"Dezynfekujemy wszystko". Szkoły przygotowują się na przyjęcie najmłodszych uczniów

22.05.2020 | "Dezynfekujemy wszystko". Szkoły przygotowują się na przyjęcie najmłodszych uczniów
22.05.2020 | "Dezynfekujemy wszystko". Szkoły przygotowują się na przyjęcie najmłodszych uczniów
Magda Łucyan | Fakty TVN
22.05.2020 | "Dezynfekujemy wszystko". Szkoły przygotowują się na przyjęcie najmłodszych uczniówMagda Łucyan | Fakty TVN

Szkoły podstawowe przygotowują się do powrotu uczniów klas pierwszych, drugich i trzecich. Jednak niektóre placówki pozostaną zamknięte. W innych trwają testy nauczycieli oraz przygotowania klas, by przyjąć chociaż małą grupę dzieci. Co szkoła to inne pomysły i decyzje: czy i jak przyjąć w poniedziałek najmłodszych uczniów i wziąć za nich odpowiedzialność.

W poniedziałek do szkół będą mogli wrócić uczniowie klas I-III, ale nie będzie to miejsce, jakie dotąd znali. Książki i pomoce naukowe zastąpiły maseczki i płyny do dezynfekcji. - Dezynfekujemy wszystko, przygotowujemy izolatorium. Każda sala ma pochowany cały sprzęt - wyjaśnia Teresa Kalina, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7 im. Heleny Raszki w Szczecinie.

W szkołach wszystko musi być zgodne z nowym reżimem sanitarnym. W sali przebywać będzie mogło maksymalnie 12 osób.

Przerw lekcyjnych nie będzie można spędzać w tłumie na korytarzach, a rodzice swoje dzieci muszą pożegnać przed budynkiem placówki.

- Mamy opracowane oświadczenia rodziców, którzy winni wyrazić zgodę na pomiar temperatury własnego dziecka, podanie nam co najmniej dwóch numerów telefonu szybkiego kontaktu do siebie - tłumaczy Ewa Nadzieja, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 83 im. Jana Kasprowicza we Wrocławiu.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Nie wszystkie szkoły zostaną otwarte

Decyzję o otwarciu szkół dla najmłodszych podjął rząd. Jednak organizacja pracy w nowej rzeczywistości w całości spadła na dyrektorów szkół i samorządy.

Pierwszy problem to jednoczesna opieka nad dziećmi w szkołach i prowadzenie lekcji online dla tych, którzy zostaną w domach. - Przede wszystkim wykorzystujemy nauczycieli, którzy pracują w świetlicy i nie mają wychowawstw, czyli nauczycieli przedmiotowych - wyjaśnia Teresa Kalina.

Kolejnym, znacznie ważniejszym problemem, jest zapewnienie bezpieczeństwa. Dlatego Szkoła Podstawowa nr 1 im. Janusza Korczaka w Wieruszowie w porozumieniu z rodzicami i władzami gminy placówki nie otwiera. - Wydaje mi się, że powrót dzieci na te niespełna trzy tygodnie do szkoły i ryzyko z tym związane - jest niepotrzebne - ocenia dyrektor szkoły Agata Barańska.

Zamknięte pozostaną też wszystkie szkoły w Łodzi. - My zajęć opiekuńczo-wychowawczych w przyszłym tygodniu nie uruchomimy - mówi wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka. Łódź przebadała pracowników żłobków i przedszkoli, teraz czeka na ich wyniki. - Nam od początku zależało, żeby warunki otwierania żłobków i przedszkoli były bezpieczne dla pracowników, ale również dla rodziców, by mieli spokój, że wysyłają dziecko do sprawdzonej i bezpiecznej placówki - tłumaczy wiceprezydent Łodzi.

Zbadani zostaną też wszyscy nauczyciele z Międzyzdrojów. Koszty poniesie samorząd.

- Są inne cele, ale uważamy, że (...) komfort psychiczny pracowników i dzieci to jest priorytet - podkreśla burmistrz Międzyzdrojów Mateusz Bobek.

W przyszłym tygodniu do szkół będą mogli przyjść ósmoklasiści i maturzyści, jednak nie na lekcje, a jedynie na konsultacje przed egzaminami.

Autor: Magda Łucyan / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Być może ta afera nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie hakerzy z grupy Dragon Sector. Pomogli bezradnym przewoźnikom i firmie serwisującej pociągi Impuls, produkowane przez Newag. W ich oprogramowaniu były blokady - po to, żeby pociągi ulegały awarii, ale tylko w określonych miejscach. Przedstawiciele Newagu nie przyznają się do sabotażu, sugerują, że to hakerzy są winni.

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Źródło:
Fakty TVN

9 czerwca odbędą się w Polsce kolejne wybory - tym razem do Parlamentu Europejskiego. Na czołowe miejsca na listach wybijają się politycy, którzy jeszcze w październiku z sukcesem startowali do Sejmu i Senatu, a dziś chcą zamienić mandat.

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS