"Pierwsze objawy były takie jak przy grypie. Później zaatakowało mi układ nerwowy"

02.12 | "Pierwsze objawy były takie jak przy grypie. Później zaatakowało mi układ nerwowy"
02.12 | "Pierwsze objawy były takie jak przy grypie. Później zaatakowało mi układ nerwowy"
Marek Nowicki | Fakty TVN
02.12 | "Pierwsze objawy były takie jak przy grypie. Później zaatakowało mi układ nerwowy"Marek Nowicki | Fakty TVN

Wraz z wzrostem czwartej fali epidemii COVID-19 w Polsce szpitale zapełniają się pacjentami. Głównie tymi niezaszczepionymi. - Błagam was, szczepcie się. Bez tego nie będzie życia - mówi pacjentka ze Szpitala Południowego, która na szczepienie wcześniej się nie zdecydowała. Podobnie jak pani Patrycja, której COVID-19 sparaliżował nerwy twarzy.

Patrycja Kwiatkowska, której COVID-19 sparaliżował nerwy twarzy, leży w szpitalu tymczasowym w Legnicy. Pacjentka w udostępnionym nagraniu przyznała, że do placówki trafiła, bo zbagatelizowała pierwsze objawy choroby. - Zbagatelizowałam to wszystko (pandemię COVID-19 - przyp. red.). Nie wierzyłam w to - mówi na nagraniu kobieta.

- Moje pierwsze objawy były takie jak przy grypie. A później zaatakowało mi układ nerwowy - dodaje pani Patrycja.

W Szpitalu Południowy w Warszawie z trzystu dostępnych łóżek trzysta jest zajętych. Na jednym z nich leży pacjentka, która nie chce pokazywać twarzy. Kobieta nie zaszczepiła się przeciwko COVID-19. Kiedy pojawiły się objawy choroby, nie chciała pójść do szpitala.

- Bałam się do szpitala iść, że po prostu umrę. Za trzecim razem mąż wezwał pogotowie, bo ja już byłam nieprzytomna. Proszę was wszystkich - czy młodszych, czy starszych, czy w moim wieku - bo ja już 70 lat skończyłam - szczepcie się. Błagam was, szczepcie się. Bez tego nie będzie życia, bo jak was złapie, to jest wóz albo przewóz - apeluje pacjentka chora na COVID-19.

Pani Patrycja Kwiatkowska z Legnicy również nie zaszczepiła się przeciwko COVID-19.

- Tak jak większość osób nie wierzyłam w to wszystko. Nawet starałam się nie oglądać telewizji, nie słuchać tego. Na dzień dzisiejszy wiem, że nie wolno tego zbagatelizować. Na szczęście na tę chwilę tylko tak to wszystko wygląda - mówi, wskazując na sparaliżowaną część twarzy. - Mogłoby się to zakończyć wiele gorzej - dodaje kobieta.

Zapytana o to, czy by się teraz zaszczepiła, bez wahania odpowiada: "Tak".

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: archiwum prywatne

Pozostałe wiadomości

W tej historii obywatele stanęli na wysokości zadania i obezwładnili złodzieja w Poznaniu. Policjanci, którzy znajdowali się w pobliżu, stali akurat w kolejce po kebab i nie pomogli. Uwierzyć w to nie mogą nawet ich koledzy po fachu, więc jest wewnętrzne postępowanie.

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Źródło:
Fakty TVN

Ukraina ma metale ziem rzadkich, zawierające pierwiastki takie jak lantan, cer, erb i lit, jak i inne cenne surowce, w tym grafit. Jednak metali ziem rzadkich Ukraina nie wydobywa ze względów technologicznych i ekonomicznych. Nie zraża to Donalda Trumpa, który chce, aby Ukraina dopuściła amerykański kapitał w celu wydobycia cennych rud.

Amerykanie chcą ukraińskich metali ziem rzadkich, ale ich się w Ukrainie w ogóle nie wydobywa

Amerykanie chcą ukraińskich metali ziem rzadkich, ale ich się w Ukrainie w ogóle nie wydobywa

Źródło:
Fakty TVN

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jest pierwszą Polką w historii i jedną z niewielu kobiet na świecie, które zdobyły Koronę Himalajów i Karakorum, co oznacza, że wspięła się na wszystkie 14 ośmiotysięczników. Nie miała żadnego wsparcia od sponsorów. Dorota Rasińska-Samoćko zrobiła to wszystko w zaledwie 3 lata. Niedawno odebrała Kolosa - najważniejszą polską nagrodę przyznawaną podróżnikom, żeglarzom i alpinistom.

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nasze stanowisko wobec ochrony życia nienarodzonego jest jasne. My zawsze staliśmy na stanowisku ochrony każdego życia nienarodzonego - powiedziała w "Faktach po Faktach" Anna Bryłka, europosłanka Konfederacji. Jak stwierdziła, w Polsce kwestia aborcji ciąży poczętej w wyniku gwałtu to "sprawa marginalna". Posłanka Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Kot mówiła, że argumenty Konfederacji "pomijają podmiotowość kobiety".

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Źródło:
TVN24

Będę prosił w najbliższych dniach na piśmie, aby pan prezydent już zechciał się wstrzymać od realizacji moich wniosków w sprawie ambasadorów - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Źródło:
TVN24

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy przyleciała do Izraela na konferencję o przeciwdziałaniu antysemityzmowi. Kongresowi przewodniczy premier Benjamin Netanjahu, a francuskiej delegacji Jordan Bardella, przewodniczący Zjednoczenia Narodowego. Nie wszystkim środowiskom żydowskim taka forma pracy u podstaw się podoba.

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Blisko dwa tysiące osób trafiło w ręce policji w związku z antyrządowymi protestami w Turcji. Wśród zatrzymanych są dziennikarze. Jeden z korespondentów BBC został oskarżony o "stanowienie zagrożenia dla porządku publicznego". Mark Lowen został deportowany do Wielkiej Brytanii. Władze uderzają też w lokalne media. Czterech nadawców za relacjonowanie protestów zostało ukaranych grzywnami.

Turcja nie tylko tłumi antyrządowe protesty, ale też ucisza media. "Jesteśmy karani za to, że wykonujemy swoją pracę"

Turcja nie tylko tłumi antyrządowe protesty, ale też ucisza media. "Jesteśmy karani za to, że wykonujemy swoją pracę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS