Krótsze kolejki, lepsze soczewki w Czechach. Polacy tam jeżdżą leczyć zaćmę

Krótsze kolejki, lepsze soczewki w Czechach. Polacy tam jeżdżą leczyć zaćmę
Krótsze kolejki, lepsze soczewki w Czechach. Polacy tam jeżdżą leczyć zaćmę
Marta Balukiewicz | Fakty w Południe
Krótsze kolejki, lepsze soczewki w Czechach. Polacy tam jeżdżą leczyć zaćmęMarta Balukiewicz | Fakty w Południe

Polscy pacjenci ustawiają się w kolejkach do czeskich klinik. Tamtejsi lekarze zabiegi na zaćmę wykonują od ręki, używają lepszych materiałów, a płaci polski Narodowy Fundusz Zdrowia.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "FAKTÓW W POŁUDNIE" W TVN24GO

Pani Danuta to Polka, która zabieg usunięcia zaćmy przeszła pomyślnie w prywatnej czeskiej klinice.

Jest jedną z wielu polskich pacjentek, które wybrały leczenie w czeskim Náchodzie. Oddział okulistyczny tamtejszej prywatnej kliniki pęka w szwach.

- Bardzo dobrze zrobione, bardzo szybko - chwali pani Danuta. - Pan doktor naprawił oko super - dodaje i tłumaczy: - Tutaj załatwiłam w ciągu jednego dnia, w ciągu niecałego tygodnia przyjechałam i zrobiłam, a w Polsce czekałam już dwa lata i miałam jeszcze czekać sześć.

- Każdego miesiąca leczymy około 150 polskich pacjentów - informuje dr Martin Váša z kliniki Visus. - W tym tygodniu mieliśmy pacjenta z Polski, który dostał termin na operację za dwa lata, przy czym on w ogóle już nic nie widział - dodaje.

Czeskie kliniki kuszą pacjentów znad Wisły nie tylko krótszymi terminami. Powodów, dla których Polacy chcą leczyć się w Czechach, jest więcej. Czeski koordynator z kliniki Visus, Pavel Budar, mówi, że ludzie trafiają do nich dzięki opiniom rodziny i znajomych.

Lepsze soczewki i to na koszt NFZ

W Czechach można leczyć się dobrze, a nawet lepiej. Decydując się na zabieg usunięcia zaćmy w klinice w Náchodzie, polscy pacjenci dostają soczewki nowszej generacji niż te stosowane w zabiegach finansowanych przez NFZ w Polsce.

- Pacjenci, którzy mają całkowity zwrot kosztów przez NFZ, dostają asferyczne soczewki od producenta marki premium - podkreśla dr Martin Váša.

W Polsce refundowane są tylko soczewki sferyczne, jednoogniskowe. W Czechach, na koszt NFZ, stosuje się asferyczne, nowszej generacji, zmiennoogniskowe soczewki. Pozwalają one widzieć z bliska i z daleka. Czesi oferują nawet jeszcze lepsze modele, za dodatkową opłatą. W Polsce do zabiegów szpitalnych dopłacać nie można.

- Pacjent, chcąc mieć lepszą soczewkę, niestety, musi zapłacić za operację w trybie prywatnym, czyli zapłacić i za soczewkę, i za operację - informuje dr Katarzyna Buczak-Gasińska ze szpitala MSWiA w Krakowie.

Na niewydolności polskiej służby zdrowia najwięcej zarabiają właśnie Czechy. Do naszych południowych sąsiadów polscy pacjenci zwracają się najchętniej.

Według danych NFZ w 2018 roku aż 86 procent złożonych wniosków o zwrot kosztów leczenia za granicą dotyczyło właśnie leczenia na terenie Czech. Niemal wszystkie wnioski o zwrot kosztów leczenia za granicą, 87 procent, związane były z zabiegami usuwania zaćmy.

I okuliści, i stomatolodzy

Czesi zarabiają nie tylko na poprawie widzenia Polaków. Polscy i czescy lekarze prowadzą klinikę stomatologiczną w Ostrawie. - Działamy już od kilku lat, przyjęliśmy już ponad 1500 pacjentów w naszej klinice - mówi dr Piotr Borowski, lekarz stomatolog z kliniki w Ostrawie.

Klinika w Ostrawie "Kierunek Uśmiech" leczy tylko pacjentów z Polski, bo dentyści w kraju wciąż niechętnie podejmują się leczenia osób niepełnosprawnych. Co więcej, brakuje gabinetów mogących leczyć tę grupę pacjentów w narkozie.

Tę lukę w polskiej stomatologii wypełniają właśnie dentyści z Czech. Pacjenci mogą liczyć na pomoc w załatwieniu dokumentacji, a nawet na transport.

- Stąd też wybór Ostrawy, aby móc polskim niepełnosprawnym udzielić pomocy w zakresie leczenia stomatologicznego, aby to było dla nich bezpłatne - tłumaczy dr Piotr Borowski.

Polacy unikają kolejek, zagraniczne szpitale zarabiają, a za wszystko płaci NFZ. To dzięki przepisom, które umożliwiają leczenie obywatelom Unii Europejskiej we wszystkich krajach Wspólnoty.

Tylko w ubiegłym roku Narodowy Fundusz Zdrowia zwrócił pacjentom ponad 33,5 miliona złotych za leczenie za granicą.

Autor: Marta Balukiewicz / Źródło: Fakty w Południe TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS