Mimo ataku zimy decydują się na górskie "morsowanie". "Trzeba mieć troszeczkę rozwagi"
Aneta Regulska | Fakty po południu
Komuś zabrakło rozumu, przygotowania i... ubrań. Ratownicy GOPR-u ratowali na Śnieżce turystkę, która wpadła na pomysł górskiego "morsowania". Przy takiej pogodzie - dwudziestostopniowym mrozie i silnym wietrze - to igranie z życiem. Ryzykujących jednak nie brakuje.
Autor: Aneta Regulska / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: Maksymilian Matusiak