Prorektor nie uwierzył, gdy studenci SGSP skarżyli się na symptomy COVID-19. Stracił stanowisko

14.04.2020 | Prorektor nie uwierzył, gdy studenci SGSP skarżyli się na symptomy COVID-19. Stracił stanowisko
14.04.2020 | Prorektor nie uwierzył, gdy studenci SGSP skarżyli się na symptomy COVID-19. Stracił stanowisko
Wojciech Bojanowski | Fakty TVN
14.04.2020 | Prorektor nie uwierzył, gdy studenci SGSP skarżyli się na symptomy COVID-19. Stracił stanowiskoWojciech Bojanowski | Fakty TVN

Koronawirusa wykryto u 47 podchorążych Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. 340 studentów jest objętych kwarantanną. W internecie pojawiły się zdjęcia, na których widać, jak studenci leżą na sali gimnastycznej i w korytarzu. Prorektor Jarosław Zarzycki został w związku z tą sytuacją odwołany z funkcji.

NFZ prowadzi całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Studenci Szkoły Głównej Służby Pożarniczej o pierwszych symptomach choroby zaczęli mówić swoim przełożonym ponad dwa tygodnie temu. Problem w tym, że prorektor, któremu zgłaszali ten problem, im nie uwierzył.

- Mało tego, prorektor miał zasugerować im przez telefon, że ci wszyscy studenci, którzy czują się źle, symulują - opisał sytuację Szymon Piegza, dziennikarz Onet.pl.

Pierwsze badania wykonano pięć dni później, potwierdzono wtedy 10 pierwszych przypadków i zarażonych przeniesiono na salę gimnastyczną. Rektor uspokajał. - Te osoby są aktualnie odizolowane w specjalnie do tego przygotowanym miejscu - oświadczył 6 kwietnia nadbryg. Paweł Kępka, rektor-komendant Szkoły Głównej Służby Pożarniczej.

Tłumaczenia PSP

Chociaż wstrzymano zajęcia, cały czas odbywały się apele, zbiórki i poranne zaprawy. Obecnie zakażonych jest już co najmniej 47 podchorążych. 340 studentów jest objętych kwarantanną, której część musieli spędzać na korytarzu.

- Ta sytuacja wynikała z tego, że w pomieszczeniach odbyła się fumigacja, czyli odkażanie metodą gazową pomieszczeń. Jest to bardzo skuteczna metoda. Niestety, podczas tych dezyfenkcji nie mogą w pomieszczeniach przebywać żadne osoby - powiedział st. kpt. Krzysztof Batorski, rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.

Prorektor Jarosław Zarzycki, zastępca komendanta ds. operacyjnych, który zlekceważył informacje od studentów, został we wtorek zdymisjonowany przez ministra spraw wewnętrznych. - Ta szkoła powinna być wzorcem bezpieczeństwa - skomentował nadbryg. w stanie spoczynku Ryszard Grosset, były rektor-komendant Szkoły Głównej Służby Pożarniczej.

Dwunastu podchorążych wciąż czeka na wynik testu na obecność SARS-CoV-2, inni zostaną wreszcie rozdzieleni. We wtorek zapadła decyzja, że część studentów objętych kwarantanną autobusami zostanie przewieziona do jednostek straży pożarnej w całej Polsce.

Autor: Wojciech Bojanowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Szkoła Główna Służby Pożarniczej

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS