Zmianę premiera uważam za nieistotną z punktu widzenia kierunku. A on jest zły. My idziemy na Wschód pod kątem ustrojowym - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Leszek Balcerowicz. Były wicepremier i były minister finansów podkreślił, że dla większości Polaków sytuacja gospodarcza jest postrzegana za korzystną, ale to tylko fasada. - Rząd PiS podbija wydatki między innymi przez obniżanie wieku emerytalnego, co sprawi, że więcej ludzi nie będzie pracować, a mniej będzie pracować. To podwójny cios dla finansów naszego państwa - ocenił autor reform gospodarczych z początku lat 90. ubiegłego stulecia. Prof. Balcerowicz bardzo krytycznie ocenił zmiany w sądownictwie, podobnie jak politykę zagraniczną rządu PiS na przykład w stosunku do Ukrainy. - Polską racją stanu jest popierać kraj, który jest atakowany przez jedyne państwo, które może nam zagrażać. To jest zdrowy rozsądek - podkreślił gość "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.
Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS