Ekstremiści w sieci zachęcają do udziału w marszu. Policja zakłada "przede wszystkim pozytywne scenariusze"

09.11.2018 | Ekstremiści w sieci zachęcają do udziału w marszu. Policja zakłada "przede wszystkim pozytywne scenariusze"
09.11.2018 | Ekstremiści w sieci zachęcają do udziału w marszu. Policja zakłada "przede wszystkim pozytywne scenariusze"
Maciej Knapik | Fakty TVN
09.11.2018 | Ekstremiści w sieci zachęcają do udziału w marszu. Policja zakłada "przede wszystkim pozytywne scenariusze"Maciej Knapik | Fakty TVN

Z pomocą policji, wojska i żandarmerii można zapewnić spokój i bezpieczeństwo VIP-ów i uczestników marszu 11 listopada. Trudniej zakazać udziału neofaszystom z Polski i zagranicy. Nie można być pewnym, że nie przyniosą skandalicznych transparentów i nie będą skandować skandalicznych haseł.

Urzędowy optymizm wiceministra obrony narodowej i podobna postawa ministra spraw wewnętrznych pokazują, że politycy PiS trzymają się wersji rządowej i prezydenckiej. I nie chcą mówić o możliwych zakłóceniach. - Absolutnie marsz będzie bezpieczny, będzie dobrze zabezpieczony - zapewnia wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz.

Ale w internecie Młodzież Wszechpolska skarży się, że do organizatorów Marszu Niepodległości dzwoni policja i ABW. Policja odpowiada, że takie metody byłyby "zabawą przedszkolaków" i że to nieprawda.

- Zbieramy na bieżąco informacje - zarówno te operacyjne, o których mówić nie mogę, jak i te, które napływają poprzez media - mówi Mariusz Ciarka, Rzecznik Prasowy Komendanta Głównego Policji.

Apel powstańców

W internecie - z jednej strony agresywne grupy ekstremistów. Z drugiej - Apel Powstańców Warszawy i przypomnienie, że Polska walczyła z faszyzmem. Ale grupy skrajnych ekstremistów nie usłuchają żadnych apeli - mówi opozycja. - Rozbestwione tymi trzema latami pobłażania dzisiaj są gotowe do dużo bardziej agresywnych zachowań - ocenia poseł Jan Grabiec, rzecznik Platformy Obywatelskiej.

Kanada i Stany Zjednoczone ostrzegają swoich obywateli, by 11 listopada unikać trasy marszu, tłumów i demonstracji. Nie zwracać na siebie uwagi i śledzić lokalne media. Policja też zakłada czarne scenariusze, ale uspokaja.

- Musimy przygotować się na każdy scenariusz, ale przede wszystkim zakładamy te scenariusze pozytywne - mówi kom. Sylwester Marczak z Komendy Stołecznej Policji.

Bez konsekwencji

Zdaniem opozycji, ale i organizacji pozarządowych, władza po zeszłorocznych ekscesach nie wyciągnęła ani konsekwencji wobec sprawców, ani wniosków na przyszłość.

- (Politycy - przyp. red.) zapowiadali, że ci, którzy eksponowali te nienawistne transparenty zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Minął rok, nie stało się nic - mówi Anna Tatar ze stowarzyszenia "Nigdy więcej".

Autorów rasistowskich plakatów z zeszłego roku, łatwo można było znaleźć - po nazwach i symbolach - w internecie. Na ich stronach rok temu było hitlerowskie powitanie, które jest tam do tej pory, a pod spodem informacja o tegorocznym marszu z adnotacją: "flagi, banery i wszelkie symbole organizacji, (...) mogą być swobodnie prezentowane".

W internecie także jest filmik promujący agresywne zachowania, a na prezentowaną w nim symbolikę w "Faktach po Faktach" członek rządu Jacek Sasin odpowiadał posłowi PO, że "słońce świeci na niebie, a panu się to kojarzy z symbolem hitlerowskim". - To świeci na niebie?! To jest emblemat hitlerowski - nie odpuszczał jednak Krzysztof Brejza.

Taka reakcja ministra Sasina raczej nie zniechęci ekstremistów. - Będzie to oznaczało, że pan premier i pan prezydent idą w jednym marszu z chuliganami - mówi Paweł Rabiej z Nowoczesnej. W marszu ma brać udział także prezes Kaczyński.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS