Irlandzki, hiszpański, a teraz holenderski. Europejskie sądy pytają o praworządność w Polsce

05.10.2018 | Irlandzki, hiszpański, a teraz holenderski. Europejskie sądy pytają o praworządność w Polsce
05.10.2018 | Irlandzki, hiszpański, a teraz holenderski. Europejskie sądy pytają o praworządność w Polsce
Maciej Knapik | Fakty TVN
05.10.2018 | Irlandzki, hiszpański, a teraz holenderski. Europejskie sądy pytają o praworządność w PolsceMaciej Knapik | Fakty TVN

Najpierw irlandzki, później hiszpański, a teraz holenderski sąd pyta o niezależność i niezawisłość polskich sądów. I czeka na odpowiedź z Polski. Można pytać, kto następny, i trzeba wiedzieć, jakie mogą być konsekwencje braku zaufania do wydawanych u nas wyroków.

- Wolne sądy dla wolnych ludzi, w których ci ludzie są sprawiedliwie i uczciwie traktowani - takie sądy, zdaniem prezydenta Dudy, buduje właśnie Prawo i Sprawiedliwość.

Zdaniem przynajmniej części sędziów w Unii Europejskiej jest dokładnie odwrotnie. "Niedawne znaczące zmiany w organizacjach sądowych w Polsce zagrażają niezależności sądów w tym kraju. Przez to podstawowe prawo podejrzanego do rzetelnego procesu może zostać naruszone" - tak uważa sąd w Holandii.

- Ja się nie zgadzam z tym, że w Polsce niezależność sądów jest naruszona, czy niezawisłość sędziowska - mówi wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Tymczasem wątpliwości mają też Hiszpanie, którzy wstrzymali wydanie do Polski, a konkretnie do Świdnicy, podejrzanego w sprawie fałszywych pieniędzy.

- Jarosław K. nie zostanie przekazany do Polski, dopóki Polska nie udzieli w terminie odpowiedzi - tłumaczy Marzena Rusin-Gielniewska z Sądu Okręgowego w Świdnicy.

Pytania z całej Europy

Pytania Hiszpanie zadali także sądowi w Rzeszowie: czy sąd jest niezależny, a sędziowie nieusuwalni, czy możliwa jest polityczna kontrola nad sędziami. W tej sprawie akurat chodzi o ekstradycję Hiszpana do Polski. Hiszpanie dali dziesięć dni na odpowiedź.

- (Sędziowie - przyp. red.) powinni odpowiadać, jak jest rzeczywiście, a nie uprawiać propagandę jak politycy - uważa Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

- Za to wszystko, co dzieje się teraz wokół polskiego wymiaru sprawiedliwości pełną odpowiedzialność ponosi PiS - komentuje Borys Budka, poseł PO.

Sądy w Poznaniu, Warszawie i Gliwicach dostaną wkrótce z Holandii pytania o to, czy wymieniono prezesa i wiceprezesa sądu i czy ich następców wybierał polityk. Wymiany prezesów sądów, których dokonał minister Ziobro, czyli polityk, niepokoją Holendrów także w sprawach kryminalnych.

W ręce holenderskiego wymiaru sprawiedliwości dostało się ostatnio trzech Polaków. Jeden za próbę zabójstwa, jeden za rozbój, jeden za handel narkotykami. Wydawałoby się, że ich ekstradycja to tylko formalność. Sąd w Amsterdamie tę formalność jednak zawiesił, dopóki nie dostanie odpowiedzi na swoje pytania i nie upewni się, że polscy sędziowie są niezależni.

Analogia ad Hitlerum

Sąd w Irlandii z kolei pyta o wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła, który zatrzymanego w Irlandii publicznie w prasie określił mianem "niebezpiecznego przestępcy z mafii narkotykowej, którego czeka kara". Sąd zastanawia się, czy to może wpłynąć na przyszły wyrok. W odpowiedzi wysłano opis czynności służbowych członków kierownictwa Ministerstwa Sprawiedliwości.

- Czy pani by nazwała Hitlera przestępcą? Ja tak. Czy Hitler został skazany wyrokiem jakiegokolwiek sądu? Nie. (...) Określenie go (zatrzymanego w Irlandii - przyp. red.) publicystycznym, podkreślam, określeniem "przestępca" wcale nie jest żadnym, podkreślam, nadużyciem - podkreśla Marcin Warchoł.

To "określenie" zdaje się podważać zasadę domniemania niewinności, podkreślają Irlandczycy. Na pytania Irlandczyków odpowiadał już sąd w Poznaniu. - Pan sędzia odpowiadał w części dotyczącej tylko jego samego, czyli wskazał, że on się czuje sędzią niezawisłym - informuje Mariusz Sygrela, sędzia Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Ciemiężcy

Prezydent Duda obiecuje, że sądy polskie będą inne niż takie, w "których ludzie są ciemiężeni, w których siedzą aroganccy ludzie, którzy lekceważą innych".

Prof. Małgorzata Gersdorf odpowiada prezydentowi, że to, co on mówi, to nieprawda. Że są to słowa, które mają usprawiedliwić złe zmiany w sądownictwie. - Nie ma żadnej arogancji w sądach, nie ma ciemiężenia. (...) Może być bardziej oschłe zachowanie sędziów niższych instancji, jeżeli mają bardzo dużo spraw - tłumaczy.

Premier Morawiecki, zapytany w CNN o spór z Unią Europejską o sądownictwo, odpowiedział, że "Polska jest bardzo proeuropejska, ale trochę sceptyczna wobec Brukseli". Dodał, że wszystko w polskim sądownictwie jest w porządku.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS