PiS szuka większości dla ustawy anty-TVN, ale nawet Konfederacja ją krytykuje

19.07.2021 | PiS szuka większości dla ustawy anty-TVN, ale nawet Konfederacja ją krytykuje
19.07.2021 | PiS szuka większości dla ustawy anty-TVN, ale nawet Konfederacja ją krytykuje
Arleta Zalewska | Fakty TVN
19.07.2021 | PiS szuka większości dla ustawy anty-TVN, ale nawet Konfederacja ją krytykujeArleta Zalewska | Fakty TVN

Być może już w środę w Sejmie PiS podejmie próbę przegłosowania ustawy anty-TVN. Porozumienie Jarosława Gowina twierdzi, że w obecnym brzmieniu ustawy nie poprze. Jarosław Gowin zapowiedział zgłoszenie poprawki, która "zapewniłaby bezpieczeństwo funkcjonowania TVN". Dlatego PiS, na polecenie Jarosława Kaczyńskiego, szuka większości. Na celowniku są posłowie Konfederacji, Kukiz'15, część posłów z kręgu Jarosława Gowina, a nawet z Lewicy.

To już niemal pewne - sprawę ustawy anty-TVN Prawo i Sprawiedliwość chciałoby rozstrzygnąć już w tym tygodniu. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki zapewnia, że na tę chwilę PiS ma w tej sprawie "spokojną większość". Tym samym szef Klubu Parlamentarnego PiS przynajmniej publicznie próbuje lekceważyć głosy jednego ze swoich koalicjantów.

- Nie chcemy, żeby Polska była krajem, gdzie jedyna narracja w mediach to narracja Jacka Kurskiego. Dlatego w tym kształcie tej ustawy nie poprzemy - zapewnił Jan Strzeżek, zastępca rzecznika Porozumienia Jarosława Gowina.

Lider Porozumienia zapowiedział, że zgłosi do projektu bardzo konkretną zmianę. Gowin chce, by ograniczenia nie dotyczyły amerykańskich mediów lub spółek przez nie kontrolowanych. - Poprawka Porozumienia z jednej strony pozwoli chronić polskie media przed wrogim przejęciem, (...) a z drugiej strony zapewnia bezpieczeństwo funkcjonowania TVN - wyjaśnia Jarosław Gowin.

- Trwają rozmowy, oczywiście wewnętrzne, wewnątrz naszej koalicji. Uzgadniamy rozmaite stanowiska - powiedział dziennikarzom Ryszard Terlecki.

Sejmowa układanka

Żeby dobrze zrozumieć, co dzieje się teraz w Sejmie wokół ustawy wymierzonej w telewizję TVN, trzeba wiedzieć to, że po pierwsze prezes PiS wyznaczył swoim ludziom zadanie, by do poparcia ustawy znaleźli nową większość, bez Jarosława Gowina. Na celowniku są posłowie Konfederacji, Kukiz'15, część posłów z kręgu Jarosława Gowina, a nawet z Lewicy.

Gdyby cały PiS zagłosował "za" i gdyby wsparło go trzech niezależnych posłów, a cała grupa Porozumienia Jarosława Gowina zagłosowałaby razem z opozycją "przeciw", to Jarosław Kaczyński potrzebowałby jeszcze sześciu dodatkowych głosów.

- Lewica nigdy nie poprze żadnych zmian, które mają kończyć z niezależnością polskiego dziennikarstwa. Klub Lewicy będzie jednomyślny i będzie głosował przeciwko tej ustawie - oświadczył Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy.

- Przynajmniej część Konfederacji, jeżeli nie cała Konfederacja, ja na pewno, nie zagłosuje za tym - zapewnił poseł Artur Dziambor z Konfederacji.

Konfederacja, podobnie jak posłowie Pawła Kukiza, ostateczną decyzje w sprawie mają ogłosić, gdy do głosowania faktycznie dojdzie.

- To jest ustawa, która jest skierowana jednokierunkowo przeciwko państwa stacji, więc nie sądzę, żeby ktokolwiek, kto ma jakkolwiek wolnorynkowe podejście do świata, mógł coś takiego poprzeć - powiedział Artur Dziambor.

Głos z USA

- Jeżeli ktokolwiek z PiS-u myśli, że prezydent Joe Biden nie upomni się o wartości, o wolność słowa, o prawo do informacji, to naprawdę żyje w innym świecie - skomentował Borys Budka, wiceprzewodniczący PO.

W sprawie projektu ustawy głos zabrał też amerykański dziennik "The Washington Post". W artykule czytamy, że atak Polski na będącą amerykańską własnością sieć telewizyjną wymaga mocnej reakcji Stanów Zjednoczonych. "Prawo i Sprawiedliwość wznowiło próby zneutralizowania najwyżej ocenianej w kraju stacji informacyjnej TVN24, która w przeciwieństwie do kanałów państwowych przekazuje niezależne wiadomości i krytyczne komentarze na temat rządu - brzmi fragment tekstu.

Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak przypomina, że gdyby nie niezależne media, to przez ostatnie pięć lat nie udałoby się zebrać ponad 804 milionów złotych na WOŚP. Za te pieniądze - jak podkreślił Jerzy Owsiak - WOŚP kupiła dużą liczbę urządzeń medycznych ratujących życie.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Według danych policji i Głównego Urzędu Statystycznego, w województwach kujawsko-pomorskim, dolnośląskim i świętokrzyskim statystycznie najczęściej w 2023 roku można było spotkać na drodze kierowcę po alkoholu. To wciąż w Polsce plaga. Receptą miała być konfiskata aut, ale nowe przepisy będą poprawiane.

Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Źródło:
Fakty TVN

Waży niespełna półtora kilograma, a jej narodziny to istny cud. Oto historia dziewczynki, której matka zginęła podczas bombardowania Strefy Gazy. Kobieta była w ciąży - z jej łona lekarzom w ostatniej chwili udało się uratować dziecko. To był 30. tydzień ciąży.

Dziewczynka cudem się urodziła w Strefie Gazy. Jej matka była w 30. tygodniu ciąży, gdy zginęła

Dziewczynka cudem się urodziła w Strefie Gazy. Jej matka była w 30. tygodniu ciąży, gdy zginęła

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Profesor krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej stworzył aplikację, która ma monitorować bezpieczeństwo turystów w górach i w razie zagrożenia alarmować ratowników. Pozwoli to szybciej wysłać wsparcie i zapobiec potencjalnemu wypadkowi. To pierwsza tego typu aplikacja na świecie.

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Powstał pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. To "Podróże z Albertem", które pozwalają maluchom przenieść się do świata rozszerzonej rzeczywistości. Podczas seansu młodzi widzowie mogą poczuć na sobie wzrok tygrysa albo podziwiać latające wokół nich cyfrowe motyle. Co najważniejsze, to dzieci decydują, jak potoczą się losy filmowych bohaterów.

Pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. "To jest eksperyment"

Pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. "To jest eksperyment"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS