Z odległości, ale z tradycyjnym uśmiechem. Anna Zalewska podsumowuje reformę

19.06.2019 | Z odległości, ale z tradycyjnym uśmiechem. Anna Zalewska podsumowuje reformę
19.06.2019 | Z odległości, ale z tradycyjnym uśmiechem. Anna Zalewska podsumowuje reformę
Arleta Zalewska | Fakty TVN
19.06.2019 | Z odległości, ale z tradycyjnym uśmiechem. Anna Zalewska podsumowuje reformęArleta Zalewska | Fakty TVN

Zostawiłam polską edukację w dobrym stanie - mówi Anna Zalewska. Z nieodłącznym uśmiechem na twarzy, ale teraz już z Brukseli. Dla polityków opozycji te słowa brzmią jak ponury żart. Ich zdaniem - odbywa się zrzucanie winy na samorządowców. I to oni mają rozwiązać wszystkie problemy.

Anna Zalewska dziś z dystansu, jaki daje korytarz w Parlamencie Europejskim, podsumowała swoją reformę w polskiej szkole.

- Ja przede wszystkim żałuje, że dzisiaj nie mogę być na zakończeniu roku szkolnego, dlatego że chciałam pożyczyć uczniom i rodzicom dobrych wakacji - zapewnia Anna Zalewska, była minister edukacji narodowej, a obecnie eurodeputowana z ramienia PiS.

To aktywność w Brukseli uniemożliwiła byłej minister edukacji obecność na uroczystym zakończeniu roku szkolnego. Anna Zalewska, do niedawna odpowiedzialna za reformę szkolnictwa, która wciąż trwa i z którą na jesieni będą mierzyć się szkoły, nie znalazła czasu, by wraz z uczniami i nauczycielami wziąć udział w uroczystościach podsumowania roku szkolnego. Jednak była minister jest zadowolona z tego, jak wyglądały 4 lata jej rządów i tego, jak obecnie wygląda polska szkoła.

- Wynik wyborczy pokazuje, że wyborcy zaakceptowali te zmiany, choć pewnie też w różnych momentach mieli wątpliwości - uważa Anna Zalewska.

Ze strony polityków opozycji, nauczycieli, byłych ministrów edukacji i części samorządowców pod adresem Anny Zalewskiej padały wyłącznie bardzo surowe oceny.

- Krajobraz, który pozostawia, to jest jak krajobraz po bitwie, to są zgliszcza edukacji, to są zgliszcza prestiżu nauczyciela - mówi Katarzyna Lubnauer, przewodnicząca Nowoczesnej.

- Ta reforma się nie udała. Minister się wstydzi za to, co zrobiła, więc postanowiła uciec - uważa Joanna Kluzik-Rostowska, była minister edukacji z ramienia PO.

"Mamy generalnie chaos"

Następca minister Zalewskiej, który ze skutkami reformy edukacji zderzy się w czasie jesiennej kampanii wyborczej, zmian wprowadzonych przez PiS broni. A problemy, o których się mówi, nazywa kolejnymi "strachami na Lachy".

Minister, wzorem swojej poprzedniczki, do uczniów i nauczycieli wysyła wyłącznie uspokajające sygnały. Na pytanie o brak miejsc i tłok w szkołach ponadpodstawowych odpowiada, że problemu nie ma i nie będzie, ale już po szczegóły odsyła do prezydentów miast.

- Pani minister mówiła "nie ma żadnego problemu". Myśmy przygotowali 43 000 (miejsc w szkołach - przyp. red.). Mówiliśmy "ministerstwo, halo, uwaga, niektórzy nie wybiorą techników". Natomiast my się przygotujemy. Będzie 47 000 miejsc - mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.

- Pan prezydent Trzaskowski niestety na zakładników wziął rodziców i dzieci. Dlatego, że pozwolił na absolutny bałagan - uważa Anna Zalewska.

Spór o sytuacje w warszawskich szkołach pokazuje, jak w praktyce PiS próbuje ciężarem i obowiązkiem przeprowadzenia rządowej reformy obarczyć samorządowców.

- Myśmy zwracali uwagę na wszystkie te problemy, które dzisiaj wybuchły nam w twarz, przewidywaliśmy to wszystko, tylko że rząd po prostu się kompletnie do tego nie przygotowywał - tłumaczy Trzaskowski.

- Mamy generalnie chaos. Ja trochę z drżeniem serca będę czekał na pierwszy dzwonek - mówi Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi.

Pierwszego września, gdy podwójny rocznik uczniów przekroczy próg każdej średniej szkoły, Anna Zalewska będzie to już obserwować z perspektywy fotela w europarlamencie.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Ten koszmar się nie kończy, dzieci w Gazie umierają z głodu. Zdjęcia w materiale są drastyczne. Bez prądu, bez jedzenia i bez nadziei. Kiedy z samolotów zrucana jest do wody pomoc humanitarna, ludzie toną, kiedy chcą do niej dotrzeć. 

Klęska humanitarna w Gazie. Izrael szykuje się do operacji w Rafah, gdzie jest milion uchodźców

Klęska humanitarna w Gazie. Izrael szykuje się do operacji w Rafah, gdzie jest milion uchodźców

Źródło:
Fakty TVN

Sprawca zabójstwa został zatrzymany po 26 latach. Kiedy miał 22 lata, zabił kolegę z pracy. Tak twierdziła policja i prokuratura, ale nie było świadków, ani odcisków palców. Nie było też możliwości zbadania DNA. Czasy się zmieniły, możliwość już jest. Jakim tropem zatem szli policjanci z archiwum X?

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

Źródło:
Fakty TVN

Pani Wiktoria z Jasła (woj. podkarpackie) przez kilka lat żyła ze złośliwym guzem w piersi. Kobieta bała się operacji i nie konsultowała swojego stanu ze specjalistą, a zmiana stale rosła. Guz utrudniał jaślance codzienne czynności – kobieta nie mogła się schylać, bo przewracała się pod jego ciężarem. Po operacji okazało się, że ważył blisko 10 kilogramów.

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Źródło:
tvn24.pl

Odwołanie dowódcy Eurokorpusu odbyło się zgodnie z procedurami, a sojusznicy zostali poinformowani - zapewniał na naszej antenie wicepremier i szef resortu obrony, Władysław Kosiniak-Kamysz. W środę po południu Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o wszczęciu wobec generała Jarosława Gromadzińskiego postępowania kontrolnego przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego (SKW). Generał Gromadziński w trybie natychmiastowym stracił dowodzenie Eurokorpusem i ma wrócić do kraju. On sam w internetowym wpisie zapewnił, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

Trzęsienie ziemi po odwołaniu gen. Gromadzińskiego. "Te wątpliwości muszą mieć charakter poważny"

Trzęsienie ziemi po odwołaniu gen. Gromadzińskiego. "Te wątpliwości muszą mieć charakter poważny"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nie tylko na sprzęty AGD dla kół gospodyń wiejskich i nie tylko na powiązane siecią zależności fundacje i organizacje. Czy z Funduszu Sprawiedliwości mogła być finansowana także kampania wyborcza Zjednoczonej Prawicy? Posłowie Joński i Szczerba wnioskują do Państwowej Komisji Wyborczej o skontrolowanie wydatków PiS w ostatnich wyborach parlamentarnych. "Agitacja wyborcza poza komitetem wyborczym jest przestępstwem" - przypominają.

Fundusz Sprawiedliwości rozdawał pieniądze, a ziobryści się promowali. Jest wniosek do PKW

Fundusz Sprawiedliwości rozdawał pieniądze, a ziobryści się promowali. Jest wniosek do PKW

Źródło:
Fakty po Południu

Mam wrażenie, że to naprawdę jest dopiero wstęp do grubego wyjaśniania grubych tematów - stwierdził w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), odnosząc się do działań prokuratury w związku z wydatkowaniem Funduszu Sprawiedliwości. - O tym, czy jest jakaś afera, czy jej nie ma, stwierdza sąd w prawomocnym wyroku - mówił Krzysztof Szczucki (PiS).

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Źródło:
TVN24

Chcę ufać, że prezydent rozważa podjęcie sensownej decyzji do ostatniej chwili. Może być jutro, może być dzisiaj, byle byłaby to decyzja słuszna, czyli taka która będzie wiązała się z podpisaniem tej ustawy - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do noweli ustawy w sprawie dostępności pigułki "dzień po" bez recepty. Prezydencka minister Małgorzata Paprocka przekazała w TOK FM, że Andrzej Duda ogłosi decyzję w piątek.

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Źródło:
TVN24, PAP

Dziś prowadzimy badania i wsłuchujemy się w głos Polaków. Mówią: nie mamy czasu dla rodziny, nie mamy czasu, żeby rodzinę założyć, nie mamy czasu na miłość, przyjaźń, na spacer, na spotkanie ze znajomym - wymieniła w programie "Fakty po Faktach" Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Odniosła się w ten sposób do pomysłu skrócenia tygodnia pracy.

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Gdy myślimy o wyborach w Stanach Zjednoczonych, to przychodzą nam na myśl dwa nazwiska: Joe Bidena i Donalda Trumpa. Jednak chętnych do Białego Domu jest więcej. Wśród nich jest ktoś, czyje nazwisko jest wszystkim dobrze znane. To Robert F. Kennedy Junior. To postać kontrowersyjna. Jest głośnym aktywistą antyszczepionkowym. Pochlebnie wypowiadał się o Trumpie, a Trump o nim. Szans na Biały Dom nie ma, ale za sprawą poglądów i nazwiska jest jedną z głównych postaci tegorocznej kampanii.

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Po ataku islamistów na salę koncertową w Moskwie Francja wysyła na ulice więcej żołnierzy i rekrutuje do wojsk specjalnych, bo poważnie obawia się zamachów. Latem Paryż będzie gościł igrzyska olimpijskie. Zwiększona czujność służb ma zapewnić turystom spokój. Podobna sytuacja jest w Niemczech, gdzie odbędzie się piłkarskie Euro 2024. Szeroką akcję antyterrorystyczną przeprowadziła w ostatnich dniach Turcja.

Europa obawia się ataku tzw. Państwa Islamskiego. Czekają nas igrzyska olimpijskie i Euro 2024

Europa obawia się ataku tzw. Państwa Islamskiego. Czekają nas igrzyska olimpijskie i Euro 2024

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24