Na liczniku miał ponad 300 kilometrów na godzinę. Z taką prędkością uderzył w betonową ścianę . Groźny wypadek miał na torze w Indianapolis Francuz Sebastien Bourdais. Do tego zdarzenia doszło w czasie kwalifikacji do słynnego wyścigu Indy500. Wydobycie Francuza z pojazdu zajęło służbom ratowniczym ok. 10 minut, później został odwieziony do szpitala. Zawodnik cały czas był przytomny i był z nim kontakt. Okazało się, że ma liczne pęknięcia miednicy i biodra.
Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: Fakty po południu