27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy dopiero przed nami, ale na koncie już są pierwsze wpłaty. Od 1993 roku Orkiestra zebrała w sumie 951 milionów złotych. Za te pieniądze udało się kupić sprzęt dla chorych dzieci, seniorów, ale również sfinansować programy medyczne i wyposażyć nie jeden oddział.
GRUPA TVN JEST GOSPODARZEM I PARTNEREM 27. FINAŁU WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY.
Każdy pobyt w szpitalu jest trudny, ale rodzicom, którzy dzień i noc czuwają przy swoich dzieciach, na pewno będzie trochę wygodniej.
- Jak ktoś przychodzi tak na 2 tygodnie, to jednak warunki są ważne. Nie jeden szpital zaliczyliśmy, a ten fotel to jest strzał w dziesiątkę - mówi pani Anna.
Kiedy rok temu zdjęcie leżącej na podłodze matki w szpitalu w Jeleniej Górze obiegło internet, to natychmiast zareagował Jurek Owsiak. Leżanek i rozkładanych foteli do szpitali w całej Polsce trafiło w sumie kilka tysięcy, a do samej Jeleniej Góry - 20.
- Jest więcej miejsca i jest ten komfort. Zarówno dla mam jak i dla personelu - uważa Monika Kumaczek, naczelna pielęgniarka Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego Kotliny Jeleniogórskiej.
Orkiestra gra od 26 lat. Co roku dla kogo innego. Zaczęło się w 1993 roku od zbiórki na rzecz dzieci z wrodzonymi wadami serca. Później grano dla noworodków, dla małych pacjentów chorych onkologicznie, z chorobami nerek, niemowląt, wcześniaków, dzieci z wadami wrodzonymi, ale również dla poszkodowanych w wypadkach.
Liczby robią wrażenie
Orkiestra gra od 26 lat. Co roku dla kogo innego. Zaczęło się w 1993 roku od zbiórki na rzecz dzieci z wrodzonymi wadami serca. Później grano dla noworodków, dla małych pacjentów chorych onkologicznie, z chorobami nerek, niemowląt, wcześniaków, dzieci z wadami wrodzonymi, ale również dla poszkodowanych w wypadkach.
- Tego sprzętu jest ogrom i nie byłabym w stanie go dzisiaj wymienić. Powiem tylko pokrótce. To są respiratory, kardiomonitory, pompy infuzyjne - wylicza pani Monika.
A im lepiej wyposażony oddział, tym mniejszy stres dla rodziców.
Oliwia urodziła się dwa miesiące przed terminem. Ważyła mniej niż paczka cukru. - Gdyby nie to wszystko, ta opieka tutaj, to nie wiem, co by się stało - uważa pani Klaudia, mama wcześniaka.
Dziś Szpital Uniwersytecki imienia Karola Marcinkowskiego w Zielonej Górze chwali się najnowszym prezentem od Wielkiej Orkiestry. To urządzenia do diagnozowania i leczenia retinopatii u wcześniaków.
- Bardzo ważny jest ten moment wychwycenia. Jeżeli się spóźnimy z tym, to niestety grozi to nieodwracalną utratą wzroku - tłumaczy Marzena Michalak-Kloc, kierownik klinicznego oddziału neonatologii Szpitala Uniwersyteckiego imienia Karola Marcinkowskiego w Zielonej Górze.
Do tej pory WOŚP zebrała w sumie 951 milionów złotych. Za to udało się się kupić prawie 60 tysięcy urządzeń medycznych. W skali niewielkiej miejscowości te liczby robią jeszcze większe wrażenie.
- Te pieniądze naprawdę wracają z powrotem do naszego szpitala. To nie jest tak, że one gdzieś trafiają do Warszawy i nikt tych pieniędzy nie widzi. One się tutaj urzeczywistniają - zapewnia Filip Gryko, szef sztabu WOŚP Zielona Góra.
Pomoc, której nie da się przeliczyć na pieniądze.
W 2013 roku Orkiestra po raz pierwszy zagrał dla seniorów.
- Otrzymaliśmy komplet bardzo wysokiej jakości łóżek sterowanych elektrycznie - mówi profesor, doktor habilitowany Barbara Bień ze szpitala MSWiA w Białymstoku.
Ale jest też pomoc, którą trudno przeliczyć na pieniądze. 10-letnia Blanca, 11-letni Nicolas i 15-letni Janek w drodze do szkoły ratowali człowieka, który stracił przytomność. Nicolas zadzwonił pod numer 112 i wezwał pomoc.
- Masowałem mu ręce, bo miał całe bordowe, a było wtedy minus coś - relacjonuje Nicolas Gruszka.
Blanca wybiegła ratownikom na przeciw i pokierowała ich jak mają dotrzeć w konkretne miejsce.
- Biegłam najszybciej jak mogłam. Mimo, że było mi zimno, nie obchodziło mnie nic, tylko życie tego człowieka - opowiada Blanca Noga.
A najstarszy Janek, do momentu przyjazdu karetki, prowadził reanimację.
- Przez ułożenie w pozycji bocznej, albo nawet reanimację, możemy podarować komuś drugie życie - tłumaczy Janek Jurkiewicz.
Wiedzieli co zrobić, bo brali udział w kursach pierwszej pomocy, które finansuje i organizuję Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
WOŚP coraz bliżej miliarda
Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy powstała w 1993 roku. Od tego czasu co roku, na początku stycznia, organizuje wielką zbiórkę pieniędzy. Za zebrane środki kupuje i przekazuje w darze, przede wszystkim szpitalom dziecięcym w Polsce, najnowocześniejszy sprzęt medyczny.
Finał WOŚP to jednodniowa zbiórka publiczna, organizowana przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W ciągu 26 Finałów fundacja zebrała i przeznaczyła na wsparcie polskiej medycyny ponad 951 mln złotych.
27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się 13 stycznia. Orkiestra zagra pod hasłem "Pomaganie jest dziecinnie proste. Gramy dla dzieci małych i bez focha". Celem zbiórki będzie zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych.
Autor: Marta Kolbus / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: tvn24