Prezydent Wołodymyr Zełenski w kolejnej odezwie do Ukraińców powiedział, że wróg nie robi postępów, a Kijów się broni. Rosyjskie kolumny spowalniają, a wybuchy rakiet wydają się sprawiać, że opór ukraińskich wojsk i cywilów jest coraz bardziej zażarty. Chersoń na południu kraju Rosjanie zajęli. Zastępca mera Chersonia mówił w TVN24 o katastrofie humanitarnej w tym mieście. Z kolei Charków kolejny dzień broni się przed zmasowanym atakiem. Krwawe walki są też między innymi w Mariupolu i w Sumach.
Autor: Paweł Laskosz / Źródło: Fakty po południu