"Zostało zdjęte domniemanie, że wszystko w Polsce jest w porządku"

25.07.2018 | "Zostało zdjęte domniemanie, że wszystko w Polsce jest w porządku"
25.07.2018 | "Zostało zdjęte domniemanie, że wszystko w Polsce jest w porządku"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
25.07.2018 | "Zostało zdjęte domniemanie, że wszystko w Polsce jest w porządku"Arleta Zalewska | Fakty TVN

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w środę, że można wstrzymać wykonanie Europejskiego Nakazu Aresztowania tylko po przeprowadzeniu dwuetapowej analizy. Według TSUE sąd podejmujący decyzję musi najpierw ocenić, czy w danym państwie członkowskim są nieprawidłowości systemowe, które stwarzają rzeczywiste ryzyko nieludzkiego traktowania, a następnie, czy mogą one dotknąć konkretną osobę objętą ENA.

Ta decyzja to dla polskiego rządu ostrzeżenie. Trybunał Sprawiedliwości UE stwierdził, że każdy sąd w krajach Unii Europejskiej zajmujący się ekstradycją do Polski nie tylko może, ale powinien ocenić, czy Polska to praworządny kraj.

- Jest to fatalna wiadomość, bo to oznacza, że poszczególne sądy w różnych krajach unijnych będą mogły się zastanawiać nad tym, jaki jest stan praworządności w Polsce - stwierdził Dariusz Zawistowski, sędzia Sądu Najwyższego.

Trybunał Sprawiedliwości UE nie ocenił polskiej praworządności. Orzekł, że każdy sędzia w Unii Europejskiej musi wstrzymać wykonanie Europejskiego Nakazu Aresztowania, jeśli uzna, że prawo do niezawisłego sądu w Polsce dla konkretnego ściganego może być naruszone.

- Te państwa będą miały teraz pożywkę do tego, żeby pokazywać, jak wygląda sytuacja w polskim sądownictwie, a wygląda ona źle - ocenił Krystian Markiewicz ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". - Tak naprawdę zostało zdjęte domniemanie, że wszystko w Polsce jest w porządku - dodał.

Z taką interpretacją tego, co orzekli sędziowie w Luksemburgu, nie zgadza się minister sprawiedliwości. - Irlandzki sąd, dopytując się, czy może automatycznie nie wydać podejrzanego o to przestępstwo, poniósł porażkę - przekonywał w środę Zbigniew Ziobro. Tyle, że pani sędzia z Irlandii o taki automatyzm wprost nie pytała.

Ocena indywidualna

Po tym, jak Polska wystąpiła o wydanie Artura C., poszukiwanego w związku z zarzutami o przemyt narkotyków, Wysoki Trybunał w Dublinie skierował zapytanie do TSUE. Zapytanie dotyczyło, tego czy same zmiany w polskim sądownictwie pozwalają stwierdzić, że proces przed polskim sądem będzie nierzetelny, czy też sąd musi stwierdzić, że to konkretnie Artur C. jest na takie nieprawidłowości narażony.

Trybunał Sprawiedliwości UE opowiedział się za drugą opcją. - Ze względu na systemowe lub ogólne nieprawidłowości w zakresie niezawisłości władzy sądowniczej w państwie wydającym nakaz wspomniany organ powinien zweryfikować w sposób konkretny i dokładny, czy istnieją poważne i sprawdzone podstawy, aby uznać, że owa osoba będzie narażona na takie ryzyko - uzasadnił Koen Lenaerts, prezes TSUE.

- TSUE zwrócił uwagę, iż odmowa wydania podejrzanego o popełnienie przestępstwa może być absolutnym wyjątkiem i musi nastąpić po przeprowadzeniu procedury sprawdzania i wykazania, że w tym konkretnym przypadku zmiany w sądownictwie, jakie zachodzą w Polsce, mogą mieć wpływ na nieuczciwy proces tego konkretnego podejrzanego - zauważył Zbigniew Ziobro.

Szef klubu parlamentarnego PiS nie podziela optymizmu ministra Zbigniewa Ziobry. - Z przykrością trzeba stwierdzić, że taka opinia została wydana - ocenił Ryszard Terlecki. - Nie ma podstaw, żeby sędzia w odległym kraju rozstrzygał o tym, jaki jest stan prawa w innym kraju - dodał.

