Szpitale na krawędzi. NFZ obiecał więcej pieniędzy, ale nie dał

17.04.2019 | Szpitale na krawędzi. NFZ obiecał więcej pieniędzy, ale nie dał
17.04.2019 | Szpitale na krawędzi. NFZ obiecał więcej pieniędzy, ale nie dał
Paweł Płuska | Fakty TVN
17.04.2019 | Szpitale na krawędzi. NFZ obiecał więcej pieniędzy, ale nie dałPaweł Płuska | Fakty TVN

Szpital w Dębnie ma ponad 2 miliony złotych długu i na leki musi robić zbiórkę pieniędzy w internecie. Ten w Strzelinie jak upadnie, to pociągnie za sobą na dno cały powiat. NFZ obiecał więcej pieniędzy, ale nie dał.

Dwa szpitale i dwie miejscowości, oddalone od siebie o kilkaset kilometrów. W obu z nich pojawił się ten sam problem - pieniądze. W Strzelinie na Dolnym Śląsku kilka lat temu władze szpitala i powiatu uwierzyły, że skoro tyle już wokół upadło, ten musi istnieć. Przeprowadzono reformę i przyjęto młodych lekarzy.

- Zabezpieczamy tak naprawdę co trzeciego mieszkańca powiatu strzelińskiego. Moje pytanie jest takie: gdzie ci pacjenci pójdą, jeśli my nasz szpital zamkniemy? - pyta Magdalena Puziewicz-Karpiak, prezes zarządu Strzelińskiego Centrum Medycznego.

- Mamy szpital na miejscu i my chcemy, żeby ten szpital został - mówi jedna z pacjentek.

By nie być pod kreską, szpital dodatkowo potrzebuje 300 tysięcy złotych miesięcznie. Dostał kilkadziesiąt tysięcy i wciąż przynosi straty.

- Teoretycznie te straty mógłby pokryć samorząd, który prowadzi ten szpital. Natomiast sytuacja budżetowa powiatu, a także potrzeby w różnych miejscach są takie, że my wystarczającej pomocy nie jesteśmy w stanie przekazać - tłumaczy Aleksander Ziółkowski, wicestarosta strzeliński.

Szpital pociągnie za sobą powiat

Liczyli na dolnośląski NFZ, a dziś mają do siebie pretensje, że uwierzyli w zapewnienia o większych kontraktach. Uwierzyli i zaciągnęli 13 milionów kredytu. Poręczyło starostwo.

- Jeśli szpital upadnie, to pociągnie za sobą powiat - mówi Magdalena Puziewicz-Karpiak.

Być może w Strzelinie będą musieli zrobić to, co już zrobiły władze szpitala w Dębnie. Tam szpital ma ponad dwa miliony złotych długu.

- Oznaki zawałowe ma od wielu wielu, wielu lat. Z tego chcemy wyjść. Chcemy wygonić biedę ze szpitala w Dębnie - mówi Krzysztof Prętnicki, prezes Szpitala imienia Świętej Matki Teresy z Kalkuty w Dębnie.

NFZ jest zaskoczone

Ruszyła internetowa zbiórka. Potrzeba stu tysięcy złotych na leki, wyżywienie pacjentów, badania. Mieszkańcy uważają, że zająć tym powinien się rząd. Przedstawiciele NFZ są zaskoczeni sytuacją szpitala w Dębnie. Jak twierdzą - ten z roku na rok dostaje coraz więcej pieniędzy. Wydaje się nawet, że według funduszu, dwa miliony długu to nie dług.

- Sytuacja szpitala jest dobra. Nie ma sygnałów o tym, żeby było ograniczanie dostępności do świadczeń. Nie ma sygnałów od pacjentów - twierdzi Małgorzata Koszur ze szczecińskiego oddziału NFZ.

Takich szpitali w całym kraju jest ponad dwieście. Jak przyznaje ministerstwo zdrowia - ich zadłużenie w zeszłym roku niepokojąco wzrosło.

- Zadłużenie ogółem mamy na poziomie około 13 miliardów. Zadłużenie wymagalne na poziomie miliarda sześćset - informuje Sławomir Gadomski, wiceminister zdrowia.

By ratować sytuację, już przeznaczono prawie siedemset milionów złotych na wzrost wycen procedur medycznych. Dolnośląskie NFZ poinformowało, że część z tych pieniędzy trafi również do szpitala w Strzelinie.

Link do zbiórki na stronie zrzutka.pl

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił 80 tysięcy złotych kary, którą jednoosobowo i bezpodstawnie próbował nałożyć na "Fakty" TVN przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski. To nie była jedyna ani najwyższa kara, którą przewodniczący próbował zastraszyć wolne media. Kiedyś powiedział o sobie, że jest talibem. Jak rozprawia się zatem z wolnymi mediami, których wolności nie toleruje?

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Źródło:
Fakty TVN

21 lat temu pan Sebastian był dzieckiem, miał dziewięć lat i miał nowotwór złośliwy kości piszczelowej. Lekarze uratowali mu życie i nogę, wkładając w nią endoprotezę, która razem z nogą miała rosnąć. Wtedy to była nowość. Co pan Sebastian myśli o tym dziś?

Sebastian dostał endoprotezę, gdy miał dziewięć lat. Po 21 latach wciąż pamięta tamten ból

Sebastian dostał endoprotezę, gdy miał dziewięć lat. Po 21 latach wciąż pamięta tamten ból

Źródło:
Fakty TVN

To było spotkanie na zaproszenie prezydenta Donalda Trumpa, przyjacielskie, bo przecież do jego prywatnego apartamentu w Trump Tower - powiedział w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną prezydent Andrzej Duda, zapytany o spotkanie z byłym prezydentem USA. - To było bardzo miłe i to była bardzo miła rozmowa, ale oczywiście prezydent zapytał mnie o sytuację w naszej części świata, jak ja postrzegam sytuację na Ukrainie - dodał.

Andrzej Duda w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN o spotkaniu z Donaldem Trumpem. "To było bardzo miłe"

Andrzej Duda w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN o spotkaniu z Donaldem Trumpem. "To było bardzo miłe"

Źródło:
TVN24, PAP

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wielkie sprzątanie po wielkim deszczu. Największe od dziesięcioleci opady nawiedziły Zjednoczone Emiraty Arabskie i Oman. Pod wodą znalazł się między innymi Dubaj. Niektóre dzielnice zostały odcięte od świata. W ciągu pół doby spadło tyle deszczu, ile zazwyczaj notuje się tam przez kilkanaście miesięcy. Wpływ na to mogły mieć zmiany klimatyczne.

Nie zasiewanie chmur, a zmiany klimatu. "Jest prawdopodobne, że burza została w pewnym sensie doładowana"

Nie zasiewanie chmur, a zmiany klimatu. "Jest prawdopodobne, że burza została w pewnym sensie doładowana"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To oburzające, że my tej ustawy jeszcze nie wrzuciliśmy pod obrady Sejmu. Nie rozumiem, jaki problem ma Władysław Kosiniak-Kamysz - mówiła wiceministra Joanna Scheuring-Wielgus z klubu Lewicy o ustawie o związkach partnerskich. W "Faktach po Faktach" zapowiedziała, że "jeżeli PSL będzie hamował ten projekt", to zostanie on złożony przez Lewicę.

Spór o ustawę o związkach partnerskich. "Jeżeli PSL będzie hamował ten projekt, to my go złożymy jako Lewica"

Spór o ustawę o związkach partnerskich. "Jeżeli PSL będzie hamował ten projekt, to my go złożymy jako Lewica"

Źródło:
TVN24

Maciej Świrski nigdy nie powinien zostać przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. To skandal, że taka osoba jest w ogóle na takim stanowisku - ocenił w "Faktach po Faktach" pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Roman Imielski. Były członek KRRiT Krzysztof Luft stwierdził, że z przykrością patrzy, jak KRRiT "stacza się w otchłań jakiejś takiej trzeciorzędnej kauzyperdy".

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Źródło:
TVN24

To jest bezprecedensowy akt dla urzędującego prezydenta, ale akt, który nie psuje naszych stosunków ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga), nawiązując do zapowiadanego spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. - Urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich. Każde spotkanie, jakie odbywa, ma charakter, wymiar polityczny - stwierdziła Gabriela Morawska-Stanecka, senatorka Koalicji Obywatelskiej.

Morawska-Stanecka: urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich, każde ma wymiar polityczny

Morawska-Stanecka: urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich, każde ma wymiar polityczny

Źródło:
TVN24

Urszula Waśko z Uniwersytetu Columbia uczestniczy w pracach nad lekiem, którym może zablokować rozwój raka trzustki. To nowotwór, który wciąż jest bardzo trudny do wyleczenia. Wyniki eksperymentów na myszach są obiecujące. Rozpoczęła się pierwsza faza testów klinicznych nowego leku z udziałem ludzi.

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Polsce dopiero rozpocznie pracę nadzwyczajna komisja do spraw aborcji. Tymczasem w Niemczech już zakończyła pracę podobna komisja. Tam intencją rządu było to, by opracowane wnioski były jak najdalsze od politycznych sporów. Wynika z nich, że aborcja w Niemczech powinna być dozwolona bez ograniczeń do 12. tygodnia ciąży. W tej chwili, choć jest nielegalna, właściwie nie podlega karze.

Niemcy też debatują nad zmianą prawa aborcyjnego. Oni jednak powołali komisję złożoną z ekspertów

Niemcy też debatują nad zmianą prawa aborcyjnego. Oni jednak powołali komisję złożoną z ekspertów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pięć lat temu świat z bezsilnym przerażeniem patrzył, jak jeden z najcenniejszych i najbardziej charakterystycznych światowych zabytków płonie jak pochodnia. Z paryskiej katedry Notre-Dame, która przetrwała kilkaset lat i liczne wojenne zawieruchy, po kilku godzinach zostały w większości wypalone mury. Uroczyste otwarcie po rekonstrukcji zaplanowane jest na 8 grudnia, a celebracja ma potrwać ponad tydzień.

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS