Wysokie pensje w NBP? Suski: nauczyciela też nie można zapytać, ile zarabia

11.01.2019 | Wysokie pensje w NBP? Suski: nauczyciela też nie można zapytać, ile zarabia
11.01.2019 | Wysokie pensje w NBP? Suski: nauczyciela też nie można zapytać, ile zarabia
Jakub Sobieniowski | Fakty TVN
11.01.2019 | Wysokie pensje w NBP? Suski: nauczyciela też nie można zapytać, ile zarabiaJakub Sobieniowski | Fakty TVN

Po co ujawniać zarobki w NBP skoro - jak mówi szef gabinetu politycznego premiera - nauczyciel też nie ujawnia. Marek Suski używa ryzykownego przykładu. Może się okazać, że w jednej dyrektorskiej pensji w NBP mieści się całe grono pedagogiczne. Kiedy PiS przygotuje ustawę o jawności płac w Narodowym Banku Polskim?

Chęć polityków PiS do ujawnienia zarobków w NBP jest zmienna.

- To jest szczucie. Nie podoba się wam, że jakieś osoby zarabiają więcej niż ktoś inny? - pytał dziennikarzy Marek Suski, szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów, gdy był pytany o projekt własnej partii.

Jeszcze trzy dni temu politycy PiS z oburzeniem pytali, czy wysokie miesięczne dochody są uzasadnione. Zwłaszcza, że dyrektor komunikacji w NBP była raczej znana z towarzyszenia prezesowi w wizytach w PiS-ie, w prokuraturze, na uroczystościach, a nie z rozwiązywania kryzysów komunikacyjnych.

Takim kryzysem była jedna z konferencji, na której Martyna Wojciechowska, dyrektor od komunikacji, a wcześniej także radna PiS-u, nie wystąpiła, a prezes NBP oznajmił, że nie ujawni jej zarobków, chyba że zmusi go do tego specjalna ustawa.

- W szkole nauczyciela też nie można się zapytać ile zarabia - tłumaczył Marek Suski.

W tym wypadku odwołanie ministra z PiS-u do nauczycieli może być dla nich bolesne, bo większość z nich nie zarabia rocznie tyle, ile Martyna Wojciechowska miesięcznie.

A jest jeszcze inna działaczka PiS-u - Sylwia Matusiak - też była radna PiS, która trzy lata temu w pół roku zarobiła 273 tysiące złotych w Departamencie Edukacji i Wydawnictw NBP.

Ona jednak zarobków - jak ujawnił portal OKO.press - nie ukrywała. Później zarabiała bardzo dobrze, ale mniej. Matusiak była pracownikiem służb prasowych PiS-u i miałaby większe doświadczenie jako dyrektor komunikacji niż Martyna Wojciechowska.

Wiadrami czerpią pieniądze

Marek Suski najdobitniej pokazuje, jak się zmieniło podejście PiS-u i w jakiej atmosferze PiS przygotowuje swój projekt "dotyczący ujawnienia wysokości zarobków zarządu NBP".

Jeśli PiS chce ujawniać i ograniczać zarobki zarządu, to zarobki Wojciechowskiej pozostaną oficjalnie nieujawnione. Chociaż mogą być miesięcznie nawet większe niż 65 tysięcy.

Projekty Platformy i ruchu Kukiza w tej sprawie zostaną przez PiS odrzucone.

- Te pieniądze zagarniają już nie łyżeczką, nawet nie chochlą, tylko wiadrami do kieszeni - uważa Sławomir Neumann z PO.

Dziecko jest już dawno poza wanną

Jan Mosiński z PiS uważa, że działanie musi być wspólne. Dodaje też, żeby przypadkiem "nie wylać dziecka z kąpielą".

- Jeżeli pan poseł Mosiński mówi o tym, że trzeba uważać, żeby nie wylać dziecka z kąpielą, to informuje pana posła, że dziecko jest już dawno poza wanną - zareagował na słowa Mosińskiego Cezary Tomczyk z PO.

Nie wiadomo kto konkretnie przygotowuje ustawę PiS-u. Jan Mosiński dopuszcza, by współtworzyli ją ludzie z NBP.

Nawet Jarosław Gowin już się nie domaga ujawniania zarobków Martyny Wojciechowskiej po tym, jak Adam Glapiński zaproponował mu na konferencji zimny prysznic.

- Mamy dalszy ciąg spektaklu zainicjowanego przez premier Szydło, która powiedziała "nam się te pieniądze należą". Na konferencji prasowej pan Glapiński powiedział to samo, tylko innymi słowy - twierdzi Leszek Miller, były premier.

PiS nie przesądza kiedy ustawa o zarobkach w NBP trafi do Sejmu. Najbliższe posiedzenie odbędzie się w trzecim tygodniu stycznia.

Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niemal codziennie dowiadujemy się o kolejnych atakach na medyków - w karetkach czy na SOR-ach. Ofiarami agresji padają ratownicy medyczni, lekarze, pielęgniarki i położne, które apelują do ministry zdrowia o zmiany. Pojawiła się między innymi propozycja "odmowy realizacji czynności ratujących zdrowie i życie w przypadku zagrożenia zdrowia i życia medyków".

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nowe, darmowe miejsca parkingowe dla szczecińskich radnych. Mieli sześć miejsc, a teraz mają osiem dodatkowych kosztem klientów urzędu, czyli suwerena, który radnych wybrał. Słowo "skandal" jest odmieniane przez wszystkie przypadki.

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Na pokładzie śmigłowca LPR-u nie było żadnego pacjenta - byli pilot, lekarz i ratownik. Podczas startu pilot nie zauważył linii średniego napięcia i gwałtownym manewrem ominął ją dosłownie w ostatniej chwili. Na nagraniach widać, jak blisko było do katastrofy.

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Źródło:
Fakty TVN

Podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai nie przyznaje się do winy. Nie zgadza się też na uproszczoną ekstradycję z Grecji. Sprawa zbrodni w Mławie wciąż kryje wiele tajemnic. Odpowiedzi na część pytań ma przynieść sekcja zwłok nastolatki. Jej bliscy stawiają zarzuty policji. Twierdzą, że sprawę zaginięcia Mai zlekceważono. Policja odpiera zarzuty i zwraca uwagę, że podejrzany o zabójstwo 17-latek został szybko wykryty i odnaleziony.

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Palenie blach", które odbyło się w Gdyni, to symboliczny początek budowy fregaty dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu Miecznik. Ochrona Bałtyku przed Rosjanami to dla bezpieczeństwa zadanie kluczowe i bardzo trudne.

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Były wiceprezydent USA za pierwszej kadencji Donalda Trumpa wychodzi z cienia, by przyjąć prestiżowe odznaczenie i zabrać głos. Mike Pence cztery lata temu nie uległ presji tłumu szturmującego Kapitol, który potem w gniewie skandował, by go powiesić. Dziś Pencr recenzuje politykę nowej administracji.

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS