Ludzie faktów

Magda Łucyan

Reporterka „Faktów” TVN. W zespole od 2012 roku.

Magda Łucyan materiały do głównego wydania przygotowuje od lipca 2013 roku. Zajmuje się tematyką polityczną, społeczną i klimatyczną.

Jest autorką cyklów rozmów "Obóz", "Powstańcy", "Getto", "Sierpień ’80" oraz programu "Rozmowy o końcu świata".

W 2021 roku dla "Czarno na białym" TVN24 przygotowała - razem z Katarzyną Górniak - reportaż "Taka twoja uroda" o kobietach chorujących na endometriozę w Polsce. W 2022 roku reportaż dostał złotą nagrodę w Kategorii Dokument, subkategoria: Zdrowie i Medycyna, na World Media Festival w Hamburgu.

Na swoim koncie ma również publikacje książkowe - "Powstańcy. Ostatni świadkowie walczącej Warszawy" oraz "Dzieci getta. Ostatni świadkowie zagłady".

W 2019 roku w plebiscycie MediaTory zdobyła nagrodę w kategorii ObserwaTOR za cykl rozmów "Obóz". W tym samym roku była finalistką pierwszej edycji konkursu BohaterON w kategorii "Dziennikarz".

Magda Łucyan studiowała filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim. Przygodę z dziennikarstwem zaczęła jeszcze w liceum, w 2008 roku. W wieku 16 lat zaczęła praktyki w Radiu ZET, gdzie potem pracowała jako reporterka polityczna.

 

Najnowsze materiały Magdy Łucyan:

Wideo: Magda Łucyan / Fakty TVN 15.11.2022 | Naukowcy PAN: 500 metrów od wiatraków do najbliższych zabudowań to odległość bezpieczna

Wideo: Magda Łucyan / Fakty TVN 25.10.2022 | Jak uratować Odrę? Naukowcy apelują do rządu

 

 

Masz ciekawy temat?

Skontaktuj się

Ostatnie opinie

  • Wojna na Platformie

    „Są dwie Platformy – ta Ewy Kopacz i ta Grzegorza Schetyny. Mi jest bliżej do tej pierwszej” – miał powiedzieć Donald Tusk na ostatnim zarządzie partii, który zarekomendował obecną marszałek Sejmu na stanowiska premiera i szefa PO. Nie był to jednak całkowicie zgodny wybór i nie wszyscy podpisali się pod nim obiema rękami. Sprzeciwili się dwaj bliscy Grzegorzowi Schetynie politycy – Andrzej Halicki i Rafał Grupiński.

    czytaj więcej »
  • Popis Platformy

    „A co, gdyby koszmar się spełnił?” – pyta Platforma Obywatelska na swoim najnowszym plakacie i sprawia, że ta kampania jest jeszcze bardziej koszmarna niż dotychczas. Zaledwie dwa tygodnie temu wicepremier Bieńkowska o plakatach PiS, które mają ośmieszyć polityków PO zdjęciami z ich powykrzywianymi twarzami, mówiła: „Takimi metodami nie można się posługiwać, bo to są metody niegodne, wstrętne i okropne. Uważam, że partia, która się takimi metodami posługuje, powinna odczuć to za chwilę w wyborach.” Niewykluczone, że teraz tą partią będzie PO.

    czytaj więcej »
  • Strzał w kolano

    „Wracajcie! Polska potrzebuje waszych talentów i doświadczenia (…). W mojej opinii powinniście być naturalnymi ambasadorami spraw polskich. Bogactwem, z którego Polska musi nauczyć się odpowiednio korzystać” – pisał na początku tego roku Jarosław Kaczyński do Polaków mieszkających na Wyspach. Dziś PiS strzela sobie w kolano i pokazuje, że i oni nie wiedzą, jak z tego bogactwa odpowiednio korzystać. Po tym co powiedział Witold Waszczykowski, młodzi i zdolni Polacy w Wielkiej Brytanii odpowiadają – „nie wiemy, czy chcemy wracać, czy ktoś nas w Polsce w ogóle chce.”

    czytaj więcej »
  • Wiedzieli, że jutro mogą nie żyć

    „Jak to się robi, by być razem 70 lat?” – pytam. I słyszę: „Wszystkie małżeństwa się kłócą, o coś… To normalne. Ale jak ma się taką pamięć, takie wspomnienia, to te kłótnie szybko przechodzą.” Powiedział mi to Bill Biega – uczestnik Powstania Warszawskiego, który 13 sierpnia 1944 roku wziął ślub z sanitariuszką Alicją Treutler. Żyją razem do dziś.

    czytaj więcej »
  • Wandalizm w obozie zagłady

    Wtedy szczęściarzem był ten, kto miał ołówek i skrawek papieru. Mógł na przykład – tak jak pan Bogdan Bartnikowski, były więzień Auschwitz – napisać liścik do matki, która była w baraku 200 metrów dalej… Szczęściarzem był też ten, kto miał coś ostrego, czym mógł wydrapać na pryczy swoje, często ostatnie, słowa. Imię i nazwisko, by inni wiedzieli, co się tam wydarzyło. By nikt nie zapomniał o tej ogromnej i tragicznej zbrodni.

    czytaj więcej »
  • Kochali, żeby się nie bać

    Spotkał ją przypadkowo na jednej z ulic w getcie. Była cała zapłakana. Chwilę wcześniej straciła wszystkich bliskich. Powiedział: „Chodź, będziesz teraz z nami”. I zaprowadził ją do bunkra, w którym ukrywała się cała jego rodzina. W nim wzięli ślub i od tamtej chwili byli razem. Wojnę przeżyła tylko ona. Historię swojego brata, po ponad siedemdziesięciu latach, opowiedziała mi pani Krystyna Budnicka, która przez trzy lata żyła w getcie warszawskim.

    czytaj więcej »
tvnpix