Polskim himalaistom nie udało się dokonać historycznego, zimowego wejścia na szczyt Nanga Parbat. 17 stycznia uczestnicy wyprawy „Nanga Stegu Revolution 2015/2016” podjęli decyzję o jej zakończeniu. „Pierwsze dni były bardzo trudne. Były takie dni, w których nie chciałem w ogóle wyjść ze śpiwora. Wiele normalnych czynności sprawiało ogromne trudności” – mówił na antenie TVN24 Robert Jałocha.
Reporter Faktów TVN wraz z operatorem Maciejem Cepinem towarzyszyli uczestnikom zimowej wyprawy polskich himalaistów – Adama Bieleckiego i Jacka Czecha – w drodze na szczyt Nanga Parbat w Pakistanie. Wyprawa trwała 25 dni. Niestety, złe warunki pogodowe pokrzyżowały ambitne plany polskich himalaistów. „Przed wyruszeniem na wyprawę rozmawiałem z Jackiem Czechem, który zapytał mnie: chłopaku, czy ty spędziłeś kiedyś noc zimą w namiocie? Uniknąłem odpowiedzi na to pytanie. Dopiero później zdradziłem im, że ja nigdy – nawet latem – nie nocowałem w namiocie. I pierwszy raz, kiedy spędziłem noc w namiocie, przypadł akurat pod Nanga Parbat przy temperaturze -20 stopni Celsjusza” – zdradził Robert Jałocha.
Autor: Robert Jałocha / Źródło: tvn24