Kiełbasa wyborcza o smaku pączka. Tak kandydaci walczą o pamięć wyborców przy głosowaniu

Kiełbasa wyborcza o smaku pączka. Tak kandydaci walczą o pamięć wyborców przy głosowaniu
Kiełbasa wyborcza o smaku pączka. Tak kandydaci walczą o pamięć wyborców przy głosowaniu
Aneta Regulska | Falty w południe
Kiełbasa wyborcza o smaku pączka. Tak kandydaci walczą o pamięć wyborców przy głosowaniuAneta Regulska | Falty w południe

Kiełbasa wybiorcza ma smak pączka. Zamiast standardowej kawy zdarza się sok marchewkowy. Ostatnia prosta przed wyborami, ostatnie dni na zdobycie poparcia. Dla kandydatów to pracowity czas. Wyborców kuszą nie tylko politycznymi obietnicami. Czasami pomysłowość kandydatów zaskakuje. Zwłaszcza wtedy, gdy zamiast tradycyjnej ulotki czy wyborczego plakatu w ruch idą inne, nierzadko oryginalne gadżety.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "FAKTÓW W POŁUDNIE" W TVN24GO

W Szczecinie kandydaci na targowiskach usiłowali przekonać potencjalnych wyborców ogromnym garem paprykarza. Na ten pomysł wpadł kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmu Artur Łącki. - Będziemy państwa częstować paprykarzem! Paprykarzem zrobionym z naszego dorsza - nawoływał. Ale nie tylko on do serc wyborców postanowił trafić przez żołądek. W terenie - kuszą owocami czy poranną kawą. Marcin Bosacki, kandydat Koalicji Obywatelskiej do Senatu wręczał kubek kawy, wraz z wyborczą ulotką. Z kolei Adrian Zandberg postawił na coś słodkiego, na pączki. - Takie gesty są po to, żeby pokazać, że się staramy, że nam zależy - wyjaśnia politolog dr hab. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jedno jest pewne - tradycyjne ulotki i plakaty, choć ważne, mogą nie wystarczyć. Żeby zdobyć głosy tych niezdecydowanych trzeba się wyróżnić, więc ważna jest pomysłowość.

- Rozdawanie czegokolwiek to jest element kampanii bezpośredniej, a ludzie pamiętają takie właśnie sytuacje, w których coś dostają - mówi dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego.

Sok marchwiowy, ziemniaki

Wyborcza kiełbasa ma różne smaki. Niekiedy, jak w kampanii Arkadiusza Marchewki, kandydata Koalicji Obywatelskiej do Sejmu - smak naturalnego soku. - Skoro mam na nazwisko Marchewka, to częstuję mieszkańców świeżym, zdrowym sokiem marchewkowym - mówi. Z kolei Edward Kosmal, kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Senatu, postawił na polską żywność - do ulotki ze swoim zdjęciem i programem gratisowo dołączył... ziemniaki. - To są bardzo smaczne ziemniaki i jeżeli wracamy do miasta, to właśnie spotykamy się z opinią: bardzo dobre! Jeszcze byśmy chcieli! - opowiada Kosmal. Nie ważne co, ważne by dać coś od siebie. Coś, co na przykład dobrze się kojarzy i jest praktyczne - ot choćby skrobaczka do szyb czy zapach do samochodu. Czym pachnie Lewica? Dariusz Wieczorek, kandydat Lewicy na posła, wyjaśnia: - W tym momencie pachnie wanilią. Takie zapachy do samochodu (są po to - przyp. red.), żeby pamiętać o Lewicy i żeby Lewica dobrze się kojarzyła.

- Im są one bardziej praktyczne, tym jest większe prawdopodobieństwo, że nie zostaną wyrzucone do kosza - mówi Flis. I wylicza: torby, wlepki i wszelkiego rodzaju zawieszki. Wśród mniej i tych bardziej oryginalnych wyborczych gadżetów pojawiły się nawet nietuzinkowe propozycje ze zdjęciem Aleksandra Kwaśniewskiego: otwieracze do piwa. Z magnesem na lodówkę.

Przekonujące małe rzeczy

- Takie małe rzeczy są przekonujące, zwracają uwagę, ale trzeba po prostu wiedzieć na kogo się głosuje - mówi mieszkanka Szczecina. Inni zauważają, że liczą się czyny, a nie takie prezenty.

Rafał Mucha, kandydat PiS do Sejmu na briefing przyszedł z... pszczołami. - Dzięki nim pozyskujemy zdrową, polską żywność - mówił. - Przyniosłem tutaj, żeby zademonstrować, owady, które są najbardziej znane z tej roli - obwieścił, dodając, że prezentuje pszczoły miodne. Pytanie czy, i na ile, oryginalność i nieoczywiste gadżety się sprawdzą? Według ekspertów taka strategia na decyzję twardego elektoratu raczej nie wpłynie. Wpłynąć może za to na tych, którzy polityką niekoniecznie się interesują. - Im bardziej szokujące, ale pozytywnie szokujące skojarzenie, tym większe prawdopodobieństwo, że tuż przed wyborami, czy w dniu wyborów, (głosujący - przyp. red) przypomną sobie: a dostałem coś takiego, co zapamiętałem, w związku z tym zagłosuję na tego kandydata - wyjaśnia prof. Maciej Drzonek, politolog z Uniwersytetu Szczecińskiego.

Autor: Aneta Regulska / Źródło: Fakty w Południe

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Czym jest Unia Europejska dla osób, które urodziły się w dzień przystąpienia Polski do europejskiej wspólnoty? Wiele z nich wskazuje, że dla nich to większe perspektywy, rozwój czy też współpraca pomiędzy uniwersytetami.

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

39-latka leżała w nienaturalnej pozycji na ławce w środku Lublina. Nikt z przechodniów się nią nie zainteresował, a ona umierała. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci, którzy patrolowali teren. Zaczęli reanimację i uratowali jej życie.

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Źródło:
Fakty TVN

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Trzecia Droga zaprezentowała liderów na listach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 9 czerwca, kampania już trwa. W to wszystko wpisuje się środowa, 20. rocznica przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS