"Chciałam wszystkich zaskoczyć". 13-latka strajkuje przed Sejmem

24.06.2019 | "Chciałam wszystkich zaskoczyć". 13-latka strajkuje przed Sejmem
24.06.2019 | "Chciałam wszystkich zaskoczyć". 13-latka strajkuje przed Sejmem
Arleta Zalewska | Fakty TVN
24.06.2019 | "Chciałam wszystkich zaskoczyć". 13-latka strajkuje przed SejmemArleta Zalewska | Fakty TVN

Zamierzam strajkować do końca lipca - mówi 13-letnia Inga. Zamiast na wakacje rusza pod Sejm i zaczyna Strajk Klimatyczny. Politykom zdjęcie z Ingą raczej nie wystarczy - muszą mieć plan, w który jej pokolenie uwierzy.

Obok tego strajku i tego głosu 13-latki politykom trudno będzie przejść obojętnie.

- Zamierzam tutaj strajkować do końca lipca - zapowiada pod Sejmem Inga Zasowska, która swoim wakacyjnym Strajkiem Klimatycznym - śladem słynnej na całym świecie 16-letniej Szwedki - chce zwrócić uwagę na zagrożenie klimatyczną katastrofą, która może czekać ją i jej pokolenie.

- Politycy nie przejmują się zmianą klimatu i nic z tym nie robią - dodaje dziewczyna.

Do młodej aktywistki w piątek przyszedł poseł Platformy Obywatelskiej Andrzej Halicki. Obok wspólnego zdjęcia zamieścił w internecie opis, w którym krytykuje polski rząd i premiera Morawieckiego za zablokowanie w Brukseli porozumienia klimatycznego.

- Walczymy o nasze interesy - zapewniał wtedy Mateusz Morawiecki.

- (Odrzucenie porozumienia - przyp. red.) to dowód głupoty, a na dowód tej głupoty jest mądrość tej dziewczynki, że zareagowała w taki sposób - ocenia jednak Halicki

Szef jego sejmowego klubu PO - Sławomir Neumann - pytany w niedzielę o to samo porozumienie stwierdził, że "trudno powiedzieć" jak postąpiłby premier z Platformy na tym szczycie. Z kolei Grzegorz Schetyna pytany o to, czy podpisałby to porozumienie, odpowiada: - To jest kwestia oczywiście zasadnicza. My nie możemy być krajem, który wywraca ważne porozumienia, ważne ustalenia dla całej Unii Europejskiej.

Deklaracje opozycji

O walce ze zmianami klimatu mówi dziś każda partia.

- To jest też decyzja cywilizacyjna - mówi Robert Biedroń, lider Wiosny. - Jeśli premier Morawiecki, jeżeli tradycyjne partie polityczne tego nie widzą, to żyją w jakimś matrixie, kosmosie - dodaje.

Nowoczesna i ludowcy jasno deklarują, że chcą redukcji wykorzystania węgla o połowę w ciągu najbliższych 16 lat.

- Uważamy, że do 2035 roku 50 proc. energii w Polsce powinno być wytwarzane ze źródeł czystych. Z odnawialnej energii: ze słońca, wiatru, z wody - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL.

- Jest to program stworzony przez ekspertów i wierzę, że Platforma się również pod nim podpisze, ponieważ oni też zdają sobie sprawę jakie jest zagrożenie klimatyczne i widzą też, jak bardzo ta sprawa wzbudza silne emocje wśród młodych ludzi - mówi Katarzyna Lubnauer, liderka Nowoczesnej.

W najbliższy piątek Inga ponownie pojawi się przed Sejmem. Mają jej towarzyszyć koleżanki ze szkoły.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24