Rodzina i znajomi przyszli odebrać 17-letniego Janka z prokuratury. Interweniowała policja
Ewa Koziak | Fakty po południu
17-letni Janek Radziwon został zatrzymany w czwartek pod Sądem Okręgowym w Warszawie, gdzie odbywała się demonstracja solidarności z aktywistką zatrzymaną 26 października na Placu Trzech Krzyży podczas strajku kobiet. Janek Radziwon usłyszał zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza, za co grozi do 3 lat więzienia. Nastolatek nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień. W piątek został zwolniony. Przed prokuraturą przywitali go rodzina i znajomi. Jego ojciec usłyszał od funkcjonariuszy, że sam uczestniczy w nielegalnym zgromadzeniu. Ponadto policja wystawiła mu mandat, bo jego samochód przekroczył dozwolony czas postoju.
Autor: Ewa Koziak / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24