Według zapowiedzi premiera z 2018 roku w 2019 roku miało być w budowie 100 tysięcy mieszkań w ramach programu Mieszkanie Plus. Pod koniec 2021 roku według NIK wybudowanych zostało nieco ponad 15 tysięcy, a w budowie było 20 tysięcy. - Nie zbudowali, a mieli zbudować. W moim przekonaniu wcale nie chcieli zbudować. Chodziło tylko i wyłącznie o głosy i o poparcie - uważa Dariusz Joński, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Najwyższa Izba Kontroli w środę na posiedzeniu Komisji Infrastruktury oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej przedstawiła raport w sprawie realizacji rządowego programu Mieszkanie Plus.
Prawie cztery lata temu na partyjnej konwencji PiS były plany i pewność sukcesu. Premier Mateusz Morawiecki zapowiadał wówczas, że w 2019 roku ma być w budowie sto tysięcy mieszkań.
Teraz przyszło rozliczenie i zgodnie z raportem NIK do końca, ale nie 2019 roku, a do końca października 2021 roku w ramach programu wybudowano nieco ponad piętnaście tysięcy mieszkań, a ponad 20 tysięcy było w budowie.
- Realizacja rządowego programu Mieszkanie Plus nie przyniosła dotychczas oczekiwanych efektów - podsumował Marek Maj, kierownik Departamentu Infrastruktury Najwyższej Izby Kontroli.
Wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński - zresztą już kolejny zajmujący się tą sprawą - radzi, by na sprawę patrzeć szerzej. - W ostatnich latach, za rządów Prawa i Sprawiedliwości, w Polsce wybudowanych zostało ponad milion mieszkań, grubo ponad milion, (...) dzięki dobrej polityce gospodarczej i społecznej rządu Prawa i Sprawiedliwości - mówi.
- Budują deweloperzy, budują firmy, przedsiębiorcy, oni to mają na wolnym rynku, oni to mają w sprzedaży, ale przeciętny obywatel nie ma szans, żeby kupić te mieszkania - uważa Tomasz Trela, poseł Lewicy.
"W moim przekonaniu wcale nie chcieli zbudować"
Początek programu, który zakładał budowę mieszkań dla tych, których na kredyt nie stać, ale mają zbyt wiele, by starać się o mieszkanie komunalne, był bardzo medialny - zainicjował go prezes PiS Jarosław Kaczyńskich na jednej z budów.
15 tysięcy mieszkań powstało w cztery lata, a nie 100 tysięcy w dwa lata.
- Nie zbudowali, a mieli zbudować. W moim przekonaniu wcale nie chcieli zbudować. Chodziło tylko i wyłącznie o głosy i o poparcie - uważa Dariusz Joński, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Choć sam program okazał się porażką, to dla wielu osób mieszkania wybudowane przez rząd były i są nadzieją na własne lokum. - Wynajmujemy 72 metry kwadratowe i koszty przy trzyosobowej rodzinie wychodzą u nas z mediami około 2600 złotych - mówi Mateusz, mieszkaniec Katowic.
Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24