Niemieccy lekarze się poddali, polscy uratowali życie 8-latka. "Kardiolog interwencyjny jest tylko zwykłym hydraulikiem"

06.02.2020 | Niemieccy lekarze się poddali, polscy uratowali życie 8-latka. "Kardiolog interwencyjny jest tylko zwykłym hydraulikiem"
06.02.2020 | Niemieccy lekarze się poddali, polscy uratowali życie 8-latka. "Kardiolog interwencyjny jest tylko zwykłym hydraulikiem"
Marek Nowicki | Fakty TVN
06.02.2020 | Niemieccy lekarze się poddali, polscy uratowali życie 8-latka. "Kardiolog interwencyjny jest tylko zwykłym hydraulikiem"Marek Nowicki | Fakty TVN

Mały Alan, jego pół serca i pełnia szczęścia. Lekarze z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi uratowali chłopcu życie, choć sami skromnie mówią, że zadziałali jak zwykli hydraulicy. Ich skromność jest tu nie na miejscu, bo przeprowadzili zabieg, którego nie chcieli się podjąć lekarze z Niemiec.

Życie ośmioletniemu Alanowi uratowało dwoje kardiologów z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Nie było to łatwe, bo chłopiec cierpi na wrodzony zespół niedorozwoju serca, który objawia się brakiem lewej komory serca.

Dziecko ma zakrzepnięte dwie żyły udowe, żyłę główną dolną i górną oraz obie szyjne. Z tego powodu chłopiec cierpiał także na ogromne nadciśnienie płucne, które zagrażało jego życiu. W tej sytuacji dostać się do środka i założyć tam stent było bardzo trudno. Lekarze z Niemiec, którzy leczyli dotąd Alana - poddali się.

Na pomoc chłopcu ruszyli lekarze z polskiego szpitala.

- Gdyby nie ci lekarze, gdyby nie nasza pani kardiolog, która nalegała, nie mielibyśmy go (Alana - przyp. red.) dzisiaj - mówi Katarzyna Grubska-Kamecka, mama Alana.

Szukali pomocy wszędzie. Znaleźli ją tuż obok

Rodzina państwa Kameckich szukała pomocy dla Alana w Stanach Zjednoczonych i Niemczech, a znalazła ją w Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

- Zacząłem wydzwaniać i na początku były odpowiedzi, że nie ma doktora, że doktor jest zajęty - wspomina Krzysztof Kamecki, ojciec Alana. Rodzina dopiero po kilku próbach dostała odpowiedź - "przykro nam, ale nie możemy pomóc dziecku, ponieważ my nie widzimy drogi ratunku" - dodaje pan Kamecki.

Zabiegu podjęli się kardiolodzy z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Lekarze dostali się do żyły bezimiennej chłopca przez naczynia krążenia obocznego i odblokowali żyły. Jak tłumaczy kardiolog prof. Tomasz Moszura - tutaj kardiolog interwencyjny jest tylko zwykłym hydraulikiem.

O przeprowadzonym zabiegu lekarze poinformowali w czwartek podczas konferencji prasowej. Zabieg był ryzykowny i pomimo skromności "kardiologa-hydraulika" - unikatowy. Alan już wyszedł do domu.

- Miał bardzo duże szczęście. Po pierwsze że było takie miejsce, które można było poprawić, a po drugie, że to się udało - wyjaśnia doktor Anna Mazurek-Kula, kardiolog dziecięcy z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

Chłopiec zaczął chodzić dopiero dwa lata temu. Nigdy nie będzie w pełni zdrowy, dlatego przed Alanem kolejne operacje ratujące mu życie i poprawiające jego jakość.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Urszula Waśko z Uniwersytetu Columbia uczestniczy w pracach nad lekiem, którym może zablokować rozwój raka trzustki. To nowotwór, który wciąż jest bardzo trudny do wyleczenia. Wyniki eksperymentów na myszach są obiecujące. Rozpoczęła się pierwsza faza testów klinicznych nowego leku z udziałem ludzi.

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pięć lat temu świat z bezsilnym przerażeniem patrzył, jak jeden z najcenniejszych i najbardziej charakterystycznych światowych zabytków płonie jak pochodnia. Z paryskiej katedry Notre-Dame, która przetrwała kilkaset lat i liczne wojenne zawieruchy, po kilku godzinach zostały w większości wypalone mury. Uroczyste otwarcie po rekonstrukcji zaplanowane jest na 8 grudnia, a celebracja ma potrwać ponad tydzień.

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS