"Zmiana systemu żywności i rolnictwa jest kluczowa". Naukowcy zalecają wegetarianizm

"Zmiana systemu żywności i rolnictwa jest kluczowa". Naukowcy zalecają wegetarianizmtvn24

Bez obniżenia produkcji mięsa trudno będzie walczyć ze skutkami zmian klimatycznych - alarmują naukowcy z ONZ. Wszystko dlatego, że wielkie przemysłowe zakłady hodowli zwierząt odpowiadają za gigantyczną emisję gazów cieplarnianych i pochłaniają ogromne zasoby wody. Bez radykalnej zmiany w naszym codziennym menu zatrzymanie zmian klimatycznych jest po prostu niemożliwe.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "FAKTÓW W POŁUDNIE" W TVN24GO

Z pewnością wielu osobom ta informacja nie przypadnie do gustu, ale naukowcy z ONZ nie pozostawiają złudzeń: powinniśmy znacznie ograniczyć obecność mięsa w naszym jadłospisie, bo inaczej grozi nam klimatyczna zagłada.

- Zmiana systemu żywności i rolnictwa jest kluczowa. Zmiana naszej diety w kierunku mniejszej ilości mięsa i większej liczby warzyw powinna być jedną z kluczowych rekomendacji - mówi Reyes Tirado z Laboratorium Badawczego Greenpeace na Uniwersytecie Exter.

Z wyliczeń naukowców wynika bowiem, że produkcja jedzenia odpowiada za co najmniej jedną czwartą całej emisji gazów cieplarnianych. Za największą ilość gazów cieplarnianych, jeśli chodzi o produkcję żywności, odpowiada przemysłowa hodowla zwierząt, która pochłania też olbrzymie zasoby, zwłaszcza przestrzeni i wody.

- Gdybyśmy doliczyli do tego wszystkie etapy: przetwarzania, transportu, zamrażania, sprzedaży, to można by mówić o nawet 50 procent emisji gazów cieplarnianych - mówi prof. Piotr Skubała, klimatolog z Uniwersytetu Śląskiego.

Kwestia klimatu

Produkcja mięsa odpowiada nie tylko za emisję olbrzymiej ilości dwutlenku węgla, ale też o wiele groźniejszego metanu. Bez radykalnej zmiany w naszym codziennym menu zatrzymanie zmian klimatycznych jest po prostu niemożliwe.

- Same zwierzęta, zwierzęta hodowlane, emitują więcej niż połowę tego, co emitują nasze samochody - twierdzi klimatolog prof. Bogdan Chojnicki.

Naukowcy ONZ-u przestrzegają też, że z powodu rosnącej populacji wkrótce trzeba będzie radykalnie zwiększyć produkcję żywności. To będzie wymagało wycinki lasów o powierzchni niemal dwadzieścia razy większej niż cała Polska. Ziemia musiałaby się zmienić w jedno wielkie pastwisko i pole uprawne.

- Działalność człowieka obecnie obecnie obejmuje 75 procent powierzchni Ziemi. W ciągu ostatnich dziesięcioleci ludzkość rozszerzyła i zintensyfikowała wykorzystanie ziemi, a także wody pitnej - informuje Marc Chardonnens, dyrektor Federalnego Biura Środowiska Szwajcarii.

Przejście na dietę wegetariańską lub wręcz wegańską nie rozwiąże całkowicie problemu, ale w znaczny sposób go ograniczy. Przemysłowa uprawa roślin w żadnej mierze nie jest ekologiczna, ale szkody nią spowodowane są po prostu mniejsze.

- Ilość azotu i fosforu w obiegu jest zbyt duża. To przekroczenie normy jest 3,5-krotne. Granice planetarne w odniesieniu do tych pierwiastków również zostały przekroczone - twierdzi prof. Piotr Skubała.

Przedpotopowa dieta

Na każdy kilogram mięsa spożywczego przypada kilkadziesiąt kilogramów roślinnej paszy i kilkadziesiąt tysięcy litrów wody. Te zasoby muszą być przekierowane na produkcję żywności roślinnej.

- Jeśli chodzi o dietę roślinną, warto wspomnieć o tym, że jest ona zgodna z tym, jak żywiliśmy się przed wieloma laty, czyli w naszej diecie było więcej warzyw i owoców, a mięso pojawiało się jedynie sporadycznie - tłumaczy ekspert ds. żywienia Anna Puścion-Jakubik.

Problem w tym, że białka zwierzęce są ważnym składnikiem diety, zwłaszcza u dzieci. Tylko w mięsie znajdziemy niezbędną do życia witaminę B12.

- Gdy mówimy o samochodach, to widzimy samochody elektryczne, gdy mówimy o ciepłowniach, to myślimy geotermia na przykład, ale gdy już wchodzimy ludziom na talerze, to zaczyna się problem - mówi klimatolog prof. Bogdan Chojnicki.

Wśród pomysłów na rozwiązanie problemu dostępu do białka zwierzęcego nasi eksperci wymienili dwa: rozwój kosztownych technologii produkcji mięsa w laboratoriach i dodanie do naszej kuchni potraw z owadów.

Autor: Tomasz Pupiec / Źródło: Fakty w Południe TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Być może ta afera nigdy nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie hakerzy z grupy Dragon Sector. Pomogli bezradnym przewoźnikom i firmie serwisującej pociągi Impuls, produkowane przez Newag. W ich oprogramowaniu były blokady - po to, żeby pociągi ulegały awarii, ale tylko w określonych miejscach. Przedstawiciele Newagu nie przyznają się do sabotażu, sugerują, że to hakerzy są winni.

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Pociągi Newag Impuls nie chciały ruszyć. Hakerzy wskazują na producenta, a producent na hakerów

Źródło:
Fakty TVN

9 czerwca odbędą się w Polsce kolejne wybory - tym razem do Parlamentu Europejskiego. Na czołowe miejsca na listach wybijają się politycy, którzy jeszcze w październiku z sukcesem startowali do Sejmu i Senatu, a dziś chcą zamienić mandat.

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Na wciąż nieoficjalnych listach w wyborach do PE robi się tłok. "Z drugiej strony chcemy wystawić uczciwych"

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Amerykańska pomoc dla Ukrainy będzie zbawieniem. Oby nadeszła na czas - powiedział w TVN24 generał profesor Bogusław Pacek. Były ambasador Andrzej Byrt mówił z kolei o brytyjskim pakiecie pomocowym, który "jest bardzo znaczący". Stwierdził też, że całe NATO "powinno przestawić swoje przemysły zbrojeniowe".

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Ukraińcy "gonią resztkami sił", ale "dostaną to, co jest w tej chwili tlenem"

Źródło:
TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Brytyjczycy od samego początku rosyjskiej napaści mocno wspierali Ukrainę - sprzętem, szkoleniami i pieniędzmi. Skąd wzięło się to brytyjskie zaangażowanie? W skrócie: Londyn nie tylko docenia zagrożenie, w którym jest Ukraina, ale sam od lat doświadcza brutalności Kremla na swój sposób.

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Brytyjczycy bez wahania wspierają Ukrainę. Sami też doświadczyli agresji putinowskiego reżimu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS