Jak to się mogło stać? - to pytanie zadają sobie w Polsce wszyscy. Jak 27-letni napastnik Stefan W. dostał się na scenę? Jak wniósł na nią nóż, którym później zaatakował prezydenta Adamowicza? Czy podawał się za przedstawiciela mediów? Na podstawie nagrań, dotychczasowych ustaleń policji oraz relacji naocznych świadków - dziennikarza, który stał na scenie w momencie ataku i osoby, która była wśród publiczności, spróbujemy zrekonstruować tragiczne wydarzenia z Gdańska.
Autor: Tomasz Pupiec / Źródło: Fakty w Południe
Źródło zdjęcia głównego: tvn24