądowe m.in. z żądaniem przeprosin - red.]

"Gazeta Wyborcza", która opublikowała treść nagrań i opisała negocjacje Jarosława Kaczyńskiego, nie dostała jeszcze wezwań przedsądowych.

- Prezes doszedł jednak do wniosku, że te publikacje to nie jest taki "kapiszon", jak nas przekonywano przez cały tydzień, i że jednak one tak bardzo nie ocieplają jego wizerunku - stwierdził dziennikarz "Gazety Wyborczej" Wojciech Czuchnowski.

Problemy Petru

Ryszard Petru, komentując sprawę, napisał w internecie, że żaden z Jarosława Kaczyńskiego biznesmen. Stwierdził, że człowiek, który zleca wykonanie prac i po roku nie płaci, jest po prostu oszustem.

Założyciel partii Teraz! już dostał wezwanie przedsądowe, w którym pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego domaga się, by Ryszard Petru zamieścił przeprosiny w internecie za nazwanie Jarosława Kaczyńskiego oszustem i wpłacił 10 tysięcy złotych na wskazane w pozwie hospicjum. PiS i jego prezes przygotowują pozwy także przeciw politykom PO.

- Choćby (Zbigniew Ziobro, prokurator generalny - przyp. red.) pół rządu zamknął z Misiewiczami i innymi prezesami na czele, i robił zamieszanie w szeregach opozycji, wyciągając z szuflady jakieś dziwne rzeczy, i niestworzone rzeczy opowiadał, nie zasłoni problemu, jakim jest Kaczyński - skomentował poseł PO Andrzej Halicki.

Platforma złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwym przestępstwie Jarosława Kaczyńskiego. PO zwróciła się też do CBA o sprawdzenie oświadczeń majątkowych prezesa rządzącej partii.

Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Byli ochroniarzami prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i chociaż nie pracowali dla Żandarmerii Wojskowej, to byli tam na etatach. Wiceminister obrony narodowej mówi o skandalu i ujawnia wyniki kolejnego audytu. Jak się okazuje, Żandarmeria Wojskowa była na usługach jeszcze innego polityka PiS-u - Antoniego Macierewicza.

Bliskie relacje Antoniego Macierewicza z Żandarmerią Wojskową. "Działalność usługowo-opiekuńcza"

Bliskie relacje Antoniego Macierewicza z Żandarmerią Wojskową. "Działalność usługowo-opiekuńcza"

Źródło:
Fakty TVN

Przez 25 lat w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka lekarze dokonali pięciuset rodzinnych przeszczepów wątroby, ratując zdrowie i życie pacjentów. - W zakresie transplantacji wątroby i nerek u dzieci jesteśmy w tej chwili jednym z dwóch największych ośrodków na świecie - podkreśla doktor Marek Migdał, dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka.

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Centrum Zdrowia Dziecka od 25 lat przeszczepia wątroby. Ich działalność jest osiągnięciem na skalę światową

Źródło:
Fakty TVN

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS