Pan Witold przyjął pod dach 80 uchodźców z Ukrainy. "Staramy się żyć jak rodzina"

05.03.2022 | Pan Witold przyjął pod dach 80 uchodźców z Ukrainy. "Staramy się żyć jak rodzina"
05.03.2022 | Pan Witold przyjął pod dach 80 uchodźców z Ukrainy. "Staramy się żyć jak rodzina"
Renata Kijowska | Fakty TVN
05.03.2022 | Pan Witold przyjął pod dach 80 uchodźców z Ukrainy. "Staramy się żyć jak rodzina"Renata Kijowska | Fakty TVN

Sadownik z Grójca przyjął 80 uchodźców z Ukrainy. W ten sposób odwdzięcza się za pracę Ukraińców. Do tego swoją serdecznością i pozytywną energią pan Witold zaraził sąsiadów. Już w Polsce urodził się Danylo, syn pary uchodźców.

Danylo, czyli Daniel, to syn ukraińskich uchodźców. Urodził się tydzień temu, już po polskiej stronie, w Lublinie.

- Ryzykowałam, bo miałam termin akurat na ten dzień. Nie wiedziałam, czy dojedziemy czy nie. Czy w samochodzie urodzę czy gdzieś - wspomina Vlada Yakymliuk, matka Danyla. Ostatecznie urodziła w szpitalu.

- Nie spałam. Nie wiedziałam, co będzie: czy coś w nich nie trafi, jak stali w korku z Kijowa, ale na pewno Bóg był z nami - opowiada Svitlana Yakymliuk, babcia Danyla.

Chłopiec horroru wojny nie będzie pamiętał, a o odwadze rodziców i pierwszych dniach w Polsce dowie się z filmów.

Danylo ma teraz sporą rodzinę. Znalazł schronienie u pana Witolda Wójcika, przedsiębiorcy i dziennikarza z okolic Grójca, który przyjął jeszcze osiemdziesięcioro innych uchodźców. Spłaca wobec Ukraińców dług wdzięczności, jak wielu sadowników w okolicy.

- Oni przyjeżdżają na wszystkie zbiory. Gdyby nie obywatele Ukrainy, my moglibyśmy te sady powycinać, te wszystkie plantacje zamknąć - podkreśla pan Witold. Dlatego mężczyzna otwiera swój dom, wozi dzieci na basen czy zajęcia sportowe. Zapisze je też do szkoły.

- Pójdę do przedszkola, pójdę do szkoły. Ja mam samochody 9-osobowe, żeby ich dowozić - zapewnia przedsiębiorca.

Apel o żywność

Wszyscy pomagają panu Witoldowi - brat, sąsiedzi, szkoła, miejscowy sklep - ale potrzeby się nie kończą.

- U nas w centrum kryzysowym brakuje żywności. Bardzo prosimy, kto może, kupuje i biegnie - apeluje Barbara Lipska, koordynatorka pomocy uchodźcom w powiecie grójeckim.

Mieszkające u pana Witka uchodźczynie z dziećmi widzą i doceniają starania.

- Płaczę za rodziną. Tu jest dobrze, ale bardzo chcę wrócić do domu. Dziękuję za tak ciepłe przyjęcie, nie spodziewałam się tego, tak wielu ciepłych ludzi - mówi Vlada Yakymliuk, matka Danyla.

Na razie trzeba zająć się obiadem i życiem. - Staramy się żyć jak rodzina - podkreśla pan Witold.

WOJNA ROSJA - UKRAINA. RELACJA NA ŻYWO NA PORTALU TVN24.PL

RAZEM Z UKRAINĄ! POMOC, INFORMACJE, PORADY

JAK POMÓC UKRAINIE - LISTA ZBIÓREK

ROSYJSKA INWAZJA NA MAPACH

TVN24 PO UKRAIŃSKU

UWAGA NA FAKE NEWSY

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24