Za zakłócanie polowania grzywna? Na łów mają ruszyć policjanci, żołnierze i strażacy

19.12.2019 | Za zakłócanie polowania grzywna? Na łów mają ruszyć policjanci, żołnierze i strażacy
19.12.2019 | Za zakłócanie polowania grzywna? Na łów mają ruszyć policjanci, żołnierze i strażacy
Marzanna Zielińska | Fakty TVN
19.12.2019 | Za zakłócanie polowania grzywna? Na łów mają ruszyć policjanci, żołnierze i strażacyMarzanna Zielińska | Fakty TVN

Ludzie są winni, ale to dziki są na cenzurowanym. Z ASF należy walczyć, tylko pytanie jakim sposobem. Posłowie PiS złożyli projekt nowej ustawy zmieniającej zasady polowań i wprowadzającej kary za ich zakłócanie.

Wojewoda lubuski zabronił wchodzenia do lasów w Zielonej Górze i powiecie zielonogórskim. W ostatnich dniach w mieście znaleziono cztery martwe dziki zarażone wirusem ASF. (http://www.tvn24.pl)

W zeszłym tygodniu na granicy dwóch województw - lubuskiego i wielkopolskiego - postawiono 40 kilometrowy płot, który ma na celu rozgraniczenie strefy zagrożonej ASF od strefy nieskażonej.

- Jest właśnie po to, by odgrodzić tę populację dzików potencjalnie wolnych (od choroby - red.) od dzików chorych. Natomiast, tak jak wszystko w przyrodzie, nie daje stuprocentowej gwarancji - wyjaśnia Tomasz Wielich z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii do spraw zdrowia i ochrony zwierząt w Poznaniu.

Narastający problem ASF

Bez względu na to, jaki sens mają ogrodzenia, problem narasta. ASF to inaczej afrykański pomór świń czyli wirusowa, ostra lub przewlekła choroba świń.

wirusowa, ostra lub przewlekła choroba świń. (http://www.tvn24.pl)

- To nie dziki odpowiadają za występowanie choroby ASF na fermach świń. To brak bioasekuracji jest za to odpowiedzialny - powiedział poseł Tomasz Aniśko (Koalicja Obywatelska, Zieloni)

Dzików nie wini nawet Główny Lekarz Weterynarii. Doktor Bogdan Konopka podkreśla, że winę za ASF ponoszą ludzie. - Tutaj spowodował to człowiek - wyjaśnił.

Mimo to grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości forsuje projekt specjalnej ustawy, w której proponuje, by do lasów na dziki ruszyli z bronią również policjanci, żołnierze, a nawet strażacy. Jak podkreślają politycy PiS-u, ustawa ma pomóc zwierzętom. - Dziki, które się zarażą, padają, ale w wielkich cierpieniach - wyjaśnił poseł Robert Telus (Prawo i Sprawiedliwość).

Funkcjonariusze i żołnierze projektu polityków nie chcą komentować. Natomiast politycy opozycji uważają, że te rozwiązania nie przyniosą zamierzonego efektu. - Proponowane są takie rozwiązania wielkiego kalibru, to przypomina troszeczkę wojnę emu w Australii czy wybicie wróbli przez Mao - stwierdziła posłanka Małgorzata Tracz (Koalicja Obywatelska, Zieloni)

Nowe zasady polowań

Jeśli ustawa wejdzie w życie, nie będzie można dokumentować ani publikować materiałów z polowań. Projekt ustawy przewiduje też grzywny za umyślne utrudnianie, zakłócanie polowania czy spacer po lesie podczas polowania.

- Do samego dyskomfortu związanego z metaforyczną obecnością śmierci w powietrzu dochodzić będą także groźby karne - ocenił Tomasz Rudziński z grupy "Wrocławianie przeciw myśliwym".

Nowe przepisy mają zezwalać na strzelanie z tłumikiem podczas polowań.

- Nawet tego nie będzie słychać. Uważam, że jest to też zagrożenie naszego bezpieczeństwa - stwierdziła posłanka Katarzyna Piekarska (Koalicja Obywatelska) - Bardzo trudno uzyskać informacje, kiedy będzie obywało się jakieś polowanie - dodała.

Równeż rolnicy wyrażają obawy wobec projektu Prawa i Sprawiedliwości.

- PiS zdemolował całkowicie model łowiectwa. Skłóca rolników z myśliwymi - podkreślił Marcin Bustowski ze Związku Zawodowego Rolników "Solidarni".

- To musi być nie tylko sam odstrzał, ale również pomoc dla gospodarstw, które produkują dzisiaj trzodę chlewną ze strony państwa - wyjaśnił Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.

Nowe przepisy dotyczyć będą wszystkich polowań, nie tylko na dziki. Na celowniku może stanąć i wilk, i żubr i każde inne zwierzę.

Projektodawcy najwyraźniej nie zauważyli, że pod wnioskiem o powołanie parlamentarnego zespołu przyjaciół zwierząt osobiście podpisał się ich szef - Jarosław Kaczyński.

Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Dla tych młodych ludzi - studenta, aktywistki, pracowniczki unijnej instytucji - wybory europejskie to, jak mówią, ich być albo nie być. Unia Europejska dała im możliwości, których nie mieli w ich wieku ich rodzice. Młodzi studiują na europejskich uniwersytetach w międzynarodowym towarzystwie.

Młodzi włączają się w kampanię profrekwencyjną przed wyborami. "Nie znamy innej rzeczywistości i nie chcemy znać"

Młodzi włączają się w kampanię profrekwencyjną przed wyborami. "Nie znamy innej rzeczywistości i nie chcemy znać"

Źródło:
Fakty TVN

55 ocalałych z zagłady Żydów było wśród ponad sześciu tysięcy osób, które w tym roku wzięły udział w Marszu Żywych. To projekt edukacyjny, więc do Oświęcimia przybyli w większości młodzi ludzie pochodzenia żydowskiego z całego świata. Obok trasy Marszu ustawiły się osoby protestujące przeciwko "ludobójstwu w Gazie".

Marsz Żywych w tym roku był wyjątkowy. "Upamiętniamy pierwszy Holocaust, ale teraz przeżywamy drugi"

Marsz Żywych w tym roku był wyjątkowy. "Upamiętniamy pierwszy Holocaust, ale teraz przeżywamy drugi"

Źródło:
Fakty TVN

Maj to miesiąc świadomości czerniaka. To najpoważniejszy rodzaj nowotworu złośliwego skóry. Blisko 60 tysięcy ludzi umiera rocznie z powodu tej choroby. Jeśli nowotwór zostanie wcześnie wykryty, można go wyleczyć. Warto zbadać się teraz, przed nadejściem lata. We Wrocławiu mieszkańcy mogli przebadać swoje znamiona na placu Solnym. Akcję profilaktyczną zorganizowali lekarze z Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii.

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polacy pracują znacznie dłużej, niż wynosi średnia unijna i światowa. Z badań wynika też, że nie potrafimy zachować równowagi między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i odpoczynkiem. - Jako społeczeństwo jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Najważniejsze pytanie dla mnie jest takie: jak to jest możliwe i jak pan sędzia mógł w ogóle wpaść na taki pomysł? - mówił w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy Tomasza Szmydta, zamieszanego w aferę hejterską, który zwrócił się do białoruskich władz o azyl.

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Źródło:
TVN24

Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, potwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że rozmawia z Kancelarią Prezydenta w sprawie poparcia nowelizacji ustawy o KRS. Ocenił, że to "ostatni etap, kiedy można jeszcze coś z panem prezydentem skonsultować i nie narazić się na ryzyko weta".

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Źródło:
TVN24

Gospodarzem jest Emmanuel Macron, gościem - Xi Jinping. Chiński przywódca rozpoczął wizytę w Europie od Francji, gdzie dołączyła do obu prezydentów przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

"Liczymy na to, że Chiny wykorzystają cały swój wpływ na Rosję". Xi Jinping z wizytą w Paryżu

"Liczymy na to, że Chiny wykorzystają cały swój wpływ na Rosję". Xi Jinping z wizytą w Paryżu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wybory do brytyjskiego parlamentu muszą się odbyć najpóźniej w styczniu 2025 roku. Z każdym dniem rośnie pewność co do jednego: Partia Konserwatywna powinna spodziewać się klęski. Najnowsza poszlaka to wynik wyborów lokalnych, które przegrała z kretesem. Obecna opozycja ma powody do radości. A torysi? Jest praca do wykonania - przyznaje premier Rishi Sunak. Jego koleżanki i koledzy z partii twierdzą, że jest za późno na zmianę lidera.

Torysi po 14 latach u władzy mogą przejść do opozycji.  "Zmiana lidera teraz nie zadziała: czas na to był i minął"

Torysi po 14 latach u władzy mogą przejść do opozycji. "Zmiana lidera teraz nie zadziała: czas na to był i minął"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS