Kolejna rozprawa w procesie Justyny Wydrzyńskiej. "Żadna kobieta nie powinna być zmuszana do rodzenia"

11.01.2023 | Kolejna rozprawa w procesie Justyny Wydrzyńskiej. "Żadna kobieta nie powinna być zmuszana do rodzenia"
11.01.2023 | Kolejna rozprawa w procesie Justyny Wydrzyńskiej. "Żadna kobieta nie powinna być zmuszana do rodzenia"
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
11.01.2023 | Kolejna rozprawa w procesie Justyny Wydrzyńskiej. "Żadna kobieta nie powinna być zmuszana do rodzenia"Katarzyna Górniak | Fakty TVN

Przeciwnicy aborcji modlili się przed sądem, obrońcy praw człowieka z Polski i zagranicy - wspierali Justynę Wydrzyńską. Grożą jej trzy lata więzienia za udostępnienie tabletek poronnych kobiecie, która prosiła o pomoc. - Zrobiłabym to jeszcze raz - mówiła przed rozprawą oskarżona.

Kilkanaście radiowozów do małej grupki protestujących i funkcjonariusze ochraniający antyaborcyjną ciężarówkę - tak w Warszawie wyglądał proces działaczki Aborcyjnego Dream Teamu, która udostępniła tabletki poronne kobiecie w ciąży. Byli i rodzimi przeciwnicy aborcji, i wsparcie z Europy. - Jestem z małego miasta z Irlandii, ale kobiety są wszędzie takie same. Zachodzą w ciążę i czasami chcą być w ciąży, a czasami nie. Żadna kobieta nie powinna być zmuszana do rodzenia i żadnej kobiecie nie powinno grozić więzienie za pomaganie drugiej kobiecie - mówi Bernie, aktywistka z Irlandii.

Trzy lata temu do Justyny Wydrzyńskiej zwróciła się kobieta z prośbą o pomoc w aborcji. Miała już jedno dziecko, była w drugiej ciąży, a partner uniemożliwił jej wyjazd na aborcję za granicę. - Na podstawie historii, którą ja usłyszałam, odnośnie przemocowości jej relacji, zdecydowałam się o wysłaniu swoich własnych tabletek (poronnych - przy. red.) - opowiada aktywistka Justyna Wydrzyńska. Jak dodaje, kobieta nie użyła tabletek, ponieważ zabrała je policja wezwana przez partnera.

Teraz Wydrzyńskiej grozi do trzech lat więzienia. Jej sprawa już przykuła międzynarodową uwagę. - Wielu francuskich czytelników jest w szoku, bo we Francji mamy prawo do aborcji, zostało ono ostatnio nawet rozszerzone o więcej tygodni ciąży. A tu w Polsce kobiety mogą umrzeć, bo aborcji im się odmawia - mówi Hélène Bienvenu, korespondentka "Le Monde" w Polsce.

"Mężczyźni muszą się zmienić"

Przed sądem zeznawał partner kobiety, który wezwał do niej policję. Zeznania utajniono, ale sędzia znalazła w nich powód, by zapytać sądy karne, rodzinne i pomoc społeczną, czy w domu była przemoc. Według aktywistek ta sprawa jest ważna, bo pokazuje kolejne, ponure oblicze zakazu aborcji w Polsce - niechciana ciąża tam, gdzie w domach jest przemoc, sprawia, że los kobiety leży w rękach jej oprawcy.

- My bardzo często, pomagając w aborcjach, słyszymy od kobiet "mój mąż, mój partner absolutnie nie może się dowiedzieć o tym, że jestem z wami w kontakcie", "mój mąż, mój partner nie może się dowiedzieć, że ja jestem w ciąży" - mów Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego Dream Teamu. - Mężczyźni muszą się w Polsce zmienić i zacząć szanować nasze decyzje - dodaje.

To była czwarta, ale nie ostatnia rozprawa, na której aktywistka Justyna Wydrzyńska musiała tłumaczyć się z pomocy w aborcji.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Gdy 15 lat temu do kin wszedł "Dom zły" Wojciecha Smarzowskiego, powszechnie uważano, że powiedzieć o tym filmie "wstrząsający" to o wiele za mało. Teraz powstaje "Dom dobry". Lepiej nie zakładać jednak, że tym razem będzie inaczej. Bo historia, którą opowiada nowy obraz polskiego reżysera, jest tak samo mroczna.

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"

Źródło:
Fakty TVN

Trzecia Droga zaprezentowała liderów na listach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 9 czerwca, kampania już trwa. W to wszystko wpisuje się środowa, 20. rocznica przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

Musiałam podjąć decyzję w sprawie startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego w ciągu jednego dnia - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Hanna Gronkiewicz-Waltz. Mówiła, że dostała w tej sprawie telefon.

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Źródło:
TVN24

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS