Zatrzymać krążenie, by uratować życie. "Narodziłam się na nowo"
Paweł Laskosz | Fakty po południu
- Musiałam umrzeć, by narodzić się na nowo - tak mówi pani Aneta, której podczas operacji usunięcia tętniaka wewnątrzczaszkowego lekarze trzykrotnie zatrzymali krążenie. Nową w Polsce metodę zastosował zespół chirurgów i anestezjologów z wojewódzkiego szpitala specjalistycznego nr 4 w Bytomiu. Operację wykonano w kwietniu, ale by mówić o jej powodzeniu, 32-letnia kobieta przez kilka miesięcy musiała być pod kontrolą lekarzy.
Autor: Paweł Laskosz / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: Fakty po południu