Skąd pomysł na Fundusz Medyczny? Sprzeczne słowa ministra

08.03.2020 | Skąd pomysł na Fundusz Medyczny? Sprzeczne słowa ministra
08.03.2020 | Skąd pomysł na Fundusz Medyczny? Sprzeczne słowa ministra
Fakty TVN
08.03.2020 | Skąd pomysł na Fundusz Medyczny? Sprzeczne słowa ministraFakty TVN

W piątek, w ostatnim dniu konstytucyjnego terminu, Andrzej Duda podpisał ustawę przeznaczającą niemal dwa miliardy złotych na media publiczne. Opozycja domagała się, by te pieniądze przeznaczyć na polską onkologię. W niedzielę prezydent Andrzej Duda i minister zdrowia Łukasz Szumowski ogłosili, że powstanie Fundusz Medyczny, który zostanie zasilony kwotą 2 miliardów 750 milionów złotych. Minister zdrowia raz powiedział, że to coś, o czym dyskutowano od dawna, innym razem - że jest to pomysł "sprzed godzin".

W którymś momencie niedzielnej konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski nie mówił prawdy o nowym Funduszu Medycznym.

- Teraz przyszedł czas na coś, o czym dyskutujemy już od bardzo, bardzo dawna, czyli na Fundusz Medyczny - powiedział minister zdrowia. - To jest inicjatywa sprzed dosłownie godzin - mówił ten sam minister w innym momencie tego samego briefingu.

Albo pomysł jest od dawna dyskutowany, albo to pomysł "sprzed godzin". Prezydencki minister Andrzej Dera powiedział w niedzielę, że o pomyśle słyszy od dawna. - Nie powiem z pamięci, kiedy to było - dodał.

Sam prezydent powiedział na niedzielnej konferencji prasowej, że dyskusje o powołaniu Funduszu Medycznego trwały od piątku.

- Od kilku dni rozmawiałem z panem premierem na ten temat (zagrożeń związanych z nowym koronawirusem - przyp. red.), mówiąc, że tutaj jest potrzebny jakiś wyjątkowy ekstraordynaryjny element - oświadczył Andrzej Duda.

Kwestia koronawirusa

Pomysł Funduszu Medycznego ulegał zmianom. W niedzielę prezydent i minister zdrowia nie wiązali Funduszu Medycznego z pojawieniem się nowego koronawirusa. Z kolei w sobotę Andrzej Duda wspomniał, że dodatkowe środki byłyby przeznaczone na zwalczanie SARS-CoV-2.

- Ta kwota teraz, w tym momencie, zabezpieczałaby jeszcze dodatkowo na wypadek wybuchu epidemii koronawirusa, a generalnie byłaby przeznaczona na ochronę zdrowia dzieci, na leczenie trudnych przypadków, na onkologię - oświadczył w sobotę prezydent.

W niedzielę prezydent i minister zdrowia zapewniali, że środki z Funduszu Medycznego zostaną przeznaczone na wsparcie leczenia pacjentów z chorobami onkologicznymi, przede wszystkim dzieci, a także pacjentów z chorobami rzadkimi. Nie wiadomo, skąd wezmą się pieniądze dla Funduszu.

- Ja nie jestem legislatorem, jestem lekarzem. (Nie wiem - przyp. red.), jak przesunąć pieniądze w budżecie tak, żeby było na ten Fundusz 2 miliardy 750 milionów - powiedział Łukasz Szumowski.

"Wstrętne, obrzydliwe, niemoralne"

Jeszcze dwa dni temu opozycja podawała gotowy, realny i jasny pomysł budżetowego przesunięcia - dwa miliardy złotych, zamiast na media rządowe, mogłyby pójść na onkologię. - To było po prostu nieprzyzwoite, by takiego argumentu używać - tak w piątek Andrzej Duda ocenił pomysł opozycji.

Z kolei w niedzielę Andrzej Duda opowiedział o swojej znajomej, która ma raka. - Niestety, nie tak dawno temu moja koleżanka, którą znam od bardzo, bardzo, bardzo wielu lat, zachorowała na chorobę onkologiczną właśnie - zdradził prezydent.

- Jak się mają czuć ci wszyscy, którzy do tej pory mają wokół siebie chorych, bliskich swoich chorych? Co oni usłyszeli od prezydenta? Jak jesteś znajomym Dudy, to pieniądze na leczenie raka będą, a jak nie znasz Dudy, tych pieniędzy na twoje leczenie nie będzie. To jest wstrętne, obrzydliwe, niemoralne - skomentowała Izabela Leszczyna, posłanka PO.

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego i Krajowego Rejestru Nowotworów, co roku wykrywa się w Polsce ponad 160 tysięcy zachorowań na raka, a około 100 tysięcy osób w Polsce na raka umiera.

Andrzej Duda wspomniał w niedzielę o swojej koleżance, która zachorowała na nowotwór, ale z onkologami nie rozmawiał. - Konsultacje onkologiczne nie były tutaj konsultacjami podstawowymi - przyznał w niedzielę prezydent, gdy mówił o tym, z kim konsultował pomysł powołania Funduszu Medycznego.

Kwestia mediów publicznych

Wcześniejsza decyzja prezydenta o podpisaniu ustawy, która przeznacza niemal dwa miliardy złotych na media państwowe, natychmiast znalazła odbicie w kampanii. Na przykład kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń zostawił w sobotę przed wejściem do siedziby TVP symboliczny "czek" na dwa miliardy złotych, na którym było napisane, że jest przeznaczony "na propagandę TVP".

Media państwowe dostały niecałe dwa miliardy złotych. Jednocześnie wszyscy członkowie Rady Mediów Narodowych opowiedzieli się za odwołaniem Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa zarządu TVP - nie na posiedzeniu, lecz korespondencyjnie.

Postępowanie członków Rady skrytykował w internecie przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki. "W sporze o finansowanie mediów publicznych moralnym zwycięzcą jest Jacek Kurski. Postąpił honorowo, a TVP zostawia w formie o niebo lepszej, niż ją zastał. Najlepszą recenzją jego sukcesu były ataki wrogów dobrej zmiany. A odwołała go korespondencyjna Rada Mediów" - napisał w sobotę Terlecki na Twitterze.

Przewodniczący RMN to Krzysztof Czabański, kolega prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. To jego współpracownik polityczny, a także - podobnie jak Jarosław Kaczyński - jeden z członków Rady Fundacji Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, organizacji, która jest głównym udziałowcem spółki Srebrna.

Ryszard Terlecki szybko więc odwołał swoją krytykę Rady Mediów Narodowych i ją pochwalił.

"Wyjaśniam: Rada Mediów Narodowych popiera dobrą zmianę, a decyzje w sprawie prezesa TVP podejmuje, analizując sytuację zewnętrzną. Korespondencyjne jest głosowanie, a nie cała Rada." - napisał Terlecki jeszcze tego samego dnia na Twitterze.

Kwestia finansowania

- Przegrali pacjenci chorób onkologicznych, przegrali ludzie, którzy myśleli, że władza i pan prezydent są po ich stronie. To, czy pan Jacek Kurski będzie prezesem telewizji, czy nie będzie, nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Dopóki rządzić będzie PiS, będzie to i tak telewizja, która będzie telewizją prywatną Jarosława Kaczyńskiego - uważa poseł PO Marcin Kierwiński.

Premier mógł zdradzić, kiedy zacznie działać Fundusz Medyczny, i gdzie się w budżecie znajdą na niego pieniądze. Jeden z dziennikarzy zapytał go w niedzielę, skąd zostaną wzięte pieniądze na Fundusz Medyczny.

- Chcemy utworzyć fundusz, tak, jak wcześniej było sygnalizowane, na te choroby, które trapią Polaków najbardziej - odpowiedział Mateusz Morawiecki.

Szef rządu nie podał dokładnych danych i terminów, nie wyjaśnił, gdzie w budżecie znajdzie pieniądze na Fundusz Medyczny, czyli komu je zabierze. Wiadomo tylko, że pieniędzy nie zabierze mediom państwowym.

Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił 80 tysięcy złotych kary, którą jednoosobowo i bezpodstawnie próbował nałożyć na "Fakty" TVN przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski. To nie była jedyna ani najwyższa kara, którą przewodniczący próbował zastraszyć wolne media. Kiedyś powiedział o sobie, że jest talibem. Jak rozprawia się zatem z wolnymi mediami, których wolności nie toleruje?

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Źródło:
Fakty TVN

21 lat temu pan Sebastian był dzieckiem, miał dziewięć lat i miał nowotwór złośliwy kości piszczelowej. Lekarze uratowali mu życie i nogę, wkładając w nią endoprotezę, która razem z nogą miała rosnąć. Wtedy to była nowość. Co pan Sebastian myśli o tym dziś?

Sebastian dostał endoprotezę, gdy miał dziewięć lat. Po 21 latach wciąż pamięta tamten ból

Sebastian dostał endoprotezę, gdy miał dziewięć lat. Po 21 latach wciąż pamięta tamten ból

Źródło:
Fakty TVN

To było spotkanie na zaproszenie prezydenta Donalda Trumpa, przyjacielskie, bo przecież do jego prywatnego apartamentu w Trump Tower - powiedział w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną prezydent Andrzej Duda, zapytany o spotkanie z byłym prezydentem USA. - To było bardzo miłe i to była bardzo miła rozmowa, ale oczywiście prezydent zapytał mnie o sytuację w naszej części świata, jak ja postrzegam sytuację na Ukrainie - dodał.

Andrzej Duda w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN o spotkaniu z Donaldem Trumpem. "To było bardzo miłe"

Andrzej Duda w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN o spotkaniu z Donaldem Trumpem. "To było bardzo miłe"

Źródło:
TVN24, PAP

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wielkie sprzątanie po wielkim deszczu. Największe od dziesięcioleci opady nawiedziły Zjednoczone Emiraty Arabskie i Oman. Pod wodą znalazł się między innymi Dubaj. Niektóre dzielnice zostały odcięte od świata. W ciągu pół doby spadło tyle deszczu, ile zazwyczaj notuje się tam przez kilkanaście miesięcy. Wpływ na to mogły mieć zmiany klimatyczne.

Nie zasiewanie chmur, a zmiany klimatu. "Jest prawdopodobne, że burza została w pewnym sensie doładowana"

Nie zasiewanie chmur, a zmiany klimatu. "Jest prawdopodobne, że burza została w pewnym sensie doładowana"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To oburzające, że my tej ustawy jeszcze nie wrzuciliśmy pod obrady Sejmu. Nie rozumiem, jaki problem ma Władysław Kosiniak-Kamysz - mówiła wiceministra Joanna Scheuring-Wielgus z klubu Lewicy o ustawie o związkach partnerskich. W "Faktach po Faktach" zapowiedziała, że "jeżeli PSL będzie hamował ten projekt", to zostanie on złożony przez Lewicę.

Spór o ustawę o związkach partnerskich. "Jeżeli PSL będzie hamował ten projekt, to my go złożymy jako Lewica"

Spór o ustawę o związkach partnerskich. "Jeżeli PSL będzie hamował ten projekt, to my go złożymy jako Lewica"

Źródło:
TVN24

Maciej Świrski nigdy nie powinien zostać przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. To skandal, że taka osoba jest w ogóle na takim stanowisku - ocenił w "Faktach po Faktach" pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Roman Imielski. Były członek KRRiT Krzysztof Luft stwierdził, że z przykrością patrzy, jak KRRiT "stacza się w otchłań jakiejś takiej trzeciorzędnej kauzyperdy".

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Źródło:
TVN24

To jest bezprecedensowy akt dla urzędującego prezydenta, ale akt, który nie psuje naszych stosunków ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga), nawiązując do zapowiadanego spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. - Urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich. Każde spotkanie, jakie odbywa, ma charakter, wymiar polityczny - stwierdziła Gabriela Morawska-Stanecka, senatorka Koalicji Obywatelskiej.

Morawska-Stanecka: urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich, każde ma wymiar polityczny

Morawska-Stanecka: urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich, każde ma wymiar polityczny

Źródło:
TVN24

Urszula Waśko z Uniwersytetu Columbia uczestniczy w pracach nad lekiem, którym może zablokować rozwój raka trzustki. To nowotwór, który wciąż jest bardzo trudny do wyleczenia. Wyniki eksperymentów na myszach są obiecujące. Rozpoczęła się pierwsza faza testów klinicznych nowego leku z udziałem ludzi.

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Polsce dopiero rozpocznie pracę nadzwyczajna komisja do spraw aborcji. Tymczasem w Niemczech już zakończyła pracę podobna komisja. Tam intencją rządu było to, by opracowane wnioski były jak najdalsze od politycznych sporów. Wynika z nich, że aborcja w Niemczech powinna być dozwolona bez ograniczeń do 12. tygodnia ciąży. W tej chwili, choć jest nielegalna, właściwie nie podlega karze.

Niemcy też debatują nad zmianą prawa aborcyjnego. Oni jednak powołali komisję złożoną z ekspertów

Niemcy też debatują nad zmianą prawa aborcyjnego. Oni jednak powołali komisję złożoną z ekspertów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pięć lat temu świat z bezsilnym przerażeniem patrzył, jak jeden z najcenniejszych i najbardziej charakterystycznych światowych zabytków płonie jak pochodnia. Z paryskiej katedry Notre-Dame, która przetrwała kilkaset lat i liczne wojenne zawieruchy, po kilku godzinach zostały w większości wypalone mury. Uroczyste otwarcie po rekonstrukcji zaplanowane jest na 8 grudnia, a celebracja ma potrwać ponad tydzień.

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS