Co dalej z KPO? PiS może zwrócić się do opozycji. "Liczymy na odpowiedzialność"

08.01.2023 | Co dalej z KPO? PiS może zwrócić się do opozycji. "Liczymy na odpowiedzialność"
08.01.2023 | Co dalej z KPO? PiS może zwrócić się do opozycji. "Liczymy na odpowiedzialność"
Michał Tracz | Fakty TVN
08.01.2023 | Co dalej z KPO? PiS może zwrócić się do opozycji. "Liczymy na odpowiedzialność"Michał Tracz | Fakty TVN

Za trzy dni Sejm zajmie się nową ustawą sądową, która zdaniem premiera otworzy nam drogę do unijnych miliardów na KPO. Powodem opóźnienia są kłótnie w obozie władzy. Za hamulec ciągną i prezydent Duda, i minister Ziobro. Według informacji "Faktów" władze PiS zdecydowały, żeby w przypadku dalszego oporu Solidarnej Polski rozpocząć negocjacje z opozycją.

Po długiej serii spotkań to pierwszy tak wyraźny sygnał i pierwsza taka deklaracja Brukseli dotycząca ustawy PiS-u o Sądzie Najwyższym. Ustawy, która - jak pisze unijny komisarz sprawiedliwości - "jest obiecującym krokiem naprzód w celu osiągnięcia zgodności z warunkami polskiego KPO".

Mimo, że PiS woli mówić o oporze Brukseli, a nie o oporze wewnątrz własnej koalicji, to tę deklarację traktuje jak mocne wsparcie dla ustawy forsowanej przez premiera. "Przedstawiciel Komisji Europejskiej potwierdza, że projekt ustawy o SN w kształcie przedłożonym Sejmowi jest krokiem do wypełnienia warunków płatności KPO" - poinformował minister do spraw UE Szymon Szynkowski vel Sęk.

W środę - po długiej przerwie - zbierze się Sejm, który ma zająć się ustawą. - Mam nadzieję, że w krótkim czasie ta ustawa zostanie przyjęta - powiedział w sobotę premier Morawiecki.

Pytanie: przez kogo zostanie przyjęta? Solidarna Polska cały czas jest przeciw. Nie pomogły spotkania premiera ze Zbigniewem Ziobrą i jego ludźmi. Solidarna Polska dalej publicznie obsztorcowuje Mateusza Morawieckiego przy każdej możliwej okazji i na razie nie zmienia zdania.

- To nie są ustawy, które były przygotowywane przez ministra Ziobro. Wobec tego my oczekujemy na to, jaka będzie propozycja, i odniesiemy się do niej - powiedział Michał Wójcik, minister w kancelarii premiera z Solidarnej Polski.

Rozmowy z opozycją?

- Do samego końca będziemy sprawdzać gdzie, w jakich środowiskach politycznych, w polskim parlamencie można znaleźć poparcie dla ustawy - zapewnił Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, poseł PiS.

Jak dowiedziały się "Fakty" TVN, w kierownictwie PiS zapadła już decyzja, by w przypadku dalszego oporu Solidarnej Polski rozpocząć negocjacje z opozycją. - Liczymy na odpowiedzialność wszystkich środowisk politycznych w Polsce. Myślę, że zwłaszcza na Lewicę i PSL, bo oni nigdy nie mieli wątpliwości, że te pieniądze powinny napływać do Polski - przyznał Jarosław Sellin.

Opozycja chce pracować nad ustawą, ale ma swoje poprawki. W ciemno niczego nie poprze. - Rozmawiamy na opozycji wspólnie i wspólnie będziemy taką decyzję podejmować, kiedy będzie finalny kształt tej ustawy - tłumaczy Katarzyna Kotula, posłanka Nowej Lewicy.

- Opozycja od dawna chce KPO i zawsze chce praworządności. Problem jest w rządzących - uważa Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL.

Niemoc rządu

Ustawa przenosi sprawy dyscyplinarne sędziów do NSA i pozwala na test niezawisłości, czyli podważenie statusu tak zwanych neo-sędziów przez innych sędziów. Właśnie na to nie zgadza się prezydent.

- Dla prezydenta granicą akceptacji ustaw korygujących funkcjonowanie sądownictwa jest nienaruszalność powołań sędziowskich - oświadczył Andrzej Zybertowicz, doradca społeczny prezydenta Andrzeja Dudy.

Na KPO składają się bezzwrotne dotacje i nisko oprocentowane pożyczki, które już czekają. Warunkiem jest praworządność. - Niemoc rządu PiS-u jest niewyobrażalna, mamy paraliż państwa - podkreśla Izabela Leszczyna, posłanka PO.

- To jest jedna wielka kompromitacja, a płacimy za to my wszyscy, Polacy - ocenia Krzysztof Hetman, eurodeputowany PSL.

Do środy, czyli do posiedzenia Sejmu, PiS żadnego nowego spotkania z Solidarną Polską nie zaplanowało. Z opozycją też nie.

Autor: Michał Tracz / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Nie jest to początek zupełnie nowej epoki w internecie, ale znacząca zmiana. Chodzi o handel w sieci i unijną dyrektywę, która 1 lipca wchodzi w życie. Jeśli ktoś sprzedaje coś naprawdę okazjonalnie i mówimy o niedużych sumach, to nie dotyczą go te regulacje. Ale wszystko powyżej dwóch tysięcy euro będzie od tej pory raportowane prosto do skarbówki.

Wielkie zmiany w sprzedaży w internecie. "Kupujący nie muszą się niczego obawiać"

Wielkie zmiany w sprzedaży w internecie. "Kupujący nie muszą się niczego obawiać"

Źródło:
Fakty TVN

Od 1 lipca wzrastają zarobki w ochronie zdrowia. To dobra wiadomość, ale od razu pojawiają się wątpliwości, czy poziom wynagrodzeń jest odpowiedni dla wykonywanej pracy. Do tego dochodzą różnice zarobków lekarzy na etacie i tych zatrudnionych na kontrakcie.

Zmiany w zarobkach w systemie ochrony zdrowia. Od razu pojawiły się wątpliwości

Zmiany w zarobkach w systemie ochrony zdrowia. Od razu pojawiły się wątpliwości

Źródło:
Fakty TVN

Wybory we Francji są bacznie obserwowane i w Unii Europejskiej, i za oceanem. Europejska prasa pisze o największej od lat porażce liberalnej demokracji i o policzku wymierzonym prezydentowi. "Macron się skończył. Czy ktoś zatrzyma Le Pen?" - to tylko jeden z nagłówków. Ameryka zastanawia się, jak ewentualny rząd Zjednoczenia Narodowego będzie współpracował z Macronem. W samej Francji obywatele dyskutują, co przyniesie druga tura.

Komentarze po pierwszej turze wyborów we Francji. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta"

Komentarze po pierwszej turze wyborów we Francji. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Widać najwyraźniej, że Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu, które się wydaje bardzo mocnym bastionem PiS jak Małopolska, żeby utrzymać tam dyscyplinę - mówił w "Faktach po Faktach" Jan Grabiec, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Komentował brak wyboru marszałka województwa małopolskiego przez sejmik, w którym bezwzględną większość ma PiS.

"Najwyraźniej Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu utrzymać dyscyplinę"

"Najwyraźniej Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu utrzymać dyscyplinę"

Źródło:
TVN24

Ewentualne zwycięstwo Le Pen we Francji, a później ewentualne zwycięstwo Trumpa w Stanach Zjednoczonych da niesłychany power innym populistom - prognozował w TVN24 Andrzej Olechowski, były minister spraw zagranicznych. Dodał, że "ich dzisiejsze ciśnienie i ewentualny frontalny atak na demokrację, na porządek świata, jest fatalny".

"Jeśli to mają robić populiści, to Chryste Panie..."

"Jeśli to mają robić populiści, to Chryste Panie..."

Źródło:
TVN24

Węgry to kraj, który w Europie jest regularnie w kontrze wobec wszystkich, jeśli chodzi o stosunek do Rosji, Ukrainy, kwestię rządów prawa i wolności mediów. Teraz orbanowskie Węgry mają szansę nadawać ton w Europie. W Unii Europejskiej zaczyna się węgierska prezydencja.

Węgry będą nadawać ton w UE. Jak to wykorzysta Orban?

Węgry będą nadawać ton w UE. Jak to wykorzysta Orban?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

"Storia di mia vita" - historia mojego życia - to tytuł książki, która stała się bestsellerem we Włoszech i sensacją na tamtejszym rynku, bo to autobiograficzna powieść 62-letniego Polaka, Jana Gorczycy, który przez ostatnie 30 lat doświadczał bezdomności. Z mężczyzną rozmawiał nasz dziennikarz Hubert Kijek. 

Polak był bezdomnym we Włoszech przez 30 lat. Napisał książkę, która stała się bestsellerem

Polak był bezdomnym we Włoszech przez 30 lat. Napisał książkę, która stała się bestsellerem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS