"Wielu z nas nie jest w stanie uwierzyć w to, co się tak naprawdę dzieje"

20.03.2021 | "Wielu z nas nie jest w stanie uwierzyć w to, co się tak naprawdę dzieje"
20.03.2021 | "Wielu z nas nie jest w stanie uwierzyć w to, co się tak naprawdę dzieje"
Jan Błaszkowski | Fakty TVN
20.03.2021 | "Wielu z nas nie jest w stanie uwierzyć w to, co się tak naprawdę dzieje"Jan Błaszkowski | Fakty TVN

Wszyscy mają dość pandemii. Dość ograniczeń, maseczek, lęku o swoich bliskich i o siebie. Ale trzeba pamiętać, że są ludzie, którzy od roku - dzień pod dniu, miesiąc po miesiącu - idąc do pracy zakładają kombinezony, rękawice, maseczki, przyłbice, a na świat patrzą przez wiecznie zaparowane gogle. Ich świat to tysiące ludzi, którym ratują życie.

Setki bohaterów, tysiące zdjęć i jedna ta sama historia - medycy po roku w pandemii. Historia opowiadana i przesyłana na Kontakt 24 pod hasłem #NaPierwszejLinii.

Wśród lekarzy walczących na froncie z koronawirusem są młoda lekarka, świeżo upieczona pielęgniarka i ratownik z covidowej karetki. Życiorysy tych trzech osób miały się potoczyć zupełnie inaczej.

- Myśleliśmy, że w ciągu dwóch tygodni, tak jak były pierwsze obostrzenia, że to się skończy. Niestety, pobrnęło to tak, że do tej pory wielu z nas nie jest w stanie uwierzyć w to, co się tak naprawdę dzieje - opowiada Kamil Wlizło, ratownik medyczny ze Stacji Pogotowia Ratunkowego w Kaliszu Pomorskim.

Pani Wiktoria świeżo po studiach pielęgniarskich marzyła o pracy na chirurgii. Znalazła pracę na w pełni obłożonym oddziale covidowym.

- Gardła nie czuję tak naprawdę, bo bardzo głośno do tych pacjentów mówię, żeby zrozumieli, bo tutaj też jest ta bariera, że pacjencji nas mogą nie słyszeć ze względu na to, że mamy maskę, mamy przyłbicę - mówi Wiktoria Kubanek, pielęgniarka ze Szpitala Specjalistycznego imienia J. Dietla w Krakowie.

Kombinezony, maski, przyłbice i ledwo widoczni zza zaparowanych gogli pacjenci - tak od roku dla wielu wygląda pandemiczna codzienność.

- Przed chwilą na przykład miałam pacjenta, który był przyjęty świeżo na oddział i pyta się mnie "czy on umrze?". Jest przerażony. Dla niego wejście do szpitala jest wyrokiem śmierci - opowiada Maria Czarnobilska, lekarz stażysta ze szpitala MSWiA w Krakowie.

By zejść z linii frontu

Na wielu zdjęciach z pierwszej linii widać uniesiony w górę kciuk, bo "będzie dobrze", a przynajmniej ma tak być. Walczący z COVID-19 lekarze sami przyznają, że ten oficjalny optymizm z fotografii zderza się z dyżurami bez wytchnienia.

- Nasz dyżur, zamiast trwać 12 godzin, trwa 18, trwa 24. Także bezsilność - mówi Kamil Wlizło.

Do tego dochodzi potworne zmęczenie. Medycy przyznają, że pod ochronnym pancerzem medyka nie kryje się żaden nadczłowiek.

- Zdejmowało się ten kombinezon, ubranie można było wyciskać. Jak po praniu - opowiada Wojciech Skotnicki, ratownik medyczny z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

Medycy mówią, że stali się specjalistami od duszności, zapalenia płuc i tlenoterapii. Inne choroby znają tylko z podręcznika.

- Czuję, że im dłużej już siedzimy w tym covidzie, tym niestety ta wiedza medyczna gdzieś tam schodzi troszeczkę na dalszy plan - mówi Maria Czarnobilska.

Marzą, by zejść z pierwszej linii. By ten front po prostu przestał istnieć. By ta wojna się skończyła. W większości już zaszczepieni, wciąż się nie uodpornili na to, co wirus z sobą przynosi.

- Patrząc czasami wieczorem na dyżurze w niebo zastanawiam się, ile to jeszcze potrwa. Nie ma żadnego klarownego scenariusza, który by to opisał - przyznaje Kamil Wlizło.

Autor: Jan Błaszkowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Według danych policji i Głównego Urzędu Statystycznego, w województwach kujawsko-pomorskim, dolnośląskim i świętokrzyskim statystycznie najczęściej w 2023 roku można było spotkać na drodze kierowcę po alkoholu. To wciąż w Polsce plaga. Receptą miała być konfiskata aut, ale nowe przepisy będą poprawiane.

Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Źródło:
Fakty TVN

Waży niespełna półtora kilograma, a jej narodziny to istny cud. Oto historia dziewczynki, której matka zginęła podczas bombardowania Strefy Gazy. Kobieta była w ciąży - z jej łona lekarzom w ostatniej chwili udało się uratować dziecko. To był 30. tydzień ciąży.

Dziewczynka cudem się urodziła w Strefie Gazy. Jej matka była w 30. tygodniu ciąży, gdy zginęła

Dziewczynka cudem się urodziła w Strefie Gazy. Jej matka była w 30. tygodniu ciąży, gdy zginęła

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Profesor krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej stworzył aplikację, która ma monitorować bezpieczeństwo turystów w górach i w razie zagrożenia alarmować ratowników. Pozwoli to szybciej wysłać wsparcie i zapobiec potencjalnemu wypadkowi. To pierwsza tego typu aplikacja na świecie.

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Powstał pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. To "Podróże z Albertem", które pozwalają maluchom przenieść się do świata rozszerzonej rzeczywistości. Podczas seansu młodzi widzowie mogą poczuć na sobie wzrok tygrysa albo podziwiać latające wokół nich cyfrowe motyle. Co najważniejsze, to dzieci decydują, jak potoczą się losy filmowych bohaterów.

Pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. "To jest eksperyment"

Pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. "To jest eksperyment"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS