Nawet jeśli zarabiają płacę minimalną, przekraczają próg. "Jesteśmy karani za naszą zaradność"

Nawet jeśli zarabiają płacę minimalną, przekraczają próg. "Jesteśmy karani za naszą zaradność"
Nawet jeśli zarabiają płacę minimalną, przekraczają próg. "Jesteśmy karani za naszą zaradność"
Aneta Regulska | Fakty w Południe
Nawet jeśli zarabiają płacę minimalną, przekraczają próg. "Jesteśmy karani za naszą zaradność"Aneta Regulska | Fakty w Południe

Samotni rodzice apelują o zmiany w funduszu alimentacyjnym. Prawo do tego świadczenia uzależnione jest od kryterium dochodowego. Dochód na osobę w rodzinie nie może być wyższy niż 800 złotych miesięcznie. Więc jeśli matka lub ojciec samotnie wychowuje dziecko i dostaje minimalną pensję krajową, to na wsparcie państwa nie ma co liczyć. Takich historii są tysiące.

Samotni rodzice bez należnych alimentów, gdy nie mogą liczyć na państwo, muszą liczyć na siebie. Nie jest im łatwo mówić o tym, jak trudno jest powiązać koniec z końcem.

- Staramy się, jak możemy. Czasami pracujemy na dwa etaty, kosztem czasu spędzonego z dzieckiem - opowiada samotna matka Dorota Herman.

Szacuje się, że w Polsce około miliona dzieci nie otrzymuje zasądzonych alimentów. Gdy były partner od obowiązku się uchyla, można jeszcze ubiegać się o wsparcie z funduszu alimentacyjnego. To jednak nie oznacza, że każdy samotny rodzic pieniądze dostanie.

- Przekraczam po prostu dochód dla funduszu alimentacyjnego i przez ostatnie lata nie mogłam liczyć na jego wsparcie - tłumaczy samotna matka Katarzyna Stadnik, prezes Fundacji KIDS.

Brak wsparcia przy płacy minimalnej

Maksymalna wysokość świadczenia to 500 złotych. By fundusz pieniądze wypłacił, trzeba spełnić między innymi kryterium dochodowe. Dziś to 800 złotych na osobę w rodzinie miesięcznie. Próg, który przy obecnej płacy minimalnej dyskwalifikuje wielu samotnych rodziców.

- Samodzielny rodzic wychowujący jedno dziecko, zarabiając najniższe wynagrodzenie, automatycznie ten próg przekracza - tłumaczy Dorota Herman.

- W przypadku funduszu alimentacyjnego nawet przekroczenie o jeden grosz powoduje, że taka osoba świadczenia nie może otrzymać - wyjaśnia Jan Żądło, dyrektor Krakowskiego Centrum Świadczeń.

Efekt? Samotni rodzice postawieni pod ścianą. - Wybór to albo podjąć pracę i żyć tylko i wyłącznie za to, co się zarobi, gdzie będzie trzeba pracować siedem dni w tygodniu nawet po 15 godzin, bądź nie mieć nic i żyć z pieniędzy państwa, gdzie to nie są duże pieniądze - podsumowuje Paulina Jaskólska, samotna matka.

Są też takie przypadki, gdy samotny rodzic zmuszony jest pracować na czarno albo na niepełny etat tylko po to, by świadczenie dostać i jakoś z dzieckiem się utrzymać.

- To powoduje, że w przyszłości nie będą one miały odpowiednich środków na życie z emerytury, bo będą miały bardzo niską emeryturę - ocena - ekonomista prof. Marian Noga.

Zamrożony próg dochodowy

Samotni rodzice od dawna apelują o zmiany w funduszu alimentacyjnym. Przez lata problem spychano na margines, a próg dochodowy był zamrożony na 11 lat, choć zmieniała się płaca minimalna.

- W roku 2015 mieliśmy ten przełom, kiedy kryterium dochodowe spadło poniżej 50 procent płacy minimalnej, czyli od tego momentu nawet, jak ktoś miał wynagrodzenie minimalne, to już świadczenia nie mógł uzyskać - tłumaczy Jan Żądło.

- Wsparcie państwa, jakim miał być fundusz alimentacyjny, tak naprawdę nie działa, pozbawiani jesteśmy pomocy. Właściwie wydaje mi się, że jesteśmy karane za naszą zaradność - uważa Dorota Herman.

O komentarz w sprawie poprosiliśmy w poniedziałek Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Zapytaliśmy, jakie były kryteria ustalenia progu dochodowego właśnie na wysokości ośmiuset złotych, i czy ministerstwo uwzględniło fakt, że z powodu takiego progu z funduszu nie będą mogły skorzystać nawet osoby zarabiające pensję minimalną.

Odpowiedzi do tej pory nie dostaliśmy. Za to we wtorek w prasie pojawiła się informacja, że resort rozważa podniesienie progu dochodowego do 900 złotych, a odpowiednia ustawa ma być przedstawiona w ciągu pierwszych stu dni nowego rządu.

- Chyba nie chodzi o to, żeby rezygnować z pracy i żyć z zasiłków? Nie o to nam chodzi! Chodzi o to, żeby pracować i żyć godnie, i liczyć też na pomoc i wsparcie państwa - mówi Dorota Herman.

Autor: Aneta Regulska / Źródło: Fakty w Południe TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Ten tydzień to ostatnia prosta przed drugą turą wyborów samorządowych. Tam, gdzie w niedzielę będzie głosowanie, trwa walka o każdy głos z pomocą tych, którzy rozstrzygnięcie mają już za sobą, albo tych, którzy polityczną moc przywożą z samej Warszawy.

W wielu miastach trwa kampania wyborcza. Politycy jeżdżą po Polsce i wspierają swoich kandydatów

W wielu miastach trwa kampania wyborcza. Politycy jeżdżą po Polsce i wspierają swoich kandydatów

Źródło:
Fakty TVN

Wydawało się, że medycyna mu już nie pomoże, a jednak pacjent z marskością wątroby i zakrzepicą żyły wrotnej został uratowany przez warszawski szpital przy ulicy Banacha. Sam przeszczep wątroby na nic by się nie zdał, ale lekarze zrobili coś więcej: sprawili, że nowa wątroba dostaje krew z nerki.

Miał marskość wątroby i "bezwzględne przeciwskazanie" do przeszczepu. "Pomogła matka natura"

Miał marskość wątroby i "bezwzględne przeciwskazanie" do przeszczepu. "Pomogła matka natura"

Źródło:
Fakty TVN

Po aferze "willa plus" i ogłoszeniu przez nowy rząd, że odzyskuje miliony złotych rozdane przez ministra Przemysława Czarnka, wydawało się, że ci, którzy naprawdę ich potrzebują, mają znowu szansę. Nic z tych rzeczy. Ministerstwo Edukacji mówi, że tymi pieniędzmi nie dysponuje, więc nie ma środków na nowy konkurs.

Zostali pokrzywdzeni w programie ministra Czarnka. "Nie ma możliwości naprawienia niesprawiedliwości"

Zostali pokrzywdzeni w programie ministra Czarnka. "Nie ma możliwości naprawienia niesprawiedliwości"

Źródło:
Fakty TVN

60 procent uczniów jest nieszczęśliwych, a 80 procent mówi, że są przemęczeni i brakuje im energii. To wnioski z badań Młodzieżowej Rady Miasta Gdańska przeprowadzonych wśród uczniów. Młodzież mierzy się z wieloma problemami, często nie wiedząc, do kogo zgłosić się po pomoc.

W Gdańsku 60 procent badanych uczniów mówi, że są nieszczęśliwi. "Problem jest ogólnopolski"

W Gdańsku 60 procent badanych uczniów mówi, że są nieszczęśliwi. "Problem jest ogólnopolski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To przełomowe na skalę świata wyniki badań międzynarodowej grupy naukowców, w tym specjalistów Zamku Królewskiego na Wawelu, Instytutu Katalizy i Fizykochemii Powierzchni Państwowej Akademii Nauk, a także Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Wyjaśnili oni przyczyny powstawania charakterystycznych spękań na bezcennych obrazach. Badania dają nowe narzędzia do zwiększenia ochrony zbiorów w muzeach, ale i też do oceny oryginalności obrazów.

Przełomowe badania nad siatkami spękań obrazów. Wielki sukces międzynarodowego zespołu naukowców

Przełomowe badania nad siatkami spękań obrazów. Wielki sukces międzynarodowego zespołu naukowców

Źródło:
Fakty TVN

Wymiana źródeł ogrzewania w ramach programu Czyste Powietrze, likwidacja białych plam i rozwój szerokopasmowego internetu w całej Polsce oraz dodatkowe 100 tysięcy miejsc w żłobkach - tak mają być wydane środki z Krajowego Plany Odbudowy. Mówiła o tym w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Gigantyczny przelew i "niesamowity projekt rozwojowy"

Gigantyczny przelew i "niesamowity projekt rozwojowy"

Źródło:
tvn24.pl

Sytuacja jest na krawędzi i wydaje się, że z każdą godziną przesuwa się coraz dalej - powiedział w "Faktach po Faktach" szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, odnosząc się do napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael.

Iran zaatakował Izrael. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego: sytuacja jest na krawędzi

Iran zaatakował Izrael. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego: sytuacja jest na krawędzi

Źródło:
TVN24, PAP

Pięć lat temu świat z bezsilnym przerażeniem patrzył, jak jeden z najcenniejszych i najbardziej charakterystycznych światowych zabytków płonie jak pochodnia. Z paryskiej katedry Notre-Dame, która przetrwała kilkaset lat i liczne wojenne zawieruchy, po kilku godzinach zostały w większości wypalone mury. Uroczyste otwarcie po rekonstrukcji zaplanowane jest na 8 grudnia, a celebracja ma potrwać ponad tydzień.

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W naszym interesie jest wspieranie Ukrainy, ponieważ chcemy stabilności, chcemy dobrobytu, dla nas i dla naszych dzieci. Naszą jedyną opcją jest wspieranie Ukrainy tak długo, jak to będzie konieczne - powiedział w rozmowie z reporterem "Faktów o Świecie" TVN24 BiS Jakubem Loską Charles Michel. Przewodniczący Rady Europejskiej mówił także o tym, jak ocenia zmiany w Polsce mające przywrócić praworządność oraz o zbliżających się eurowyborach.

Charles Michel dla "Faktów o Świecie" TVN24 BiS: naszą jedyną opcją jest wspieranie Ukrainy tak długo, jak to będzie konieczne

Charles Michel dla "Faktów o Świecie" TVN24 BiS: naszą jedyną opcją jest wspieranie Ukrainy tak długo, jak to będzie konieczne

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS