Ukraina przekazuje informacje rosyjskim rodzinom o zabitych na froncie żołnierzach armii Putina. Reporterka telewizji CNN rozmawiała z ukraińskim ministrem transformacji cyfrowej o tym, jak działa rządowy program ustalania tożsamości rosyjskich żołnierzy.
Technologia rozpoznawania twarzy okazała się skuteczna już w trzystu przypadkach identyfikowania martwych rosyjskich żołnierzy. Po zeskanowaniu zdjęcia twarzy rosyjskiego żołnierza technologia sprawdza w internecie zasoby sieci społecznościowych. A gdy ustalą dane żołnierza, władze ukrainy robią kolejny krok. - Wysyłamy wiadomość jego przyjaciołom i krewnym - mówi Mychajło Fedorow, minister transformacji cyfrowej. - Robimy to z dwóch powodów. Po pierwsze, chcemy pokazać Rosjanom, że tu naprawdę toczy się wojna. W ten sposób zwalczamy ich propagandę. Pokazujemy też, że nie są tak silni, jak to pokazuje ich telewizja, że Rosjanie naprawdę giną w tej wojnie. A drugi powód - to, żeby mieli na Ukrainie możliwość odebrania ciał swoich żołnierzy - dodaje.
Technologia rozpoznawania twarzy pomaga tez w identyfikacji żywych rosyjskich żołnierzy, którzy oskarżani są o popełnianie zbrodni wojennych.
Źródło: Fakty po południu, CNN