"W akcji dyskredytacji sędziów mogła brać udział znacznie większa grupa osób"
Kolejny człowiek ministra Zbigniewa Ziobry opuszcza Ministerstwo Sprawiedliwości. Sędzia Jakub Iwaniec był członkiem grupy hejtującej sędziów. Akcją zohydzania niepokornych sędziów zajmowali się w resorcie wiceminister Łukasz Piebiak i właśnie sędzia Jakub Iwaniec. Co robi żona sędziego, czy sędzia ma kochankę i czy pięcioletnie dziecko na pewno jest jego - tym się właśnie zajmowali. Środowiska prawnicze podejrzewają, że to nie tylko dwie zwolnione z ministerstwa osoby były zaangażowane w całą akcję.
Sędzia Jakub Iwaniec z Ministerstwa Sprawiedliwości miał dostarczać internetowej hejterce Emilii..."Trzeba mu ostro doje**ć". Onet: sędzia z ministerstwa dostarczał haki hejterce
CZYTAJ WIĘCEJ: ZORGANIZOWANA AKCJA HEJTU WOBEC SĘDZIÓW
- Prywatnie, jako sędzia, jako Polak, czuję się beznadziejnie, że takie rzeczy są załatwiane w gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości. Cały czas mówiliśmy, że dla takich osób nie ma miejsca w takim urzędzie - powiedział w środę pod siedzibą resortu prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Krystian Markiewicz.
"Przydałby się atak na Markiewicza"
Korespondencja, którą opublikował portal Onet, to gotowa instrukcja, jak za pomocą insynuacji publicznie zniszczyć sędziego za to, że krytykował władzę. Zniszczyć opinię o nim, używając do tego najintymniejszych, prywatnych spraw.
Jakub Iwaniec: Teraz przydałby się atak na Markiewicza.
Emilia: Nie chodzi o ważne sprawy. Chodzi o bzdurki, by się ponaśmiewać.
(...)
Iwaniec: Markiewicz - alimenciarz z "Iustitii". Trzeba mu ostro doje**ć.
Emilia: Ok. Fota. I parę faktów w skrócie. Nie płaci alimentów?
Iwaniec: Płaci. Konkubinie, z którą mieszka. Dla picu. Spójrz w ośw. maj. (oświadczenie majątkowe - przyp. red.)
Emilia: 500 plus pobiera?
Iwaniec: Nie. Ma jedno dziecko. Piotrusia. Z sędzią, z którą mieszka, żyje itp.
Emilia: Wyluzuj. Jutro pogrzebię i coś wymyślimy. Czemu go nie chcemy?
Iwaniec: Prezes "Iustitii". Główny rozgrywający kasty.
Minister Zbigniew Ziobro podjął decyzję o skróceniu delegacji sędziego Jakuba Iwańca do...Miał dostarczać haki na sędziów. Ziobro odwołał delegację Iwańca do ministerstwa
- Taka działalność jest bez precedensu i nie mieści się w jakichkolwiek standardach państwa prawa. Jesteśmy przekonani, że w akcji dyskredytacji sędziów mogła brać udział znacznie większa grupa osób niż wynika to z dotychczasowych publikacji - oświadczyła sędzia Marta Kożuchowska-Warywoda, prezes warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".
Sprawy rodzinne
Do wiadomości publicznej został podany jeszcze jeden fragment rozmowy między sędzią Jakubem Iwańcem a Emilią. Plan uderzenia w sędziego za pomocą spraw rodzinnych i sprawy jego dziecka.
Iwaniec: Numer (telefoniczny - przyp. red.) do niego: (...)
Emilia: Telefon załatwię.
Iwaniec: [Numer telefonu do Krystiana Markiewicza]
Emilia: Ale karta mi potrzebna. Nie mogę jej zarejestrować na siebie.
Emilia: Imię i nazwisko konkubiny?
Iwaniec: [W załączonym pliku pada nazwisko partnerki sędziego Markiewicza]
Iwaniec: Też sędzia. A on to jeb**a. Kawał ch**a.
Emilia: Ile lat ma dziecko?
Iwaniec: Pięć.
Emilia: Konkubinat?
Iwaniec: On ją zdradzał, skur***l.
Iwaniec: Tak.
Emilia: Dowód? Nazwisko? Cokolwiek, by się zaczepić.
Iwaniec: Zaraz.
Zbigniew Ziobro milczy
"Z informacji medialnych, jakie uzyskał Prezes UODO, wynika, że zarówno Ministerstwo...UODO wszczął postępowanie wobec Ministerstwa Sprawiedliwości i KRS
- Żądamy powołania przez Sejm RP komisji śledczej - oświadczyła Marta Kożuchowska-Warywoda. - Nie zaakceptujemy tego, że wyrzucenie jednego urzędnika kończy sprawę. Ona dotyczy bezpośrednio ministra Ziobry - stwierdził szef PO Grzegorz Schetyna.
Wiceminister Łukasz Piebiak w jednej z wiadomości do blogerki, którą instruował, jak atakować niewygodnych sędziów, chwali jej wysiłki i używa słowa "super", by podsumować efekty tej akcji dyskredytacji. Następnie dodaje, że wyśle to także swojemu szefowi, by "i on się ucieszył".
To Zbigniew Ziobro był do wtorku szefem Łukasza Piebiaka. Został wezwany przez opozycję do dymisji, nie zamierza jej składać.
- Nie ma takich planów, żeby minister Ziobro był odwołany - poinformowała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska.
Dostawałam z ministerstwa wszystko, co było mi potrzebne. Normalny człowiek nigdy nie miałby do...Emilia o dokumentach z ministerstwa: dostawałam wszystko, co było mi potrzebne
Oświadczenie Emilii
Kobieta o imieniu Emilia, która na zlecenie wiceministra i sędziego z ministerstwa miała dyskredytować sędziów, także sięgając po sprawy rodzinne, w oświadczeniu przeprosiła tych, których hejtowała i dodała: "Polska, Polacy, muszą poznać prawdę o tym, jak działa machina propagandy i niszczenia ludzi w Polsce".
W systemowe niszczenie i dyskredytowanie sędziów miał być zaś zaangażowany nie tylko wiceminister Łukasz Piebiak i współpracujący z nim Jakub Iwaniec.
- Wydaje mi się, że to bardzo mało prawdopodobne, że to sprawa tylko jednej pani, czy wyłącznie wiceministra. Wiemy, że ten atak na sędziów jest zmasowany - uznał prawnik Marcin Matczak.
Bronić sędziów przed atakami polityków i bronić niezależności sędziów powinna Krajowa Rada Sądownictwa. W ostatnich komunikatach Rady nie było ani słowa o sędziach, którzy mieli być szkalowani przy udziale urzędników z Ministerstwa Sprawiedliwości.
Skład KRS został wymieniony przez PiS w tej kadencji Sejmu. Wciąż nie wiadomo jednak, kto z sędziów poparł nowych członków rady. Nowa marszałek Sejmu Elżbieta Witek w środę znów odmówiła publikacji tych dokumentów, pomimo wyroku NSA.
Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN
Dowiedz się więcej...
- Marszałek Sejmu o publikacji list poparcia do KRS: nie mam wyjścia, muszę czekać
- Iustitia żąda powołania komisji śledczej w sprawie wycieku danych o sędziach
- "Pytanie, czy zielone teczki nie są również kompletowane na konkurentów politycznych"
- Prokuratura prowadzi postępowanie sprawdzające, a UODO "analizuje sprawę" Piebiaka
Z przyczyn technicznych logowanie tymczasowo niedostępne.
Dziękujemy za wyrozumiałość
Zamknij
Komentarze (4)
Dodaj komentarz do artykułu

Zaloguj się, aby dodać komentarz
Dodaj komentarz do artykułu



Właśnie pojawiły sie nowe () komentarze - pokaż
Forum jest aktualizowane w czasie rzeczywistym
Polska to dziś państwo mafijne.
- 0Tyle osób ocenia komentarz pozytywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
- 0Tyle osób ocenia komentarz negatywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
- podziel się
- zgłoś naruszenie
Większa grupa? Oczywiście jej nazwa to PIS.
- 0Tyle osób ocenia komentarz pozytywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
- 0Tyle osób ocenia komentarz negatywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
- podziel się
- zgłoś naruszenie
Czy informowanie o nieetycznych zachowaniach to dyskredytowanie? Pewnie tak, bo ważne są intencje osoby/osób rozpowszechniających takie info. Z drugiej strony, opinia publiczna po raz kolejny dowiaduje się, jak żyją tzw.elity. Jak żyją? Ano, tak samo jak my, zwyczajni, ciężko pracujący za małe pieniądze ludzie. Zdradzają, piją, powodują rozwiń
- 0Tyle osób ocenia komentarz pozytywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
- 0Tyle osób ocenia komentarz negatywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
- podziel się
- zgłoś naruszenie
Pokrętni i Spolegliwi
- 0Tyle osób ocenia komentarz pozytywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
- 0Tyle osób ocenia komentarz negatywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
- podziel się
- zgłoś naruszenie
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Fakty TVN nie ponoszą odpowiedzialności za treść opinii.
Pozostałe informacje
Fakty z 19 sierpnia
Słonowodne glony, tzw. złote algi, to kolejna z hipotez w sprawie przyczyny katastrofy ekologicznej na Odrze. W programie również o tym, jak drożyzna wpłynęła na finanse Polaków, a także o bojkocie podręcznika do HiT-u. Na "Fakty" TVN zaprasza Diana Rudnik.
czytaj więcej »Co zatruło Odrę? Złote algi, czyli słonowodne glony, to wciąż tylko hipoteza
Słonowodne glony, tzw. złote algi, mogą odpowiadać za zatrucie Odry. Eksperci próbują ustalić, jak słonowodne organizmy mogły zakwitnąć w Odrze. To jednak wciąż tylko jedna z hipotez.
czytaj więcej »Skażona Odra. Opozycja ruszyła z kontrolami w państwowych instytucjach
Im bardziej rządzący chcą kryzys związany z sytuacją na Odrze wyciszyć, tym bardziej opozycja drąży. Dlatego politycy Koalicji Obywatelskiej rozpoczęli serię kontroli w instytucjach, które powinny były reagować.
czytaj więcej »RCB miało kilkukrotnie pytać, czy wysłać alerty w związku z sytuacją na Odrze
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa 10 sierpnia pytało oddziały wojewódzkie, czemu nie wysłały alertów w związku z zatruciem Odry. Nie zostały odesłane żadne konstruktywne odpowiedzi. Zanim zadziałały służby, to wędkarze usuwali martwe ryby.
czytaj więcej »Wojna w Ukrainie: kolejne eksplozje na Krymie, obawy o katastrofę nuklearną
Kolejne eksplozje wstrząsnęły Krymem. W pobliżu mostu w Kerczu, który łączy półwysep w Rosją, ale też w okolicy rosyjskiego lotniska wojskowego Belbek. Prezydent Zełenski alarmuje: uzbrojeni żołnierze w zaporoskiej elektrowni jądrowej to groźba katastrofy nuklearnej na globalną skalę.
czytaj więcej »Polacy zdecydowanie odczuwają drożyznę i krytykują za to rząd. Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24
Z drożyzną boryka się coraz więcej Polaków. Aż 74 procent respondentów deklaruje, że w związku z rosnącymi cenami w ostatnim czasie ograniczyło swoje wydatki - wynika z najnowszego sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24. Zaledwie 25 procent Polaków przyznało, że nie ograniczyło swoich wydatków w związku z rosnącymi cenami. Ponadto 75 procent badanych negatywnie oceniło działania rządu w walce z drożyzną.
czytaj więcej »Stadion Narodowy zmieni zarządcę. Przejdzie w ręce nowej agencji rządowej
Stadion Narodowy przejdzie w ręce nowej agencji rządowej. Polska Agencja Obiektów Sportowych ma mieć 50-milionowy budżet roczny, a prezes agencji miesięczną pensję w wysokości niemal 40 tysięcy złotych. Chociaż w nazwie jest liczba mnoga, to nowa jednostka będzie miała pieczę na razie tylko właśnie nad Stadionem Narodowym. Obecnie obiektem zarządza PL.2012+, spółka Skarbu Państwa.
czytaj więcej »Jak Polacy oceniają pracę ministra Przemysława Czarnka? Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24
Kolejne miasta i organizacje przyłączają się do bojkotu podręcznika do przedmiotu historia i teraźniejszość. Jednocześnie narasta też krytyka wobec Przemysława Czarnka. Jego działania jako ministra edukacji i nauki negatywnie ocenia 56 procent Polaków, a pozytywnie - 27 procent. Tak wynika z najnowszego sondażu Kantar przeprowadzonego dla "Faktów" TVN i TVN24.
czytaj więcej »Robert Karaś wyjaśnił, dlaczego musiał wycofać się z 10-krotnego Ironmena
Robert Karaś nie wróci na trasę 10-krotnego Ironmena. Walkę o mistrzostwo świata przerwał na ostatnim etapie wyścigu, w którym był faworytem. Polski triatlonista w specjalnym nagraniu wyjaśnił kibicom powody swojej decyzji.
czytaj więcej »Muzyczna odsłona Top of the Top Sopot Festival dobiegła końca
W czwartek wieczorem w Operze Leśnej zakończył się Top of the Top Sopot Festival. Podczas imprezy odbył się koncert dla widzów TVN z okazji 25 lat istnienia stacji.
czytaj więcej »Prognoza pogody na sobotę 20 sierpnia
W piątek w zachodniej części Polski zachmurzenie umiarkowane i duże, przelotny deszcz i burze (10-30 mm opadu i porywy wiatru o prędkości 60-90 km/h), miejscami grad - zwłaszcza na Śląsku, Ziemi Łódzkiej, Kujawach i w Wielkopolsce. Na wschodzie kraju przeważnie słonecznie. Temperatura maksymalna od 29 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 34 stopni Celsjusza w Małopolsce. Wiatr słaby i umiarkowany, na ogół południowo-wschodni.
czytaj więcej »Fakty z 18 sierpnia
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przekazała w czwartek, że wyniki badań wykazały obecność w wodzie z Odry tzw. złotych alg. W programie powiemy również o tym, jak Polacy oceniają działania rządu w sprawie Odry, o rosyjskich atakach na Charków, a także o finansowych sukcesach ludzi związanych z PiS. Na "Fakty" TVN zaprasza Diana Rudnik.
czytaj więcej »"Złote algi" w Odrze. Minister klimatu: badania potwierdziły ich obecność
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przekazała w czwartek, że wyniki badań wykazały obecność w wodzie z Odry tzw. złotych alg, które są toksyczne dla organizmów słodkowodnych. Ekolodzy wskazują, że złote algi występują tylko w wodach słonych. Dlatego trop może prowadzić do wniosku, że za zatrucie rzeki odpowiadają zrzuty kopalniane.
czytaj więcej »Katastrofa na Odrze. Kto powinien ponieść odpowiedzialność? Sondaż dla "Faktów" TVN
Sprawa zatrucia Odry od trzech tygodni bulwersuje Polaków. Z rzeki wyławiane są tony martwych ryb, a służby starają się ustalić przyczynę katastrofy. Jak wynika z najnowszego sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24, większość Polaków negatywnie ocenia działania rządu w sprawie zatrucia rzeki. Ankietowani stwierdzili też, że największą odpowiedzialność za kryzys ponoszą ministrowie, a w drugiej kolejności - wojewodowie.
czytaj więcej »Katastrofa ekologiczna na Odrze. Podsumowanie wydarzeń dzień po dniu
Pierwsze sygnały o zatruciu Odry pojawiły się już pod koniec lipca, ale służby zbagatelizowały zawiadomienia wędkarzy. Podsumowaliśmy katastrofę ekologiczną dzień po dniu.
czytaj więcej »