Polska Press trafi w ręce PKN Orlen. "Tego w demokratycznych państwach się nie robi"

08.12.2020 | Polska Press trafi w ręce PKN Orlen. "Tego w demokratycznych państwach się nie robi"
08.12.2020 | Polska Press trafi w ręce PKN Orlen. "Tego w demokratycznych państwach się nie robi"
Paweł Płuska | Fakty TVN
08.12.2020 | Polska Press trafi w ręce PKN Orlen. "Tego w demokratycznych państwach się nie robi"Paweł Płuska | Fakty TVN

"Gazeta Krakowska", "Dziennik Bałtycki", "Głos Wielkopolski", "Kurier Poranny" i ponad sto lokalnych tytułów trafią w ręce kontrolowanego przez rząd PKN Orlen. Państwowy gigant przejmie wydawnictwo Polska Press. Jak podkreślają dziennikarze, to może być zagrożenie dla wolności i niezależności mediów.

Dla prezesa Orlenu paliwa pewnie wciąż są ważne, w końcu Orlen to spółka naftowa. Jednak po tym, jak Orlen kupił Ruch, uznał że czas na kolejny ruch i teraz Polska - a konkretnie wydawnictwo Polska Press.

Daniel Obajtek w opublikowanym w poniedziałek na Twitterze nagraniu przekazał, że koncern "przejmuje 20 z 24 wydawanych w Polsce dzienników regionalnych oraz blisko 120 tygodników lokalnych".

Prezes Orlenu dodał również, że spółka będzie także posiadać ponad 500 witryn online, czyli w jego rękach, a co za tym idzie rządu, będzie większość regionalnych mediów, które dla wielu były jednym z głównych źródeł informacji o działaniach miejscowych władz i lokalnych polityków, i przede wszystkim - były to media niezależne.

Dokładnie tak samo - jak przypomina dziennikarz "Politico" i Onetu Michał Broniatowski - 20 lat temu Gazprom z polecenia Kremla kupował niezależne media w Rosji.

- Gazprom-Media, Orlen-Media, to wszystko działa dokładnie na tej samej zasadzie: kontrolujemy niezależne media - uważa dziennikarz.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości w tym zakupie nie widzą zagrożeń dla wolności mediów, nie widzą tego, co dziennikarze lokalni.

- To ponury dzień i czas dla wolności prasy w Polsce - komentuje Jerzy Jurecki, redaktor naczelny "Tygodnika Podhalańskiego".

"Te światy powinny być oddzielne"

Redaktorzy boją się, że zacznie się łamanie kręgosłupów dziennikarzy, zmiana mediów w rządowe tuby propagandowe, od których szybko odejdą czytelnicy. Jedak w odpowiedzi od rządu słyszą, że to "dobry ruch i transakcja biznesowa"

- Nie widzę w tym nic złego, zwłaszcza że pan prezes (Daniel Obajtek - przyp. red.) wyjaśniał, czemu ma to służyć - mówi marszałek Sejmu Elżbieta Witek z PiS.

Wspomniany prezes PKN Orlen w udostępnionym na Twitterze nagraniu podkreślał, że przejecie wydawnictwa Polska Press pozwoli spółce "skutecznie wspierać sprzedaż".

W te przesłanki ciężko uwierzyć redaktorom naczelnym tygodników, znanym dziennikarzom, którzy pytają, jaki sens ma tego typu transakcja dla spółki naftowej.

- W każdym kraju państwo ma dostateczne środki, żeby kupić jakieś media prywatne, ale tego w demokratycznych państwach się nie robi, te światy powinny być oddzielne - zaznacza Jerzy Baczyński, redaktor naczelny tygodnika "Polityka".

- Gazety i portale zostały kupione po to, żeby ludziom sączyć do głowy rozmaite kłamstwa propagandowe, a nie po to, żeby ich informować, gdzie można kupić płyn niezamarzający do szyb - dodaje Michał Broniatowski.

Od polityków opozycji słyszymy, że tu nie chodzi o płyn i benzynę, tu chodzi o wolność słowa, dostęp do informacji, o zagrożenie, że wkrótce regionalne media zamienią się w biuletyny partyjne, że organ partii usiłuje wprowadzić w Polsce rosyjski i węgierski program przejmowania mediów.

- Widać, że propaganda w TVP już nie wystarcza. Widać, że te kłamstwa i fake newsy nie docierają do całego społeczeństwa, więc Kaczyński postanowił wzmocnić tę propagandę - mówi poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Kierwiński.

- To będzie biuletyn informacji PiS-owskiej, jak to rząd super sobie radzi, a prezes Obajtek jest najlepszy na świecie - dodaje Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN