Koszmarny wypadek na gokarcie: włosy 17-latki wkręciły się w silnik i zerwały wraz ze skórą

10.07 | Koszmarny wypadek na gokarcie: włosy 17-latki wkręciły się w silnik i zerwały razem ze skórą

17-letnia dziewczyna w stanie ciężkim jest w szpitalu. Jechała gokartem na torze w Augustowie, a jej bardzo długie włosy wkręciły się w silnik. Dziewczyna jechała bez kasku – to zgodne z przepisami, ale nie powinna mieć rozpuszczonych włosów. Regulamin to podstawa – a gdzie była obsługa?

Patrycja przed wypadkiem miała piękne włosy, dzięki którym nawet wygrała konkurs.

­– Ona je 14 lat hodowała. Powiedziała, że jak zachoruje i będzie miała bardzo długie włosy, to będzie chciała je ściąć i oddać dla chorych dzieci na peruki – mówi Karolina, siostra Patrycji.

Przed Patrycją niejedna operacja i długa rehabilitacja. Rodzina w szoku. To siostra i szwagier musieli Patrycji udzielić pierwszej pomocy, bo właściciel toru nie był w stanie.

– Musiałem podbiec, wyrwać przewód z sieci, żeby to zgasło. Wszystko my robiliśmy. (Właściciel toru – przyp. red.) nawet nie miał apteczki. Nawet nie wezwał karetki. On stał i się patrzył – relacjonuje Łukasz, szwagier Patrycji.

Właściciel toru kartingowego patrzył, jak Patrycja wsiadała do gokarta. Pomyślał nawet o tym, że włosy trzeba by było związać.

– Wbiegłem do kempingu, mówię im, że w pierwszej kolejności wezmę te gumki, żeby zatrzymać (gokart – przyp. red.) i jedno okrążenie się spóźniłem… Jedno okrążenie i był tu dramat – opowiada Grzegorz, właściciel toru kartingowego.

Włosy wkręciły się w silnik i zerwały z głowy dziewczyny wraz ze skórą.

Nie ma winnych?

Na torze kartingowym wszystkim przykro z powodu Patrycji, ale nikt nie poczuwa się do winy. Jak tłumaczy pracownik toru, kaski są obowiązkowe tylko dla użytkowników do 16 roku życia.

Właściciel dodaje, że zasady są jasno ujęte w dużym i czytelnym regulaminie przy wejściu. Pokazuje jeden z punktów, który każe zabezpieczyć między innymi warkocze. – Niestosowanie się do powyższego zalecenia może spowodować kalectwo – czyta.

Tyle tylko, że po coś jest też obsługa, która bez wątpienia również musi być trzeźwa. Właściciel toru był tam sam w chwili wypadku i niestety nie ma pewności, czy był wówczas trzeźwy. Wydmuchał trzy dziesiąte promila alkoholu, ale badanie przeprowadzono cztery godziny po wypadku.

– Miał tę minimalną ilość i teraz trzeba biegłego powołać, który się wypowie, czy w chwili zdarzenia miał alkohol w organizmie, czy nie – tłumaczy komisarz Paweł Jakubik z Komendy Powiatowej Policji w Augustowie.

Zawsze należy przestrzegać zasad bezpieczeństwa

Wakacje od tego są, by robić to, czego na co dzień się nie robi lub to, na co w zwykłe dni nie ma się czasu lub odwagi – jak skok na bungee. Wszystko to jednak powinno być robione pod kontrolą odpowiednio przygotowanych, zdyscyplinowanych i konsekwentnych ludzi.

– Tu nie ma gadania dla nas, zakładamy im kaski, bo tak ma być – mówi o podopiecznych Maciej Borysewicz, instruktor w parku linowym.

Regulaminy to zawsze lektura obowiązkowa. A nad wodą słuchamy również poleceń ratownika. – Ratownicy są dla ludzi, a nie odwrotnie, i na pewno nie chcą zepsuć nam wakacji – przekonuje Piotr Golin, ratownik Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Właścicielowi augustowskiego toru kartingowego może grozić do 12 lat więzienia. Patrycja już jest wybudzana ze śpiączki farmakologicznej. – Myślę, że to sen – mówi jej siostra Karolina.

Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Być może ta afera nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie hakerzy z grupy Dragon Sector. Pomogli bezradnym przewoźnikom i firmie serwisującej pociągi Impuls, produkowane przez Newag. W ich oprogramowaniu były blokady - po to, żeby pociągi ulegały awarii, ale tylko w określonych miejscach. Przedstawiciele Newagu nie przyznają się do sabotażu, sugerują, że to hakerzy są winni.

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Źródło:
Fakty TVN

9 czerwca odbędą się w Polsce kolejne wybory - tym razem do Parlamentu Europejskiego. Na czołowe miejsca na listach wybijają się politycy, którzy jeszcze w październiku z sukcesem startowali do Sejmu i Senatu, a dziś chcą zamienić mandat.

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS