Ryszard Petru: w 2016 roku zagłosowaliśmy lepiej. "Fakty" sprawdziły

12.01.2018 | Ryszard Petru: w 2016 roku zagłosowaliśmy lepiej. "Fakty" sprawdziły
12.01.2018 | Ryszard Petru: w 2016 roku zagłosowaliśmy lepiej. "Fakty" sprawdziły
Maciej Knapik | Fakty TVN
12.01.2018 | Ryszard Petru: w 2016 roku zagłosowaliśmy lepiej. "Fakty" sprawdziłyMaciej Knapik | Fakty TVN

Jedni są wyrzucani z partii, inni karani finansowo, a kolejni sami zawieszają członkostwo w opozycyjnym klubie parlamentarnym. O co tyle hałasu? Sprawdziliśmy, że podczas Czarnego Protestu w 2016 roku opozycja zachowała się dokładnie tak samo i nikt nie poniósł żadnych konsekwencji.

Katarzyna Lubnauer, szefowa Nowoczesnej jest w sporych kłopotach. Ryszard Petru sugeruje, że za jego czasów, dyscyplina w klubie była lepsza. - W 2016 roku było podobne głosowanie i zagłosowaliśmy lepiej niż ostatnio - mówi Petru.

"Fakty" sprawdziły zatem słowa dawnego szefa partii. W 2016 roku w Polsce miał miejsce Czarny Protest. Sejm odrzucił projekt liberalny, a przyjął do dalszych prac restrykcyjny. Na ulice wyszli ludzie. Posłowie opozycji w 2016 roku też nie byli ani jednomyślni, ani zmobilizowani. W Platformie jeszcze mniej niż obecnie, a część posłów PiS także głosowała przeciwko odrzuceniu projektu.

Mogło się udać

To tylko symulacja, ale gdyby PO i Nowoczesna wtedy w pełni zwarły szyki, wniosek o odrzucenie projektu nie zyskałby większości i przeszedłby do dalszych prac. Tak mogło być i teraz i wtedy.

Dynamika tamtych wydarzeń mogła być inna. Sejm w obecnej kadencji przerabiał więc ten scenariusz, co podważa słowa przewodniczącej Nowoczesnej. - My jesteśmy ugrupowaniem nowym i bardzo wielu posłów, nie mających doświadczeń w polityce, nie zdaje sobie sprawy, że nie głosuje za danym projektem, tylko za skierowaniem go do komisji - tłumaczyła w piątek w Radiu ZET.

- Jestem przekonana, ze każde trudne doświadczenie uczy nas jak działać - komentuje Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałek Sejmu.

"Pochopna decyzja"

PO wyrzuca z partii trzech posłów za niewłaściwe głosowanie. Wtedy głosowali tak samo, jak obecnie. - Czuje się pokrzywdzony, nie rozumiem tej decyzji - mówi Jacek Tomczak, który został wykluczony z partii.

- Ja zapisałam się do partii Nowoczesna, a nie średniowieczna - ocenia zachowanie swojej partii Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej, która zawiesiła swoje członkostwo w tym ugrupowaniu.

W partii w środę nie było dyscypliny głosowania. - Nie u nas nie ma dyscypliny w sprawach światopoglądowych, przynajmniej nigdy nie było - dementuje ową dyscyplinę Lubnauer.

Skoro tak, to dlaczego wyznaczono kary finansowe posłom, którzy odrzucili liberalny projekt "Ratujmy Kobiety"? - Myślę, że może to była trochę pochopna decyzja - odpowiada Scheuring-Wielgus. Jeden z ukaranych, poseł Adam Cyrański, odszedł z partii.

"Bita ze wszystkich stron" opozycja

- Opozycja zaprzepaszcza tę wielką szanse rozmowy ze społeczeństwem i pokazania równocześnie, że może być źródłem nadziei - mówił Aleksander Smolar, prezes Fundacji Batorego.

- Jest bita z każdej strony, ale zasługuje na to - ocenił w "Kropce nad i" były prezydent Bronisław Komorowski.

Wiceszefowa klubu Nowoczesnej twierdzi, ze decyzja posłów ją zaskoczyła. - Nie może być tak, że ktoś nagle zmienia stanowisko nie informując o tym prezydium klubu - tłumaczy Paulina Hennig-Kloska. Szefowa partii mówi jednak co innego. Zapytana czy wcześniej posłowie mówili, że nie będą głosować, Katarzyna Lubnauer odpowiada, że "dwóch spośród nich".

O tym, że negatywny stosunek do aborcji ma więcej niż dwóch posłów Nowoczesnej, wiadomo od dawna. Jesienią ubiegłego roku, gdy Nowoczesna chciała złożyć własny projekt dopuszczający aborcję, ale nie udało się zebrać potrzebnych do tego 15 podpisów - wśród własnych posłów. Teraz, by zatrzeć złe wrażenie, Nowoczesna chce wrócić z tym projektem.

- Liberalizujący na wzór niemiecki, czyli mniej radykalny niż propozycja Barbary Nowackiej - oświadczył Ryszard Petru.

I podobno tym razem podpisy pod projektem będą.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS