Jednostka na zwolnieniu lekarskim. "Komendant wyraźnie powiedział: całej wojny ze mną nie wygracie"

26.01.2018 | Jednostka na zwolnieniu lekarskim. "Komendant wyraźnie powiedział: całej wojny ze mną nie wygracie"
26.01.2018 | Jednostka na zwolnieniu lekarskim. "Komendant wyraźnie powiedział: całej wojny ze mną nie wygracie"
Jan Błaszkowski | Fakty TVN
26.01.2018 | Jednostka na zwolnieniu lekarskim. "Komendant wyraźnie powiedział: całej wojny ze mną nie wygracie"Jan Błaszkowski | Fakty TVN

Nieformalny "strajk" policjantów w Malborku. Cała jednostka patrolowo-interwencyjna nieobecna w pracy. Funkcjonariusze protestują przeciw - ich zdaniem - zmuszaniu przez komendanta do nękania mieszkańców. On mówi o wykrywalności, a oni o mobbingu.

Malbork to miasto wyjątkowe, obecnie przez bunt w policji. Funkcjonariusze skorzystali ze zwolnienia lekarskiego jako "formy strajku". Ich zdaniem to "wołanie o pomoc".

Wszyscy policjanci z jednostki patrolowo-interwencyjnej w Malborku są poza służbą, a jest ich w sumie piętnastu. Dwóch poszło na urlop, trzynastu na zwolnienie lekarskie. I nie ukrywają - to choroba dyplomatyczna.

Wojna z mieszkańcami

- Chory system, który funkcjonuje w policji - ocenia jeden z policjantów z Malborka, który jak inni nie chce pokazywać twarzy, bo mają rodziny. I twierdzą, że komendant wysłał ich na wojnę z każdym obywatelem.

- Chodzi tu głównie o rowery, telefony i nieletnich. To nieważne, czy taki zwykły obywatel idzie ulicą, czy on jest przez nas podejrzany. Mamy sprawdzić mu telefon czy rower - tłumaczy policjant z Malborka.

Zdaniem policjantów, zamiast ścigania przestępców, jest to klasyczne nękanie zwykłego człowieka. Im słabszy - tym lepiej.

- Przyjedziemy przykładowo nad Nogat, jedzie jakiś rowerzysta składakiem, starsza osoba, to on (komendant - red.) już z góry zakłada, że taki nie przyjdzie i się nie naskarży. A jeżeli sprawdzimy mu rower, telefon, to w tabelce się zgadza - dodaje inny policjant z Malborka.

Kara za brak normy

Nie wyrobisz normy karania - sam jesteś karany.

- Straszą nas postępowaniami, że pozabierają nam pieniądze w postaci dodatków, trzynastek - opowiada funkcjonariusz.

Rzeczniczka malborskiej komendy twierdzi, że właśnie statystyki to znak, że w komendzie dobrze się dzieje.

Podane przez rzeczniczkę liczby 70% wykrywalności przestępstw - jej zdaniem - "mogą świadczyć zarówno o ciężkiej pracy policjantów, jak i o skutecznym zarządzaniu jednostką".

Została ona też spytana o to, czy jeśli jednostka byłaby faktycznie skutecznie zarządzana, to czy policjanci poszliby na zwolnienia lekarskie jednocześnie.

- Funkcjonariusze rzeczywiście przebywają na zwolnieniach lekarskich, z przyczyn mi nieznanych - odpowiada asp. Katarzyna Marczyk, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Malborku.

Sam komendant rozmawiać nie chce.

Kontrowersje

O miejscach, gdzie dowodził wcześniej było głośno. Inspektor Michał Zapolski usuwał siłą właścicieli działki, co sąd uznał za bezprawne zatrzymanie.

Dużo mówiło się też o efektach pracy jego podwładnych w Prabutach, którzy bili i wywozili do lasu nietrzeźwych, a także o jego podkomendnych, którzy zatrzymali burmistrza Sztumu, niszczącego baner konkurenta i zrezygnowali z badania alkomatem. Komendant awansuje, jego kolejny zespół strajkuje.

- Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku wszczął procedurę antymobbingową. Na miejsce pojadą wyznaczeni przez niego policjanci - mówi nadkom. Joanna Kowalik-Kosińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Na patrole w Malborku jeżdżą policjanci z innych wydziałów. O proteście nie mówią.

Komendant Główny Policji przypomina, że tabelki to narzędzie, a nie cel pracy funkcjonariuszy.

- Absolutnie zakazuje zadaniowania policjantów i pracy pod statystykę - mówi nadinsp. Jarosław Szymczyk, Komendant Główny Policji.

Policjanci z Malborka czekają na wyniki kontroli. Przedłużyli zwolnienia.

- Pan komendant wyraźnie powiedział, że "wy możecie wygrać jedną bitwę, ale całej wojny ze mną nie wygracie" - opowiada policjant z Malborka.

Autor: Jan Błaszkowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Podejrzany statek na Bałtyku to tym razem tylko ćwiczenia w ramach operacji pod kryptonimem "Strażnik Bałtyku-25". Podczas tych ćwiczeń Straż Graniczna próbuje wejść na jego pokład. Zaraz po niej przypływają żołnierze i komandosi. W pobliżu są łodzie Formozy, a w powietrzu snajperzy GROM-u.

Ćwiczenia Marynarki Wojennej na Bałtyku. "Strażnik Bałtyku-25" to również pokaz siły

Ćwiczenia Marynarki Wojennej na Bałtyku. "Strażnik Bałtyku-25" to również pokaz siły

Źródło:
Fakty TVN

W szpitalu na Banacha w Warszawie przeszczep za przeszczepem. Takiego tłoku i takiego ruchu nigdy tam nie było. Wystarczyło, że Ministerstwo Zdrowia zmieniło jeden drobny przepis, a wątroby gotowe do transplantacji trafiają od razu tam, gdzie są najbardziej potrzebne.

Szpital na Banacha bije rekordy w liczbie przeszczepów wątroby. Pomogła zmiana przepisów

Szpital na Banacha bije rekordy w liczbie przeszczepów wątroby. Pomogła zmiana przepisów

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Donald Trump rozważa nałożenie ceł na towary z Unii Europejskiej. We wtorek w ramach polskiej prezydencji unijni ministrowie na nieformalnym posiedzeniu zajęli się tym tematem i ewentualną odpowiedzią. W poniedziałek sprawa ceł była też przedmiotem dyskusji na nieformalnym szczycie unijnych liderów, który był poświęcony kwestiom bezpieczeństwa.

Liderzy Unii Europejskiej reagują na groźby Donalda Trumpa. "Na szali jest bardzo wiele"

Liderzy Unii Europejskiej reagują na groźby Donalda Trumpa. "Na szali jest bardzo wiele"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jak na razie tylko 1 procent firm zainteresował się nowym narzędziem do szybkiej weryfikacji uprawnień kierowców. Wdrożyło je w styczniu Ministerstwo Cyfryzacji po tragicznym wypadku w Warszawie, kiedy pracujący dla firmy kurierskiej mężczyzna śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych 14-latka. Kierowca, jak się później okazało, prowadził dostawczego busa mimo odebranych uprawnień.

Jest nowe narzędzie po tragicznym wypadku. Ale niewielu przewoźników o nim wie

Jest nowe narzędzie po tragicznym wypadku. Ale niewielu przewoźników o nim wie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Nie można w tak bezczelny sposób, i to jeszcze będąc byłym ministrem sprawiedliwości, odwracać się plecami do prawa i sprawiedliwości - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 kandydat na prezydenta Szymon Hołownia (Trzecia Droga), odnosząc się do postawy byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. W programie przekazał, jak zagłosuje w Sejmie nad wnioskiem o uchylenie Ziobrze immunitetu w zakresie kary porządkowej 30 dni aresztu.

Hołownia zdradził, jak zagłosuje w sprawie Ziobry. "Bylibyśmy na kolejnym etapie"

Hołownia zdradził, jak zagłosuje w sprawie Ziobry. "Bylibyśmy na kolejnym etapie"

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro zachowuje się w sposób kompletnie lekceważący dla instytucji państwa polskiego - ocenił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (Trzecia Droga). Europoseł Koalicji Obywatelskiej Michał Wawrykiewicz zauważył, że w sprawie byłego ministra sprawiedliwości "ucieka z pola widzenia rzecz najważniejsza", czyli to, czego dotyczą potencjalne zarzuty wobec niego i przedmiot działania komisji śledczej ds. Pegasusa.

W sprawie Ziobry "ucieka z pola widzenia rzecz najważniejsza"

W sprawie Ziobry "ucieka z pola widzenia rzecz najważniejsza"

Źródło:
TVN24

Elon Musk niebywale zbliżył się do Donalda Trumpa w trakcie jego kampanii prezydenckiej. Teraz, jak informuje Biały Dom, ma status specjalnego pracownika rządu. Media obiegła informacja, że miliarder, stojący na czele departamentu usprawniającego pracę administracji, zapowiedział likwidację największej na świecie państwowej agencji pomocowej - USAID. To wywołało oburzenie wśród demokratów i falę krytyki.

Demokraci grzmią po rajdzie w siedzibie USAID. "Nie mamy czwartej władzy, która nazywa się Elon Musk"

Demokraci grzmią po rajdzie w siedzibie USAID. "Nie mamy czwartej władzy, która nazywa się Elon Musk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mieli bronić się trzy dni, wkrótce miną trzy lata. Ukraina cały czas stawia opór rosyjskiej agresji, ale obrona jest coraz trudniejsza. Straty po stronie Ukraińców rosną, dotyczy to też obcokrajowców, którzy ruszyli im z pomocą. Jak wynika ze śledztwa CNN, co najmniej 20 amerykańskich ochotników zginęło w akcji, w tym pięciu w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.

Co najmniej 20 Amerykanów zginęło, walcząc po stronie Ukrainy. Rosyjskie trolle prześladują ich rodziny

Co najmniej 20 Amerykanów zginęło, walcząc po stronie Ukrainy. Rosyjskie trolle prześladują ich rodziny

Źródło:
CNN/Fakty o Świecie TVN24 BiS