W swoim uzasadnieniu Trybunał wskazał ponadto na konkretne elementy, które decydują o niezawisłości sędziów. To między innymi: skład organów sądowych, tryb ich powoływania, okres trwania kadencji czy powody odwołania. Nieprzypadkowo tych kwestii dotyczą zarzuty Komisji Europejskiej wobec polskiej ustawy o Sądzie Najwyższym.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pojawia się nadzieja dla osób korzystających z respiratora, które mogłyby bez bez niego żyć, ale wydaje im się, że to niemożliwe. Pani Zofia też tak myślała, ale się zawzięła, a jej życie wygląda już zupełnie inaczej. Podobnie jest w przypadku pani Danuty. To wszystko dzięki pomocy lekarzy, rehabilitantów i psychoterapeutów.

Panie Zofia i Danuta cieszą się z życia bez respiratora. To wszystko dzięki pomocy lekarzy i rehabilitacji

Panie Zofia i Danuta cieszą się z życia bez respiratora. To wszystko dzięki pomocy lekarzy i rehabilitacji

Źródło:
Fakty TVN

Kampania nabiera tempa, chociaż jeszcze nieoficjalnie. Najnowszy sondaż prezydencki pokazuje, że niezdecydowanych wyborców jest aż ponad 15 procent i wśród tych niezdecydowanych jest sporo rozczarowanych kobiet.

Sondaż prezydencki: coraz więcej kobiet w grupie niezdecydowanych wyborców. "To jest żółta kartka"

Sondaż prezydencki: coraz więcej kobiet w grupie niezdecydowanych wyborców. "To jest żółta kartka"

Źródło:
Fakty TVN

W Los Angeles wciąż szaleją pożary. Ci, których domy nie spłonęły, pomagają tym, którzy zostali bez niczego. W akcjach pomocy biorą udział Polacy, organizują zbiórki i przekazują dary.

W pożarach stracili dorobek swojego życia, ale nie zostali bez pomocy. Polacy mobilizują się dla rodaków

W pożarach stracili dorobek swojego życia, ale nie zostali bez pomocy. Polacy mobilizują się dla rodaków

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta i szef Instytutu Pamięci Narodowej, spotkał się na Jasnej Górze z kibicami. Były kontrowersyjne okrzyki, teraz są krytyczne komentarze. Sam Nawrocki problemu nie widzi.

Okrzyki kibiców na spotkaniu z kandydatem PiS. "To jest namawianie do zabójstwa tak naprawdę"

Okrzyki kibiców na spotkaniu z kandydatem PiS. "To jest namawianie do zabójstwa tak naprawdę"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Polska jest bezpieczna - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 ambasador USA w Warszawie Mark Brzezinski. Wspominał, że kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, w pewnym momencie było w Polsce 13,5 tysiąca żołnierzy amerykańskich. Jak powiedział, "Rosjanie trzymają się z dala od Polski". - To jest olbrzymi sukces - ocenił.

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Źródło:
TVN24

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki powiedział, że "dziś nie widzi Ukrainy w żadnej strukturze - ani w Unii Europejskiej, ani w NATO". W "Faktach po Faktach" Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej ocenił, że "pomyliły mu się wektory", a ta wypowiedź oznacza, że jest "bliżej Kremla, a nie walczącej z Kremlem Ukrainy". - Widać ewidentnie, że Karol Nawrocki skręca w prawo. Po co on to robi? Tylko po to, żeby w drugiej turze wyborów zgarnąć wyborców Konfederacji - mówiła z kolei Magdalena Sroka (PSL, Trzecia Droga).

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

Źródło:
TVN24

Już za tydzień Donald Trump ponownie zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych. W tym świetle niebywale istotne są wszystkie wypowiedzi jednego z jego najbliższych stronników. Elon Musk, najbogatszy człowiek świata, tym razem obiera za cel nie konkretne europejska państwa, ale cały kontynent. 

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To, jak bardzo wielowymiarowa jest sprawa odpowiedzialności za sytuację w Strefie Gazy, pokazuje historia Amal, architekt, która w dniu napadu Hamasu na Izrael urodziła swojego drugiego syna. Kobieta w najtrudniejszym momencie, gdy rozpętała się wojna, została sama z dwójką małych dzieci. Drugi rok stara się ocalić je przed śmiercią głodową lub w bombardowaniu. Historia, którą nam opowiedziała, mocno odbiega od oficjalnej narracji Izraela o tym, że w ramach walki z Hamasem nie atakuje cywilów.

Urodziła syna w dniu ataku Hamasu na Izrael. "Obudził mnie huk eksplozji"

Urodziła syna w dniu ataku Hamasu na Izrael. "Obudził mnie huk eksplozji"

Źródło:
jzb/dln