"Miasto płonie. Cały czas unosi się tu zapach spalenizny"


Ukraińska kontrofensywa może być największą bitwą w historii współczesnej Ukrainy i zmienić losy wojny - to słychać w Kijowie, a na froncie w Donbasie cały czas słychać rosyjskie bombardowania. Ukraińskim dziennikarzom udało się wjechać do Bachmutu. Wbrew deklaracjom Rosjan - miasto wciąż się broni. Prezydent Zełenski mowi: nie możemy oddać Bachmutu.

Bachmut wciąż nie został zdobyty przez armię Putina, choć kremlowska propaganda twierdzi, że w znacznej mierze kontroluje miasto. Ukraińscy dziennikarze, konwojowani przez żołnierzy, wjechali do Bachmutu. - Tak mniej więcej wygląda każde mieszkanie, każdy dom w Bachmucie. Miasto płonie. Cały czas unosi się tu zapach spalenizny. Trwa ciągły ostrzał. W tej chwili słyszymy wybuchy, dudnienie pocisków nad głowami i świst kul. Tutaj trwają bezpośrednie działania wojenne, które nie ustają ani na chwilę - opowiada Julia Kirienko, dziennikarka ukraińskiej telewizji 1+1.

Nie możemy oddać Bachmutu, bo to znacznie wydłużyłoby linię frontu i otworzyłoby Rosjanom drogę do ataku na Kramatorsk i Słowiańsk - alarmuje prezydent Zełenski. - Dzięki pracy naszych sił zbrojnych są jeszcze miasta w Ukrainie, gdzie ludzie mogą po prostu cieszyć się wiosną i ciepłym dniem. Każdy spokojny dzień w oddalonych od frontu regionach Ukrainy to efekt ciężkich walk na linii frontu na wschodzie kraju - dodaje.

W Bachmucie czekają na ukraińską kontrofensywę i mają nadzieję, że rozpocznie się ona na południu kraju, bo wtedy Rosjanie będą zmuszeni przerzucać swoje siły. Być może również na tym odcinku frontu zwiększą się ukraińskie szanse na odparcie agresora. - Ich taktyka wygląda tak: najpierw wysyłają zmobilizowanych więźniów. Ci zajmują pozycje i czekają na grupę szturmową. Jeśli szturm się uda, skazańcy są zwalniani z pozycji i idą odpocząć. I tak w kółko, za każdym razem - opowiada Wasyl, dowódca oddziału walczącego w Bachmucie.

Waga wsparcia

Minister spraw zagranicznych Ukrainy twierdzi, że rozmowy pokojowe między Rosją a Ukrainą wydają mu się teraz bardzo mało prawdopodobne. To, co pewne, to nadchodząca wiosenna ofensywa. Tak to określił szef wywiadu tego kraju. Będzie to największa bitwa w historii nowoczesnej Ukrainy, która może się udać, tylko jeśli Zachód odpowiednio wesprze Kijów, a tymczasem europejskie rozmowy o pomocy militarnej dla Ukrainy ugrzęzły.

Chodzi o zwiększenie dostaw amunicji i broni. Plan zakłada pobudzenie przemysłu obronnego, ale Francja ma go blokować - postulując, żeby łańcuchy dostaw były w całości realizowane w krajach unijnych. To temat podnoszony na spotkaniu europejskich ministrów spraw zagranicznych w Luksemburgu. - To prawda. Nadal istnieje pewna różnica zdań, ale jestem przekonany, że wszyscy rozumieją, iż sytuacja jest niezwykle pilna. Jestem również pewien, że w najbliższych dniach osiągniemy porozumienie - uspokaja Josep Borrell, przedstawiciel Unii do spraw polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.

Napięcie za oceanem

Za oceanem też panuje napięcie na poziomie dyplomatycznym, bo do Nowego Jorku na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ udaje się rosyjski szef dyplomacji Siergiej Ławrow. Ale Amerykanie nie wpuścili funkcjonariuszy propagandowych kremlowskich mediów, którzy mu towarzyszyli. - Ten kraj, który nazywa się najsilniejszym, najmądrzejszym, najbardziej wolnym i najbardziej sprawiedliwym, po prostu stchórzył. Zrobił naprawdę głupią rzecz - stwierdził Ławrow.

Pseudodziennikarzom, którzy tak naprawdę powielają komunikaty napisane na Kremlu, Amerykanie nie wydali wiz. Oni tego, co naprawdę dzieje się w Ukrainie, nie pokazują rosyjskim obywatelom. Wedle narracji upolitycznionych mediów - Moskwa wyzwala Ukrainę spod rzekomych rządów nazistów.

Autor: Przemysław Kaleta / Źródło: Fakty po południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Coraz częstsze są przypadki hipotermii nie w górach, ale w mieście i nie podczas spaceru na mrozie, ale podczas spania we własnym, zimnym domu. Najczęściej dotyka to starsze osoby. Policjanci ostatnio pomogli pani Eugenii - rozpali jej w piecu i nanieśli opału.

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Źródło:
Fakty TVN

W minionym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tysiące osób w Polsce. W 2023 nie było nawet tysiąca zachorowań. To oznacza 35-krotny wzrost liczby chorych. Lekarze mówią o epidemii krztuśca, ale dodają, że łatwo się przed tym ochronić - wystarczy się zaszczepić.

"Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat

"Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat

Źródło:
Fakty TVN

Poznańscy okuliści przywracają ludziom wzrok w Afryce od 2018 roku. Kilka dni temu wrócili z Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej. W ramach misji z zaplanowanych 50 zabiegów udało się im przeprowadzić aż 63 operacje oraz 500 konsultacji. Dla miejscowych to była jedyna taka szansa na profesjonalne leczenie.

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Waszyngton szykuje się na ceremonię zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA. Na uroczystość do stolicy zjadą się światowi liderzy, dyplomaci i politycy. Zapewnić im bezpieczeństwo to jedna sprawa, a druga - utrzymać pod pełną kontrolą demonstracje i protesty, jakie mają towarzyszyć uroczystości.

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli do wyboru jest możliwość uczestnictwa w ceremonii zaprzysiężenia, a po drugiej stronie realna możliwość wizyty Donalda Trumpa na zaproszenie prezydenta RP w przyszłości, to zdecydowanie warto skupić się na tej drugiej - powiedział w "Faktach po Faktach" szef BBN Jacek Siewiera. Odniósł się w ten sposób do braku zaproszenia dla prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska na ceremonię inauguracji prezydentury Trumpa. 

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Źródło:
TVN24

- Polska jest bezpieczna - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 ambasador USA w Warszawie Mark Brzezinski. Wspominał, że kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, w pewnym momencie było w Polsce 13,5 tysiąca żołnierzy amerykańskich. Jak powiedział, "Rosjanie trzymają się z dala od Polski". - To jest olbrzymi sukces - ocenił.

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Źródło:
TVN24

Ostatnie dni w Kalifornii to nie tylko walka z ogniem, ale i walka polityczna. Amerykańska prawica, w tym Donald Trump i jego stronnicy, mocno uderza we władze stanu i miasta Los Angeles, twierdząc, że ogromna skala żywiołu to też efekt ich niekompetencji oraz fatalnych priorytetów.

Szukają odpowiedzialnych za pożary. Trump wini gubernatora

Szukają odpowiedzialnych za pożary. Trump wini gubernatora

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Już za tydzień Donald Trump ponownie zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych. W tym świetle niebywale istotne są wszystkie wypowiedzi jednego z jego najbliższych stronników. Elon Musk, najbogatszy człowiek świata, tym razem obiera za cel nie konkretne europejska państwa, ale cały kontynent. 

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS