"Dzwonią na złość, wymyślają historie". Teraz grozi za to kara

19.11.2017 | "Dzwonią na złość, wymyślają historie". Teraz grozi za to kara
19.11.2017 | "Dzwonią na złość, wymyślają historie". Teraz grozi za to kara
Jan Błaszkowski | Fakty TVN
19.11.2017 | "Dzwonią na złość, wymyślają historie". Teraz grozi za to karaJan Błaszkowski | Fakty TVN

Jedni dzwonili niby dla żartu, inni z głupoty. Od dziś wszyscy, którzy blokują telefony alarmowe mogą nawet trafić do więzienia. To oczywiście przypadek ekstremalny, ale zmiana przepisów także takim ma zapobiegać.

Prawo - mimo że nowe - z przyzwyczajeniami się mija. Na sto telefonów, które odebrał dziś każdy dyspozytor z centrum powiadamiania ratunkowego w Polsce, większość ratowania zdrowia i życia nie dotyczyła. - Są też złośliwcy, którzy robią nam na złość i potrafią wydzwaniać po kilkaset razy dziennie - mówi Michał Grzesiek, operator numerów alarmowych CPR Katowice Teraz złośliwiec może być też obwinionym, bo nowy kodeks wykroczeń karać będzie już nie tylko sprawców fałszywych alarmów, ale również tych, którzy świadomie swoimi rozmowami numery alarmowe blokują. Grozi im 1500 złotych, ograniczenie wolności, albo nawet areszt.

Pomysł prezydenta

- Myślę, że to będzie działało odstraszająco, bo wiele osób, które tak się "bawiły", teraz zastanowi się, czy to zrobi - mówi Krzysztof Łapiński, sekretarz w kancelarii prezydenta.

Prezydent Andrzej Duda zaproponował zmiany w kodeksie wykroczeń, ponieważ na blokowanie numerów alarmowych skarżyły się osoby w prezydenckim biurze interwencji. Bo każda taka rozmowa utrudnia udzielenie pomocy, tam gdzie jej ona rzeczywiście potrzeba.

Wysłanie karetki pogotowia, patrolu policji czy wozu strażackiego do pożaru, zawału serca czy pobicia, to zadania dyspozytora, który powinien odebrać zgłoszenie w ciągu 10 sekund. O ile oczywiście linii nie blokują przyszli obwinieni, którzy - tak jak w stolicy proszą policję, by przyjechała na interwencję, bo kelner nie chciał im przekroić kebaba.

Blisko połowa to nieuzasadnione zgłoszenia

W zeszłym roku w Polsce na numery alarmowe dzwoniono niemal 20 milionów razy, z czego prawie połowa to były zgłoszenia fałszywe, złośliwe lub nieuzasadnione. Nie wiadomo, ile z nich zablokowało linię i opóźniło lub uniemożliwiło udzielenie pomocy.

Trudno też powiedzieć, który z telefonujących zajmował numer z premedytacją. Mimo to rząd zapowiada, że będzie sprawdzał, czy dzwoniący działali umyślnie.

Dyspozytorzy przypominają, że każdy blokujący numer kiedyś sam może potrzebować pomocy.

Autor: Jan Błaszkowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

W tej historii obywatele stanęli na wysokości zadania i obezwładnili złodzieja w Poznaniu. Policjanci, którzy znajdowali się w pobliżu, stali akurat w kolejce po kebab i nie pomogli. Uwierzyć w to nie mogą nawet ich koledzy po fachu, więc jest wewnętrzne postępowanie.

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Źródło:
Fakty TVN

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jest pierwszą Polką w historii i jedną z niewielu kobiet na świecie, które zdobyły Koronę Himalajów i Karakorum, co oznacza, że wspięła się na wszystkie 14 ośmiotysięczników. Nie miała żadnego wsparcia od sponsorów. Dorota Rasińska-Samoćko zrobiła to wszystko w zaledwie 3 lata. Niedawno odebrała Kolosa - najważniejszą polską nagrodę przyznawaną podróżnikom, żeglarzom i alpinistom.

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

- Dla nich kobieta po prostu jest przedmiotem, a nie osobą, która może o sobie decydować - powiedziała w "Faktach po Faktach" Monika Rosa (KO), komentując słowa kandydata Konfederacji na prezydenta Sławomira Mentzena na temat aborcji w przypadku gwałtu. Barbara Oliwiecka (Polska 2050) oceniła, że członkowie Konfederacji "nie mają za grosz empatii, nie mają za grosz solidarności społecznej".

Plan? "Kraj dla zdrowych, silnych, bogatych, młodych mężczyzn"

Plan? "Kraj dla zdrowych, silnych, bogatych, młodych mężczyzn"

Źródło:
TVN24

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy przyleciała do Izraela na konferencję o przeciwdziałaniu antysemityzmowi. Kongresowi przewodniczy premier Benjamin Netanjahu, a francuskiej delegacji Jordan Bardella, przewodniczący Zjednoczenia Narodowego. Nie wszystkim środowiskom żydowskim taka forma pracy u podstaw się podoba.

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS