"Niech pani zatrudni jednego wiceburmistrza od nas". Burmistrz odmówiła. Radni obcięli jej pensję

14.03.2018 | "Niech pani zatrudni jednego wiceburmistrza od nas". Burmistrz odmówiła, radni obcięli jej pensję
14.03.2018 | "Niech pani zatrudni jednego wiceburmistrza od nas". Burmistrz odmówiła, radni obcięli jej pensję
Paweł Płuska | Fakty TVN
14.03.2018 | "Niech pani zatrudni jednego wiceburmistrza od nas". Burmistrz odmówiła, radni obcięli jej pensjęPaweł Płuska | Fakty TVN

Gdyby burmistrz Wołomina poszła na polityczny układ, zarabiałaby więcej. Ale nie poszła. Radny PiS nie owijał w bawełnę - zażądał, by zastępcą burmistrza został ktoś z jego partii. A ponieważ nie został, to radni partii obcięli pani burmistrz pensję. Sprawa politycznego odwetu trafi do sądu.

W Wołominie ostatnio wiele się zmienia, ale w radzie czas jakby stanął w miejscu - i to lata temu. Nie ma znaczenia, że władze miasta są chwalone i doceniane. Nie ma - gdy nie są swoje, gdy są spoza - jak to ujął radny PiS - "układu w tej radzie".

Dlatego na ostatniej sesji bezpartyjna burmistrz Elżbieta Radwan dostała "prezent". - Radni obniżyli moje wynagrodzenie - tłumaczy.

O tyle, o ile się dało - maksymalnie. Teraz burmistrz będzie zarabiać 9 490 zł brutto (wcześniej zarabiała 12 540 zł brutto). I nawet bardzo nie żałuje. - Warto tę parę groszy odżałować, żeby mieszkańcy i Polacy usłyszeli prawdę - mówi.

"Niech pani zatrudni jednego wiceburmistrza od nas"

Prawdę można usłyszeć, bo radny Prawa i Sprawiedliwości bardzo prosto wyjaśnił, o co w całej sprawie chodzi. Nie zwracając uwagi na reakcję partyjnych kolegów, na posiedzeniu rady otwarcie mówił o propozycjach składanych pani burmistrz, która uparcie, zamiast "swoich", woli zatrudniać fachowców.

- Niech pani zatrudni jednego wiceburmistrza od nas i ta współpraca inaczej będzie wyglądała, tak jak było w poprzedniej kadencji - argumentował na posiedzeniu rady radny PiS Zbigniew Paziewski. Nagrał to były samorządowiec Piotr Wyszyński.

- Przyzwyczaili się tutaj w Wołominie, że musi być układ polityczny, a jak jest układ polityczny, to muszą mieć wpływ na to, co się dzieje, muszą mieć swoich ludzi - komentuje Wyszyński.

"Problemy z budżetem i z absolutorium"

Nie tylko burmistrz Wołomina, ale i jej współpracownicy są przekonani, że pewnie nikt by im nie uwierzył, gdyby sami opowiedzieli o niemoralnej propozycji. - Ja byłam świadkiem, jak przychodzili tutaj emisariusze PiS-u i proponowali, żeby im dać stanowiska wiceburmistrza i dwóch prezesów spółek - mówi Edyta Zbieć, zastępca burmistrza Wołomina.

Ale o propozycji powiedział radny PiS i dla wielu stało się jasne, skąd problemy - nie tylko te związane z wynagrodzeniem.

- Pan to powiedział bardzo prosto, że w związku z tym, że to dlatego pani burmistrz ma problemy z budżetem i z absolutorium - stwierdziła na posiedzeniu Rady Marta Maliszewska, skarbnik gminy Wołomin.

"To już kampania wyborcza"

Cała sprawa może mieć jeszcze jedno dno. W zeszłym roku samorządowcy, w tym burmistrz Wołomina, krytykowali proponowaną przez PiS i Jacka Sasina ustawę metropolitalną. Pytanie, czy to jeszcze zemsta czy już - jak mówi sama burmistrz - nowa kampania wyborcza.

- To są chwyty poniżej pasa, to jest już kampania wyborcza, zdecydowanie skierowana na wyeliminowanie przeciwnika - uważa Elżbieta Radwan.

O całej sprawie chcieliśmy porozmawiać z przewodniczącym rady miejskiej w Wołominie, również z PiS-u, ale nie znalazł czasu. Politycy w Sejmie też tematu unikali.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Być może ta afera nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie hakerzy z grupy Dragon Sector. Pomogli bezradnym przewoźnikom i firmie serwisującej pociągi Impuls, produkowane przez Newag. W ich oprogramowaniu były blokady - po to, żeby pociągi ulegały awarii, ale tylko w określonych miejscach. Przedstawiciele Newagu nie przyznają się do sabotażu, sugerują, że to hakerzy są winni.

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Źródło:
Fakty TVN

9 czerwca odbędą się w Polsce kolejne wybory - tym razem do Parlamentu Europejskiego. Na czołowe miejsca na listach wybijają się politycy, którzy jeszcze w październiku z sukcesem startowali do Sejmu i Senatu, a dziś chcą zamienić mandat.

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS