Ambasador Wielkiej Brytanii w TVN24 BiS: nieuczciwe byłoby kazać wyjechać Polakom

16.02.2017 | Ambasador Wielkiej Brytanii w TVN24 BiS: nieuczciwe byłoby kazać wyjechać Polakom
16.02.2017 | Ambasador Wielkiej Brytanii w TVN24 BiS: nieuczciwe byłoby kazać wyjechać Polakom
Fakty z zagranicy
16.02.2017 | Ambasador Wielkiej Brytanii w TVN24 BiS: nieuczciwe byłoby kazać wyjechać PolakomFakty z zagranicy

- Brexit jest pewny - stwierdził w "Faktach z zagranicy" Jonathan Knott, ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce. - Moja premier już mówiła, że mamy zamiar uruchomić art. 50 - dodał. Brytyjski dyplomata podkreślił przy tym, że Brexit nie zagraża Polakom mieszkającym na Wyspach a rząd Theresy May robi wiele, żeby stosunki polsko-brytyjskie były jak najlepsze. Temu ma służyć też Forum Belwederskie, które zostanie zorganizowane na początku marca w Warszawie.

Premier May już w lipcu powiedziała, że chciałaby zagwarantować, że prawa Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii zostaną utrzymane - przekonywał ambasador Knott. - Jak tylko inne państwa Unii Europejskiej dadzą wzajemność - dodał dyplomata.

Ambasador Wielkiej Brytanii podkreślił, że "nieuczciwe by było, gdybyśmy kazali wyjechać" m.in. Polakom, którzy mieli swój wkład w budowę współczesnej Wielkiej Brytanii. Jego zdaniem referendum w sprawie Brexitu pokazało, "że ludzie chcą kontroli nad przyszłą migracją z całego świata", a nie są niechętni imigrantom w ogóle.

"Musimy zamrozić ten napływ ludzi"

- To co referendum w sprawie Brexitu przyniosło, to jest nie zakaz wjazdu do Wielkiej Brytanii - podkreślał. Dodał, że jedynie ma zostać wprowadzony mechanizm kontroli rządu nad migracją. - Przez bardzo wiele lat polegaliśmy na tym, że przyjeżdżali do nas imigranci i będziemy chcieli ich przyciągać - mówił. - Ale nie wszystkich, ale nie tak jak teraz. To powinno być kontrolowane - dodał.

- Mamy problem, musimy zamrozić ten napływ ludzi - tłumaczył. Przyznał jednocześnie, że jeszcze nie powstały plany szczegółowych rozwiązań.

- Pani premier powiedziała: chcemy zagwarantować wszystkim tym ludziom, że będą w stanie zostać w Wielkiej Brytanii. Czekamy wyłącznie na to, aby 27 państw Unii i Komisja (Europejska - przyp. red.) podjęły tę ofertę ze stołu. Mamy nadzieję, że to zostanie rozwiązane jak najszybciej - podkreślał ambasador.

"Sytuacja wróciła do normy"

Jonathan Knott był też pytany o zwiększoną liczne ataki na Polaków na Wyspach, które miały miejsca po referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.

- Fakty są takie, że w lecie mieliśmy do czynienia, rzeczywiście, ze wzrostem ilości przestępstw na tle nienawiści. Nie tylko wobec Polaków - przyznał. Jego zdaniem te "incydenty" nie są już tak częste, a "sytuacja wróciła do normy". Podkreślił też, że działania policji i rządu przyczynią się do dalszego zmniejszania liczby ataków na obcokrajowców w Wielkiej Brytanii.

- Za 2 tygodnie urządzamy spotkania z polskimi społecznościami z różnych części Brytanii, aby porozmawiać z lokalnymi władzami, z policją, abyśmy byli w stanie realnie to rozwiązać - dodał.

Forum Belwederskie

Ambasador Wielkiej Brytanii mówił też o nowej inicjatywie - Forum Belwederskim, które ma pomóc w zacieśnianiu współpracy pomiędzy Polską i Wielką Brytanią. - Forum Belwederskie jest czymś, co ma połączyć nasze społeczeństwa obywatelskie, ludzi, którzy nie są w rządzie - tłumaczył ambasador. - 8 i 9 marca chcemy przywieźć 50 Polaków i 50 Brytyjczyków. Ludzi edukacji, z instytutów badawczych, biznesu, mediów, z organizacji pozarządowych, aby to oni porozmawiali o swojej perspektywie naszych stosunków do roku 2025 - dodał.

- Damy radę połączyć, na poziomie międzyludzkim, samych obywateli naszych krajów - mówił ambasador Knott. Jak podkreślał dyplomata, takie inicjatywy są szczególnie ważne jeżeli chodzi o współpracę gospodarczą między Polską a Wielką Brytanią. - Wielka Brytania jest drugim największym rynkiem eksportu dla Polski i naprawdę musimy to zachować - stwierdził.

Źródło: Fakty z zagranicy